W 2017 roku deweloperzy sprzedali za gotówkę rekordową liczbę mieszkań. Wszystko dlatego, że rodzimi inwestorzy poszukują alternatywy dla rachitycznie oprocentowanych depozytów bankowych. Dobra passa może trwać też w 2018 roku.
Łącznie nawet 50 tysięcy mieszkań mogli sprzedać za gotówkę deweloperzy jedynie w 7 polskich miastach (Warszawa, Wrocław, Kraków, Poznań, Gdańsk, Gdynia i Łódź) – wynika z szacunków opartych o dane z najświeższego raportu NBP.
Wynika z niego, że w trakcie trzeciego kwartału 2017 r. tylko w 7 miastach, i tylko w biurach sprzedaży deweloperów, upłynnionych za gotówkę zostało ponad 11 tys. mieszkań. Warto dodać, że publikacja banku centralnego jest udostępniana z opóźnieniem – dane dotyczą trzeciego kwartału minionego roku. Rynek mieszkaniowy charakteryzuje się jednak bardzo wyraźną sezonowością. Zawsze szczyt sprzedaży przypada na ostatni kwartał roku. Dotyczy to także zakupów gotówkowych, które przez ostatnie 5 lat w czwartym kwartale zawsze opiewały na wyższe kwoty niż w trzecim kwartale (średnio o 24%).
Jeśli tak samo było w 2017 roku, to może się okazać, że przez ostatnie trzy miesiące deweloperzy upłynnili za gotówkę nawet ponad 14 tysięcy mieszkań, a w całym roku około 50 tysięcy – wynika z szacunków Open Finance opartych o dane NBP.
Gdyby tego wszystkiego było mało, to dane banku centralnego sugerują, że w ostatnim czasie zakupy gotówkowe stanowiły dwie trzecie zawartych transakcji. Reszta to transakcje zawarte z udziałem finansowania kredytowego, ale i w tych przypadkach 10-20% wkładu własnego to niezbędne minimum. To znaczy, że większość pieniędzy (ponad 70%) trafiających na rynek mieszkaniowy to gotówka.
Miliardy trafiają na rynek
O jakich kwotach mówimy? W trzecim kwartale na nowe mieszkania w największych miastach Polacy wydali prawie 4,3 mld złotych. Mamy więc do czynienia już z czwartym z rzędu kwartałem, w którym skala zakupów gotówkowych przekracza 4 miliardy. Dotychczasowy rekord padł pod koniec ubiegłego roku. Wtedy – przez trzy miesiące Polacy wydali na nowe mieszkania ponad 4,6 miliardów. Jeśli i w 2017 roku ostatni kwartał był ponadprzeciętnie dobry, to może się okazać, że zakupy gotówkowe opiewały na ponad 5 miliardów- wynika z szacunków Open Finance.
Żeby pokazać jak duża jest obecnie skala zakupów gotówkowych trzeba cofnąć się o kilka lat. Na przykład w całym 2012 roku do biur sprzedaży deweloperów w 7 polskich miastach trafiło 6,1 mld zł gotówki. Wtedy podstawowa stopa procentowa była na poziomie nawet trzykrotnie wyższym niż dziś (4,75% wobec 1,5% obecnie). W efekcie można było w banku założyć lokatę oprocentowaną nawet na 6-7% w skali roku. Dziś znalezienie oferty na ponad 2-3% nastręcza nie lada problemów. Efekt? Skala zakupów gotówkowych jest trzykrotnie wyższa niż 5 lat temu.
Autor: Bartosz Turek, analityk Open Finance