Internetowe witryny, które pozwalają „przymierzyć” akcesoria online, reklamy dostosowane do upodobań, czy haseł wypisywanych do wyszukiwarki przez konsumentów to tylko niektóre dowody na to, że świat wirtualny wrósł już w naszą rzeczywistość. Znaczenie online’u rośnie, a rozwiązania w nim stosowane zaczynają wkraczać także do offline, coraz bardziej zmieniając oblicze tradycyjnego handlu. Co to oznacza zarówno dla sklepów, jak i producentów?

Obecnie nawet 60% osób przed podjęciem decyzji o zakupie korzysta ze strony internetowej sprzedawcy lub marki. Znaczenie wirtualnego świata stale rośnie. Jak wynika z najnowszego badania KPMG International, w 2019 roku będziemy świadkami zdecydowanego wzrostu wykorzystania sztucznej inteligencji w sprzedaży. Według tych samych prognoz, detaliści śmielej sięgać będą po rozwiązania z kategorii hiperpersonalizacji, nie tylko odpowiadając na potrzeby konsumentów, ale i zmieniając obecne oblicze handlu.

Rozwiązania na wymiar

Algorytmy monitorujące hasła, wpisywane do internetowej przeglądarki i obserwujące wybory konsumentów, pozwalają na dopasowanie reklam do ich potrzeb. Kiedyś najlepszym źródłem informacji dla sprzedawców był klient ze smartfonem w ręku. Niebawem rozwiązanie to  może okazać się jedynie reliktem przeszłości. Jak podaje KPMG International nadchodzi czas hiperpersonalizacji, a więc jeszcze większego skupienia się na konsumencie: jego wyborach, zainteresowaniach i emocjach. Z opublikowanego przez firmę raportu wynika także, że znaczenie zyska głęboka sprzedaż detaliczna (z ang. deep retail). Teoria ta zakłada, że grupą docelową nie będzie już zbiór klientów o podobnych potrzebach, lecz pojedyncza osoba. Techniki sprzedaży i rodzaj komunikacji będą dostosowywane do niej, na bazie informacji odczytywanych z twarzy, czy nawet ruchów gałki ocznej. Wszystko to może dziać się w czasie rzeczywistym. Nowe techniki są bowiem w stanie stworzyć portret klienta natychmiast, dając możliwość dostosowania sposobu sprzedaży do temperamentu, humoru czy jego nastawienia. Sprzedawcy przy wsparciu SI, dowiedzą się, np. czy klient ma dziś ochotę na dłuższą rozmowę, czy wręcz przeciwnie. Zebrane dane posłużą też producentom, którzy dzięki ich analizie, będą mogli wprowadzać na rynek dokładnie takie produkty, na jakie jest zapotrzebowanie.

Przeczytaj także:

W służbie wygody

Zmiany prognozowane na rynku sprzedaży uwzględniają także wykorzystywanie technik stosowanych dotychczas głównie w e-commerce. Mowa m.in. o botach. Według danych pochodzących z raportu Retail Trends 2019, do 2022 roku będą one wspierały nawet do 85% wszystkich kontaktów na płaszczyźnie biznes-konsument, również offline. Rewolucję ma przyspieszyć m.in. prognozowany wzrost znaczenia asystentów głosowych (ang. smarts speakers), którzy mają usprawnić i ułatwić proces zakupów, także w sklepach stacjonarnych.

Szansa i wyzwanie

Sztuczna inteligencja rozwija się i uczy, a zmiany następują bardzo szybko. Detaliści chcąc nadążyć za rozwijającym się rynkiem, muszą odpowiedzieć na potrzeby konsumentów i poważnie zastanowić się nad wprowadzeniem interaktywnych ułatwień. – Wpływ technologii na sprzedaż detaliczną staje się rzeczywistością. To nie tylko ważny sygnał, ale także wyzwanie dla producentów, który aby zaistnieć w świadomości, a także w koszykach zakupowych konsumentów, muszą odpowiadać na potrzeby zarówno klientów jak i handlu jako całości – mówi Stephane Tikhomiroff, dyrektor generalny Perfetti Van Melle Polska.

Źródło: Perfetti Van Melle