Już 18% firm w Polsce zatrudnia pracowników z Ukrainy, w tym aż 40% dużych przedsiębiorstw. Pracodawcy oferują im atrakcyjne wynagrodzenie. Co piąta osoba może liczyć na więcej niż 21 zł brutto na godzinę. Mimo to przyciągnięcie pracownika z Ukrainy jest coraz trudniejsze. Zwiększona konkurencja na arenie międzynarodowej sprawia, że już 46% firm zgłasza trudności z rekrutacją kadry ze Wschodu, aż o 32 pp. więcej niż rok temu. Takie są najważniejsze wnioski z najnowszego raportu Personnel Service „Barometr Imigracji Zarobkowej – II półrocze 2019”.
Pracownicy pilnie poszukiwani
– Pracodawcy są zgodni, że teraz jest trudniej o pracownika z Ukrainy niż jeszcze rok temu. To jeden z wyraźniejszych sygnałów, że obawy o wyczerpujący się potencjał imigracji ukraińskiej nie są bezpodstawne. Osoby, które chciały wyjechać z Ukrainy już to zrobiły, a kolejnych kusi wizja wyższych zarobków w innych krajach Unii Europejskiej. Oczywiście Polska nadal ma przewagi nad innymi państwami, jak bliskość geograficzna, językowa czy pokrewieństwo społeczno-kulturowe. Rosną też zarobki oferowane kadrze ze Wschodu, które już teraz są bardzo atrakcyjne. Nadal jednak nasz kraj robi zbyt mało, żeby zmienić charakter imigracji zarobkowej z Ukrainy z tymczasowej na bardziej stałą – mówi Krzysztof Inglot, Prezes Zarządu Personnel Service.
Ukraińcy w co piątej firmie
Z „Barometru Imigracji Zarobkowej – II półrocze 2019” wynika, że pracowników z Ukrainy znajdziemy w co piątej firmie w Polsce. Kadra ze Wschodu zasila szeregi aż 40% dużych przedsiębiorstw, 25% średnich i 15% małych. I choć dalej widać, że im większa firma, tym więcej pracowników zza wschodniej granicy, to właśnie mali przedsiębiorcy zdecydowanie częściej niż średnie firmy i tak samo chętnie jak duże, zgłaszają chęć rekrutacji Ukraińca. Co piąta duża i mała firma będzie sięgać po kadrę ze Wschodu, w porównaniu do zaledwie co dziesiątej średniej firmy.
Mali przedsiębiorcy są również najbardziej przekonani o rosnących trudnościach w rekrutacji pracowników z Ukrainy – twierdzi tak aż 57% firm. W średnich 23% zauważa rosnące trudności, a w dużych 28%. Ogólny odsetek przedsiębiorców, którzy zgłaszają problem z dostępnością kadry ze Wschodu, jest w tej edycji badania rekordowy i wynosi aż 46% w porównaniu do zaledwie 14% w drugiej połowie 2018 roku.
Ukraińcy na niższym szczeblu, ale z dobrą pensją
Firmy zatrudniają pracowników z Ukrainy głównie na stanowiskach niższego szczebla – w aż 72% przypadków. To stała tendencja utrzymująca się od początku prowadzenia „Barometru Imigracji Zarobkowej”. W co piątej firmie jednak pracownicy z Ukrainy zajmują stanowiska średniego szczebla, które wymagają odpowiednich kwalifikacji zawodowych. Zaledwie 4% zakładów pracy zatrudnia ukraiński personel na stanowiskach wyższego szczebla.
– To oczywiście w głównej mierze następstwo uproszczonej procedury zatrudniania, która ogranicza czas legalnej pracy do pół roku. W tak krótkim czasie najłatwiej wdrożyć pracownika niższego szczebla, choć zapotrzebowanie w polskiej gospodarce zaczyna również przesuwać się w stronę specjalistów i kadry wyższego szczebla. Do ich skutecznego zatrudniania kluczowe będzie uproszczenie procedur, które z kolei pozwolą osiedlać się Ukraińcom w Polsce na dłużej – mówi Krzysztof Inglot, Prezes Zarządu Personnel Service.
Nawet ponad 21 złotych na godzinę
Mimo zatrudnienia na niższym szczeblu, Ukraińcy mogą liczyć na atrakcyjne wynagrodzenie. Co druga firma oferuje pracownikom ze Wschodu stawkę od 14,7 do 16 zł brutto na godzinę. Co więcej 15% płaci od 17 do 21 zł brutto na godzinę ale co piąty pracodawca oferuje nawet stawkę przekraczającą 21 zł brutto na godzinę.
– Pracownicy z Ukrainy są bardzo cenni dla polskiego rynku pracy. Przedsiębiorcy widzą wartość w tej grupie, dlatego nadal aż 17% firm byłoby skłonnych płacić Ukraińcom więcej niż polskim zatrudnionym, żeby ich zatrzymać. Oczywiście wynika to z pogłębiających się trudności rekrutacyjnych a co za tym idzie bez pracowników firmy nie są w stanie realizować inwestycji, więc ich przyciągnięcie i zatrzymanie staje się kluczowe – mówi Arkadiusz Pączka, Dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP.
***
Personnel Service to firma specjalizująca się w rekrutacji a także zatrudnianiu pracowników z Ukrainy na potrzeby pracodawców w Polsce. Współpracuje z przedsiębiorstwami z wielu sektorów, w tym głównie automotive, RTV/AGD jak również przemysłu ciężkiego. Za pośrednictwem Personnel Service zatrudnienie w Polsce znalazło już 150 tys. obywateli Ukrainy. Tym samym Personnel Service znajduje się w pierwszej trójce przedsiębiorstw wyspecjalizowanych w rekrutacji obywateli zza wschodniej granicy Polski.