Polacy chcą rowerów elektrycznych z dofinansowaniem. Rowerowa rewolucja trwa na dobre na polskich ścieżkach rowerowych. Polacy chcą jeździć rowerami elektrycznymi i deklarują, że dofinansowanie byłoby znaczną motywacją do ich zakupu. Aż 66% badanych twierdzi, że zakup e-rowerów powinien być objęty programem dopłat, tak jak w przypadku samochodów elektrycznych. Na opinię konsumentów ma wpływ postępująca inflacja i kolejne podwyżki cen paliw. Prawie 2/3 respondentów przyznaje, że zaopatrzyłoby się we własnego „elektryka”, gdyby jego cena spadła dzięki dopłatom.
Rowerowa rewolucja trwa, zarówno na polskich ścieżkach rowerowych, jak i w przestrzeni medialnej. Tegoroczna edycja kampanii Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego przebiega pod hasłem: dalej, szybciej, łatwiej. Coraz więcej Polaków zauważa przewagi e-bike’ów i chce z nich korzystać, ułatwiając sobie miejskie i podmiejskie podróże. Eksperci i analitycy rynku zgodnie zauważają, że nie jest to chwilowy boom. Jest to znacząca zmiana społeczna, obejmująca codzienne wybory mieszkańców miast, ich przyzwyczajenia i motywacje. Polacy coraz bardziej świadomie wybierają środki transportu. Nie chcą stać w korkach ani oddychać smogiem. Coraz bardziej odczuwają wzrost cen paliwa i szukają alternatywy dla kosztownych wizyt na stacjach benzynowych. Rower, dający poczucie elastyczności i wolności oraz wpisujący się w styl życia slow, staje się symbolem zrównoważonych miast, także w Polsce.
Wsparcie finansowe i wsparcie elektryczne
W sondażu Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego aż 2/3 respondentów przyznaje, że niższa cena e-bike’a – dzięki dofinansowaniu – skłoniłaby ich do jego zakupu. Zdaniem większości badanych (66%) rowery elektryczne powinny być objęte programem dopłat, a według 70% ankietowanych także preferencyjną stawką VAT. Pokonanie bariery finansowej pozwoliłoby na większy dostęp do elektromobilności i korzystania w pełni z jej benefitów. Zalety aktywnej mobilności są dobrze znane Polakom – odzwierciedlają to wyniki badania. 57% ankietowanych sądzi, że e-rowery mogą sprawdzić się lepiej niż tradycyjne jako środek codziennej komunikacji w mieście. Zdaniem większości badanych rower elektryczny daje użytkownikowi większą elastyczność i poczucie wolności w porównaniu do samochodu osobowego (68%). Ponadto także roweru klasycznego (58%). Na uwagę zasługuje fakt wzrastającej świadomości rowerzystów. Powszechna staje się wiedza, że „elektryk” nie wyręcza kolarzy, a jedynie wspiera ich wysiłek. Dzięki czemu pozytywnie wpływa zarówno na zdrowie, jak i na kondycję.
Rower oznacza oszczędności
Rowery elektryczne stają się coraz bardziej znaczącym środkiem transportu. Mieszkańcy doceniają ich potencjał i upatrują w nich alternatywę dla samochodu osobowego, biorąc pod uwagę także aspekty finansowe. Zarówno koszty eksploatacji, jak i zakupu. Dla większości badanych (70%) zakup roweru elektrycznego jest bardziej ekonomiczny niż zakup auta. Dodatkowo wzrost cen paliw wywołuje w co drugiej osobie chęć skorzystania z roweru elektrycznego. 54% ankietowanych byłaby skłonna nabyć e-bike’a za równowartość 12 tankowań samochodu. Szczególnie, że inwestycja ta może się zwrócić w bliskiej przyszłości.
Polacy mają już tego świadomość – 60% badanych zgadza się z tezą, że użytkowanie roweru elektrycznego obniżyłoby wydatki gospodarstwa domowego przeznaczone na transport i mobilność. W obliczu opinii ekonomistów, że wysoka inflacja będzie się utrzymywać, tak jak i drożyzna w sklepach oraz na stacjach paliw, coraz więcej Polaków będzie zmuszonych szukać oszczędności. Przesiadka na rower to jedno z pewnych rozwiązań na podreperowanie budżetu domowego. Przy jednoczesnym zapewnieniu wielu innych korzyści, np. zdrowotnych czy ekologicznych.
Ekologiczna i dostępna elektromobilność
Jednym ze sposobów walki z zanieczyszczeniem środowiska i wysokim poziomem hałasu w miastach jest dążenie do ograniczenia liczby samochodów lub wybór elektromobilności. Aż 74% respondentów sądzi, że powszechne używanie rowerów elektrycznych mogłoby przyczynić się do zmniejszenia ruchu samochodowego w polskich miastach. Zdecydowana większość badanych (81%) chciałaby mieć wpływ na poziom czystości powietrza we własnym mieście. A dla 74% ankietowanych temat ekologii i natężenia ruchu jest istotny. Jednym z działań motywujących na rzecz ekologii jest dostęp do programów dopłat przy zakupie samochodów elektrycznych. Jednak nierzadko na nowe auto z napędem elektrycznym trzeba czekać minimum pół roku, podczas gdy e-rowery są dostępne „od ręki”. Ponadto o ile samochody elektryczne nie generują zanieczyszczeń, o tyle nadal stoją w korkach i przyczyniają się do zatłoczenia ulic. Statystycznie jednym autem podróżuje tylko 1,5 pasażera, a miejsce jednego samochodu na drodze może zająć aż 20 rowerzystów.
Kampanie prorowerowe nie mają na celu przekonywać, że każde użycie auta jest złe. A skłaniać do refleksji – tak, aby codzienny wybór środka transportu był świadomym i uzasadnionym wyborem, a nie przyzwyczajeniem. Większość badanych (61%) twierdzi, że podczas dojazdów do pracy stoi w korkach przynajmniej 5-10 min. A co czwarta z tych osób przyznaje, że traci w korkach ponad 20 minut. Natomiast 49% respondentów deklaruje, że ich miejsce zamieszkania oddalone jest od pracy o więcej niż 5 km. Rower ze wsparciem elektrycznym może być idealnym rozwiązaniem na dłuższe dystanse. Ponadto także odpowiedzią dla wszystkich, którzy chcą zadbać o klimat, lepszą kondycję miast i swoją własną.
Sprawdzone e-rowerowe scenariusze
Berlin, Lizbona, Barcelona, Oslo – wiele europejskich miast, chcąc usprawnić komunikację w swoich centrach. Uczynić je bardziej przyjaznymi – zarówno dla mieszkańców, jak i turystów, zdecydowało się na wprowadzenie dopłat do rowerów elektrycznych, także w wersji cargo. Są one często wybierane przez firmy dostawcze, kierujące się względami logistycznymi i ekonomicznymi. Ich rola jest kluczowa w realizacji dostaw tzw. „ostatniej mili”. Liczne działania wspierające dopłatami klientów indywidualnych oraz biznesowych mają na celu zminimalizowanie ruchu samochodowego. A w efekcie zwiększenie dostępności i atrakcyjności przestrzeni miejskiej.
Nowoczesnym podejściem do mobilności wśród polskich miast może pochwalić się Gdynia. W portowym mieście niedawno został wdrożony program dofinansowania rowerów elektrycznych dla mieszkańców. Nabór wniosków w maju br. znacznie przekroczył oczekiwania urzędników i udowodnił potrzebę zamiany czterech kółek na dwa wśród gdynian. Wyniki badań Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego pokazują, że mieszkańcy innych regionów Polski także rozważają pozostawienie kosztownych w eksploatacji samochodów w garażach i chcą korzystać z wygodnych, zwinnych i ekologicznych e-rowerów. Podjęcie tej decyzji – co jednoznacznie potwierdzają wyniki badań – byłoby zdecydowanie łatwiejsze dzięki wprowadzeniu programu dopłat. Od nowelizacji uchwały o polskiej elektromobilności w dużej mierze zależy czy polskie miasta pójdą śladem europejskich metropolii i w przyszłości staną się przyjaznymi do życia miejscami.
Źródło: Polskie Stowarzyszenie Rowerowe