To rzadkość, ale zdarza się, że przedsiębiorca nadpłacił składki zdrowotne a potem udało mu się je odzyskać. Na szczęście ten zwrot nie oznacza konieczności składania korekt poprzednich zeznań podatkowych, bo odzyskaną kwotę dopisuje się do należnego podatku za rok, w którym zwrot nastąpił.
Składki na ubezpieczenia społeczne to danina, której przedsiębiorcy nie lubią. Między innymi dlatego, że składkę zdrowotna należy płacić od każdego ze źródeł przychodów. Mało tego, bo z przepisów wynika, że jeśli jakaś działalność daje przedsiębiorcy więcej niż jeden przychód, musi płacić składkę od każdego z nich. Innymi słowy w niektórych przypadkach przedsiębiorca musi płacić składkę zdrowotną po kilka razy, choć ubezpieczony jest tylko raz.
Emeryci na karcie podatkowej składki zdrowotnej nie płacą
Sytuacje, kiedy przedsiębiorca odzyskuje część czy całość wpłaconej składki zdrowotnej, są rzadkością, jednak zdarzają się. Tak było w przypadku kobiety, która zwróciła się do izby skarbowej z pytaniem, jak powinna rozliczyć ten zwrot.
Jak wynika z jej wniosku, kobieta uzyskuje świadczenie emerytalne, ale w kwocie nieprzekraczającej kwoty minimalnego miesięcznego wynagrodzenia. Dorabia sobie więc, prowadząc działalność gospodarczą, z której rozlicza się w formie karty podatkowej. Od 2005 r. wnioskodawczyni płaciła składki zdrowotne, o które następnie obniżała należny podatek. Jednak w lutym tego roku dowiedziała się, że osoby, które uzyskują świadczenie emerytalne poniżej kwoty minimalnego wynagrodzenia i rozliczają się w formie karty podatkowej, nie mają obowiązku opłacania składki zdrowotnej. Wystąpiła więc do ZUS, który w marcu 2015 r. oddał jej nadpłacone składki.
Wnioskująca obawiała się, że po zwrocie będzie zmuszona dokonać korekty zeznań podatkowych za lata poprzednie. Stąd wniosek o interpretację podatkową, w której zapisała ona sugestię, że nie trzeba korygować zeznań wstecz, ale wystarczy dopisanie odliczonych kwot do podatku przy rozliczeniu za rok 2015.
Izba Skarbowa w Katowicach w interpretacji podatkowej z 26 sierpnia 2015 r. (sygnatura IBPB-2-1/4511-185/15/MD) przyznał wnioskującej rację.
Korekty zeznań nie są potrzebne
Podstawą takiej decyzji był art. 45 ust. 3a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który mówi, że „jeżeli podatnik, obliczając podatek należny, dokonał odliczeń od dochodu, podstawy obliczenia podatku lub podatku, a następnie otrzymał zwrot odliczonych kwot (w całości lub w części), w zeznaniu podatkowym składanym za rok podatkowy, w którym otrzymał ten zwrot, dolicza odpowiednio kwoty poprzednio odliczone”.
Jeśli więc – jak w przypadku wnioskującej – odliczenia zostały dokonane od podatku, to powinna ona dodać uzyskane w roku bieżącym kwoty do podatku należnego za rok 2015. Tego zaś będzie mogła dokonać, składając zeznanie za rok 2015, a więc w roku przyszłym.
Przedsiębiorca bez pomocy
Powyższa interpretacja pokazuje, niestety, że przedsiębiorcy nie mogą liczyć na wsparcie instytucji państwowych. Wnioskująca przez 10 lat płaciła niepotrzebnie składki zdrowotne, o czym powinna zostać poinformowana albo przez ZUS, albo przez urząd skarbowy, który powinien zorientować się, że wnioskująca dokonuje niezgodnych z przepisami odliczeń. Tymczasem żadna z instytucji właściwie nie zareagowała.