W skali kraju sytuacja na rynku nieruchomości była w pierwszym półroczu stabilna, ale obserwacje na poszczególnych rynkach są zróżnicowane. Pierwsze półrocze upłynęło m.in. na wyczekiwaniu efektów wejścia w życie Mieszkania dla Młodych. Home Broker podsumowuje sześć miesięcy roku.
Od początku działania programu Mieszkanie dla Młodych (ruszył 1 stycznia 2014 r.), do Banku Gospodarstwa Krajowego trafiło 8237 wniosków o preferencyjne kredyty na łączną kwotę 187 mln zł. Z tej puli prawie 150 mln dotyczyło wypłaty dofinansowania w 2014 r., przy czym warto przypomnieć, że na cały rok przeznaczono w ustawie 600 mln zł, co oznacza, że przez połowę czasu wykorzystano tylko czwartą część pieniędzy. Mimo mniejszej niż oczekiwano sprzedaży kredytów w ramach MdM, deweloperzy (program obejmuje tylko lokale z rynku pierwotnego) w większości zanotowali dynamiczne wzrosty liczby sprzedanych mieszkań. Budimex Nieruchomości zwiększył sprzedaż niemal dwukrotnie, niewiele mniej okazale wyglądają procenty w Marvipolu i Murapolu, a o 40-50 proc. więcej sprzedały m.in. Inpro, Polnord, Robyg i Ronson.
Poszukiwane duże lokale
Dobre wyniki sprzedaży deweloperów dodają im pewności siebie, więc o udane negocjacje cenowe jest coraz trudniej. Widać także mniejszą liczbę promocji czy innych zachęt dla klientów. Najwięcej sprzedaje się mieszkań z segmentu popularnego – z jednej strony dzięki wsparciu MdM, a z drugiej – tak po prostu wyglądają dziś potrzeby mieszkaniowe przeciętnego Polaka. W efekcie, na niektórych rynkach doradcy Home Broker i Park House zauważają niedobory lokali 1- i 2-pokojowych. Tak jest m.in. w Poznaniu. Inną ciekawą tendencją jest poszukiwanie przez klientów mieszkań o powierzchni 90-100 mkw. Wielu deweloperów budujących osiedla z segmentu popularnego, dostosowując się do potrzeb przeciętnego Polaka, skupiło się na niedużych lokalach i w niektórych projektach w ogóle nie ma mieszkań dużych. Tymczasem klienci na takie nieruchomości cały czas są (choć jest ich niewielu). Na niektórych osiedlach nieliczne duże lokale sprzedają się na pniu. Taką sytuację zaobserwowano m.in. w Krakowie, w którym rośnie też zainteresowanie lokalami użytkowymi.
Rynek wtórny silną konkurencją dla deweloperów
Braki w ofercie deweloperów zawsze powodują przebudzenie się rynku wtórnego. W połączeniu z mniejszą liczbą promocji i ofert specjalnych mamy do czynienia z sytuacją, w której część klientów zamiast kupować mieszkanie nowe, wybiera używane. Na rynek wtórny często patrzą osoby, które nie mogą skorzystać z MdM ze względu na jego ograniczenia lub braki w ofercie deweloperów.
W związku z powyższą sytuacją, jest szansa, że w drugim półroczu deweloperzy będą bardziej skłonni do udzielania wyższych rabatów, bo korzyści wynikające z Mieszkania dla Młodych nie są wystarczającą zachętą dla potencjalnych kupujących. A tych nie brakuje, bo utrzymujące się na niskim poziomie oprocentowanie lokat i obligacji skarbowych także wpływają na wzrost zainteresowania rynkiem nieruchomości.
Warto podkreślić, że na poszczególnych rynkach obserwacje dotyczące pierwszego półrocza 2014 r. mogą być bardzo zróżnicowane. Na przykład w Częstochowie wzrosły ceny mieszkań komfortowo i nowocześnie urządzonych – jest ich niewiele i popyt powoduje wzrost cen. Z kolei w Trójmieście najważniejszym stymulantem rynku jest program Mieszkanie dla Młodych, gdyż to pomorskie jest województwem, w którym jak dotąd zainteresowanie dopłatami było największe.
MdM magnesem dla klientów
Osoby zainteresowane rynkiem nieruchomości pod kątem inwestycyjnym polują przede wszystkim na okazje. Nie mają one potrzeby szybkiego zakupu mieszkania, znacznie ważniejszym kryterium jest jego atrakcyjność inwestycyjna, więc także i cena. Nie sprzyja to szybkiemu finalizowaniu transakcji.
Ciekawy jest wpływ MdM na rynek. Z obserwacji doradców Home Broker i Park House wynika, że niektóre osoby pod wpływem możliwych dopłat kierują swe zainteresowanie w stronę rynku nieruchomości, ale po zapoznaniu się z dokładnymi warunkami programu dopłat, kupują mieszkanie bez nich. Statystyka udzielonych w ramach MdM kredytów nie do końca oddaje więc jego efekty.
Kredytowy marazm
Co ciekawe przy niskich stopach procentowych i ze wsparciem programu MdM, kredyty hipoteczne jako takie sprzedawały się słabo. Wprawdzie nie ma jeszcze wyników za drugi kwartał, ale wg raportu AMRON-SARFiN w pierwszym spadek liczby udzielonych kredytów r/r wyniósł 7,65 proc. Najgorętsze tematy pierwszego półrocza w hipotece to zdecydowanie MdM oraz nowelizacja rekomendacji S, która wprowadziła obowiązek 5-proc. wkładu własnego. Od kilku kwartałów obserwujemy powolny acz systematyczny wzrost marż kredytowych.