Powszechnie krąży opinia o niskiej płynności rynku obligacji korporacyjnych, która przywoływana jest wraz ze statystykami obrotu dostarczanymi przez GPW Catalyst. Należy jednak pamiętać, że giełda to niejedyne miejsce gdzie można obracać papierami dłużnymi, nawet tymi notowanymi na giełdzie. Obligacjami można również handlować na rynku pozagiełdowym (tzw. OTC). Dostęp do niego mają zarówno inwestorzy instytucjonalni, jak i detaliczni. O ile dane dotyczące obrotu na rynku pozagiełdowym nie są w żaden sposób zbierane, o tyle można próbować oszacować obrót obligacjami przez inwestorów instytucjonalnych na podstawie zmiany wartości aktywów funduszy inwestycyjnych. I właśnie o tym jest ten artykuł.
W drugiej połowie 2016 r. giełdowy obrót (sesyjny i pakietowy łącznie) obligacjami korporacyjnymi, które były notowane przez całą drugą połowę minionego roku, wyniósł 476 mln zł. Statystyki te uwzględniają wszystkie transakcje funduszy emerytalnych, funduszy inwestycyjnych, innych osób prawnych oraz osób fizycznych, które miały miejsce na giełdzie na tych papierach. Wykazanie szczegółowego portfela obligacji korporacyjnych Otwartych Funduszy Emerytalnych na przestrzeni półrocza jest niemożliwe, ponieważ ich skład na koniec półrocza musi jedynie szczegółowo wykazywać pozycje, które stanowiły ponad 5 proc. portfela, a szczegółowy skład funduszy przedstawiany jest jedynie na koniec roku. Składy portfeli obligacji korporacyjnych osób fizycznych oraz prawnych (oprócz funduszy inwestycyjnych) nie są w ogóle publicznie dostępne. Jedyną bazą odniesienia mogą być portfele funduszy inwestycyjnych, które szczegółowo przedstawiają skład portfeli, zarówno w połowie, jak i na koniec roku.
Analogicznie jak w przypadku obrotu giełdowego, w przypadku funduszy inwestycyjnych pod lupę zostały wzięte obligacje korporacyjne, które były w portfelach funduszy inwestycyjnych na początku oraz końcu 2H16. Wartość tych obligacji w portfelach funduszy inwestycyjnych zmieniła się pomiędzy 30 czerwca, a 31 grudnia 2016 r. o 1,7 mld zł w wartościach bezwzględnych. Należy mieć świadomość, że część zmian mogła wynikać ze sprzedaży obligacji pomiędzy funduszami uwzględnionymi w zestawieniu, dlatego konserwatywnie można przyjąć, że wszystkie transakcje odbywały się między funduszami inwestycyjnymi, zatem obrót można ostrożnie szacować na 873 mln zł, a więc o 83 proc. więcej niż na całym rynku giełdowym. I to przy kolejnym konserwatywnym założeniu, że na przestrzeni półrocza fundusze dokonywały transakcji na ww. papierach wyłącznie raz, a nie kilkukrotnie.
Ciekawie prezentują się statystyki zmian wartości w aktywach funduszy inwestycyjnych dla poszczególnych papierów. Dla takich papierów jak PZU0719, ING1219, ENG1019 czy też PKO0119 łączny obrót na rynku giełdowym w całym 2H16 wyniósł… 0 zł. Natomiast łączna zmiana wartości tych papierów w aktywach funduszy inwestycyjnych wyniosła 476 mln zł. Wśród obligacji, które miały znikomy obrót na giełdzie, a znaczący poza nią, należy zaliczyć jeszcze ENA0220, TPE1119 oraz RBP1117. Zatem można wysnuć wniosek, że obligacje dużych spółek z sektora finansowego oraz energetycznego z reguły są częściej handlowane na rynku pozagiełdowym. Natomiast na uwagę zasługuje jeden papier, którym szczególnie chętnie handluje się na giełdzie, a nie poza nią, i jest nim CPS0721 (Cyfrowy Polsat).
Rynek obligacji korporacyjnych w Polsce nie ogranicza się wyłącznie do rynku giełdowego. Oprócz niego funkcjonuje rynek pozagiełdowy, którego wartość nie jest dokładnie znana. Przy konserwatywnym założeniu, obrót na rynku pozagiełdowym dotyczącym obligacji korporacyjnych handlowanych wyłącznie przez fundusze inwestycyjne jest mniej więcej dwukrotnie większy od giełdowego. Do tego dochodzą jeszcze transakcje funduszy emerytalnych oraz innych osób prawnych i fizycznych, dlatego można szacować, że obrót na całym rynku obligacji korporacyjnych w Polsce jest kilkukrotnie większy od obrotu na rynku giełdowym
Autor: Piotr Ludwiczak, Head of Research, Michael/Ström Dom Maklerski