Słabnąca koniunktura gospodarcza zwiększa niepokój przedsiębiorców. Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK) Polskiego Instytutu Ekonomicznego oraz Banku Gospodarstwa Krajowego spadł we wrześniu o 4,5 pkt. do poziomu 94,1 pkt. To drugi z kolei miesiąc, w którym przeważają negatywne nastroje przedsiębiorców.
O niskim poziomie wrześniowego odczytu zadecydowały niekorzystne zmiany w inwestycjach, nowych zamówieniach, wartości sprzedaży oraz mocach produkcyjnych, w których odnotowano wartości poniżej poziomu neutralnego (100,0). Pogorszenie nastąpiło również w tych komponentach, które znajdują się powyżej poziomu neutralnego, a więc w płynności finansowej oraz wynagrodzeniach. Przewaga nastrojów pozytywnych i wzrost wartości m/m wystąpiła, mimo pogarszających się warunków funkcjonowania przedsiębiorstw, w obszarze zatrudnienia.
2/3 firm podniosło ceny, połowa redukuje koszty
Działaniem, które większość przedsiębiorstw podjęła, aby zminimalizować koszty funkcjonowania firmy w obecnej sytuacji rosnących cen było podniesienie cen własnych towarów lub usług. Prawie 2/3 firm (65 proc.) zdecydowało się na to działanie, a 18 proc. ma je w planach. Blisko połowa (46 proc.) podjęła działania zmierzające do redukcji ogólnych kosztów związanych z funkcjonowaniem firmy. Prawie co czwarta firma (23 proc.) planuje ich redukcję. Przy rosnących cenach energii ponad połowa firm (55 proc.) już wdrożyła, albo planuje wdrożyć technologie ograniczające koszty energii.
O słabszym m/m wyniku wrześniowego MIK zadecydowały niekorzystne zmiany w aż sześciu na siedem komponentów. Jedynie w zatrudnieniu mamy równocześnie przewagę nastrojów pozytywnych i wzrost wartości MIK m/m.
W inwestycjach, nowych zamówieniach, wartości sprzedaży oraz mocach produkcyjnych wartości MIK są poniżej 100 pkt. Niska ocena zarówno dotycząca przyszłych zamówień, jak i bieżącej produkcji zapowiada spowolnienie gospodarcze.
We wrześniowym badaniu inwestycje uzyskały najsłabszy wynik od stycznia 2022 r. Ponadto gorszy aż o 18,9 pkt. w porównaniu do września 2021 r. Budzi to niepokój o przyszły rozwój i konkurencyjność przedsiębiorstw. Zwłaszcza, że już drugi raz w tym roku (pierwszy był w lutym) moce produkcyjne spadły poniżej progu neutralnego. Podobnie jest z nowymi zamówieniami, w których już trzeci miesiąc z rzędu odnotowaliśmy spadek nastrojów.
Słabnąca koniunktura to niepewne inwestycje
Największy spadek nastrojów widać w dużych firmach. Wartość wskaźnika MIK spadła tu aż o 5,7 pkt m/m do poziomu 93,8 pkt. i jest to najniższa wartość w historii pomiaru. Jedynie w firmach średnich pozytywne nastroje jeszcze przeważają nad negatywnymi (100,7 pkt.), przy jednoczesnym najmniejszym jego spadku m/m (-1,1 pkt.). Natomiast negatywne nastroje we wrześniu widać we wszystkich branżach, przy czym na handel oraz produkcję prawdopodobnie źle wpływają zmieniające się zachowania konsumentów.
Wrześniowe odczyty MIK w pełni potwierdzają minorowe nastroje widoczne także w innych badaniach, a także informacjach płynących ze sfery gospodarczej. Niestety, znacznie spadł komponent inwestycyjny. Po pierwsze, jest to związane z rosnącymi kosztami finansowania. Znajduje to swoje odzwierciedlenie w rosnącej przewadze odsetka firm dostrzegających rosnące utrudnienia w dostępie do finansowania wobec odsetka firm twierdzących, iż dostęp do finansowania jest coraz łatwiejszy. Na początku tego roku przewaga ta wynosiła 18 pkt. proc. W badaniach sierpniowym i wrześniowym wynosiła już 32 pkt. proc. Brak chęci firm do inwestowania jest także związany z wciąż utrzymującym się wysokim poziomem niepewności gospodarczej.
Losy przedsiębiorców zależne od rynku energetyki
Swoją sytuację najgorzej oceniają mikroprzedsiębiorcy. Warto zwrócić uwagę na wysoką dynamikę spadku wskaźnika dla firm dużych. Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, iż nieco częściej niż firmy mniejsze są one zależnie nie tylko od koniunktury lokalnej, ale także od szerszego kontekstu krajowego i międzynarodowego. Właśnie w te firmy uderzają pogarszające się nastroje na rynkach największych partnerów handlowych Polski, przede wszystkim w Niemczech. Koresponduje z tym pogarszanie się wskaźnika w firmach produkcyjnych. Dalsze wyniki MIK będą zależeć w dużym stopniu od rozwoju sytuacji na rynku energetycznym determinującym najbliższą przyszłość europejskiej i polskiej gospodarki.
Źródło: PIE