E-rozprawy mogą być rewolucją w sądach. Zdążyliśmy przyzwyczaić się, że kolejne wersje tzw. „tarcz antykryzysowych” zawierają w sobie przepisy, które z pozoru nie mają bezpośredniego związku z głównym celem tych specustaw. Nie inaczej jest w przypadku przyjętego przez Rząd i przekazanego do Sejmu kolejnego projektu tarczy antykryzysowej 4.0. Jej pełna nazwa to „Ustawa o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o zmianie niektórych innych ustaw”.
E-rozprawy w postępowaniu karnym
Pomimo swej nazwy projekt ustawy zakłada niezwykle istotne zmiany dotyczące procedury karnej. W szczególności dotyczą one przeprowadzania rozpraw i posiedzeń sądowych z wykorzystaniem urządzeń technicznych umożliwiających udział w tych czynnościach na odległość. Paradoksalnie to właśnie pandemia koronawirusa przyspieszyła zmiany w procedurze karnej, o których wprowadzeniu dyskutowano od dłuższego czasu. Po zmianach w procedurze cywilnej przyszła kolej na postępowanie karne i tzw. e-rozprawy. Czy czeka nas zatem rewolucja technologiczna w polskich sądach karnych?
Zmiany w kodeksie karnym i kodeksie postepowania karnego przewidziane są w art. 33 i 34 projektu tarczy antykryzysowej 4.0. O ile art. 33 tarczy dotyczy zmian w prawie karnym materialnym, w zakresie stosowania kary łącznej, to art. 34 wprowadza istotne zmiany w procedurze karnej w zakresie sposobu przeprowadzania posiedzeń i rozpraw karnych. Ponadto obecności poszczególnych stron i uczestników postępowania.
Do najważniejszych proponowanych zmian należy wprowadzenie możliwości:
- – przesłuchania świadka przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie tej czynności na odległość z bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku (art. 177 § 1a kpk),
- – przeprowadzania posiedzeń aresztowych bez doprowadzenia oskarżonego do sądu jeżeli jego udział w posiedzeniu ma być zapewniony przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie czynności procesowych na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku (art. 250 § 3 kpk),
- – przeprowadzania posiedzeń aresztowych bez bezpośredniej obecności obrońcy na sali posiedzeń (art. 250 § 3d i 3 e kpk)
- – wyrażenia zgody przez przewodniczącego na wniosek prokuratora na jego udział w rozprawie lub posiedzeniu przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających udział w tych czynnościach na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku, jeżeli nie stoją temu na przeszkodzie względy techniczne (374 § 3 kpk),
- – udziału oskarżonego w posiedzeniu lub rozprawie przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających udział w tych czynnościach na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku, jeżeli nie stoją temu na przeszkodzie względy techniczne (374 § 3 i 4 kpk),
- – udziału stron, obrońcy lub pełnomocnika, którzy stawią się w sądzie, na rozprawie przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających jednoczesny bezpośredni przekaz obrazu i dźwięku na odległość, przebywając w pomieszczeniu lub pomieszczeniach sądu przystosowanych do przeprowadzania czynności przy użyciu tych urządzeń (art. 374 § 5 kpk),
Ocena proponowanych rozwiązań
Proponowany w projekcie ustawy kierunek zmian w procedurze karnej należy ocenić pozytywnie. Regulacja co prawda nie ma kompleksowego charakteru, nie wprowadza odrębnego trybu e – postępowania. Jednakże stanowi ważny krok do usprawnienia postępowań karnych na etapie sądowym. Zaznaczyć należy, że zastosowanie powyższych rozwiązań nie jest obligatoryjne. Decydujące będą przede wszystkim możliwość technologiczne sądów oraz inicjatywa stron postępowania lub sędziego. Proponowane zmiany będą mogły znaleźć zastosowanie przede wszystkim w sprawach o stosunkowo prostym stanie faktycznym i niekwestionowanym materiale dowodowym. Już teraz widzimy tendencję coraz częstszego zastosowania konsensualnych trybów postępowania. Posiedzenia i rozprawy w tych trybach trwają zazwyczaj kilkadziesiąt minut. Stosowanie e–rozprawy w takich sprawach z pewnością uprościłoby całe postępowanie bez uszczerbku dla interesów stron postepowania. – komentuje adwokat Bartosz Koszów z Grupy Kapitałowej Votum.
Dalszy kierunek zmian
Pandemia koronawirusa uwypukliła brak stosownych rozwiązań na wypadek tego typu zdarzeń oraz brak niezbędnej informatyzacji i digitalizacji sądów – e-rozprawy. Podczas gdy wiele innych instytucji i urzędów uruchomiło tryb zdalnego funkcjonowania. To w przypadku pracy sądów przez ponad 2 miesiące mieliśmy do czynienia z funkcjonalnym paraliżem sądów.
W samej Kancelarii adwokatów i radców prawnych A. Łebek i Wspólnicy od 13 marca 2020 r. do końca maja odwołano 507 terminów cywilnych i 210 terminów karnych. Projektowane zmiany same w sobie nie spowodują rewolucji w sposobie przeprowadzania postępowaniach karnych. Wydaje się jednak, że stanowią zwiastun coraz szerszego zastosowania rozwiązań cyfrowych w pracach sądów. Podobnie jak ma to miejsce w innych sferach państwowej aktywności. Jeżeli proponowane rozwiązania zdadzą egzamin to być może doczekamy się bardziej kompleksowej regulacji w tym zakresie. – dodaje mec. Bartosz Koszów.