200 tysięcy złotych – tyle kosztuje przeciętnie auto polskiego prezesa lub członka rady nadzorczej – wynika z raportu firmy doradczej Kinebaum. Wśród przedstawicieli najwyższej kadry zarządczej niesłabnącą popularnością cieszą sią luksusowe modele aut takich marek jak Audi, Mercedes i Volkswagen. Nie oszczędzamy również zbytnio na pojazdach dla dyrektorów i menadżerów wyższego szczebla. Dla wielu przedsiębiorców firmowy samochód to już nie tylko środek transportu, ale również wizytówka firmy i sposób na zamanifestowanie dobrej kondycji finansowej przedsiębiorstwa.
Jak Cię widzą, tak Cię piszą
Świat biznesu obraca się z roku na rok coraz szybciej, a każdy, kto nie wytrzymuje rosnącego tempa, wypada z gry. O ostatecznym sukcesie decydują przeważnie detale. Oprócz oferty dostosowanej do potrzeb odbiorców, wysokiej jakości i korzystnej ceny istotny jest także pożądany wizerunek. Jego odzwierciedleniem coraz częściej staje się firmowa flota pojazdów. W biznesie, podobnie jak w życiu, kluczową rolę odgrywa pierwsze wrażenie, dlatego też firmy coraz precyzyjniej dobierają narzędzia komunikacji, a szansę na zdobycie przewagi konkurencyjnej upatrują w obszarach, które do tej pory nie były eksploatowane. Choć niebagatelną rolę auta jako nośnika reklamy dostrzeżono już w momencie, kiedy pierwszy samochód zszedł z taśmy produkcyjnej, dopiero stosunkowo niedawno zaczęto pełnymi garściami czerpać z wizerunkowych możliwości wynikających ze świadomego budowania firmowej floty pojazdów. W dużej mierze jest to zasługa coraz bogatszej oferty rozwiązań adresowanych do przedsiębiorców, dzięki którym nawet niewielkie firmy mogą pozwolić sobie na korzystanie z wyjątkowych aut oraz ich relatywnie częstą wymianę.
– Sytuacja na rynku aut firmowych zmieniła się znacząco na przestrzeni lat, zarówno jeżeli chodzi o formy finansowania pojazdów, jak też parametry, którymi powinien odznaczać się samochód biznesowy. Coraz mniej firm decyduje się na zakup aut, a na popularności zyskuje przekonanie, że lepiej jest z samochodu korzystać niż go posiadać. Zmieniło się również postrzeganie roli samochodu w przedsiębiorstwie – to nie tylko środek transportu, ale nośnik wielu informacji o firmie. Stąd też coraz większa popularność w biznesie aut z najwyższej półki, które podkreślają finansową stabilność organizacji – twierdzi Klaudia Kowalczyk, marketing manager w Carefleet S.A., jednej z czołowych polskich firm z branży Car Fleet Management.
Luksus na najwyższym poziomie
Do pierwszego zetknięcia z flotą pojazdów przedsiębiorstwa często dochodzi nawet wcześniej niż do spotkania z jej przedstawicielem. Klient, obserwując auto przedstawiciela handlowego, członka zarządu bądź samochód transportowy należący do usługodawcy, analizuje, z kim ma do czynienia. W jego głowie rodzą się pytania o kondycję finansową firmy, jej innowacyjność, rzetelność i perspektywy dalszego rozwoju. W zależności od tego, jakich odpowiedzi udzieli podświadomość odbiorcy, firma zdobędzie lub straci ważne punkty w grze o klienta. Polskie realia pokazują, że im wyższe stanowisko, tym lepsze firmowe auto. Zainteresowanie samochodami luksusowymi można zaobserwować zwłaszcza wśród firm z sektora finansowego. Przekaz, który komunikują auta przedstawicieli zarządów banków lub towarzystw ubezpieczeniowych jest czytelny dla każdego – organizacja dysponuje funduszami, co z kolei przekłada się na wiarygodność w oczach klientów. To nie pycha, a element przemyślanej strategii, pozwalający wzmocnić pożądany wizerunek. Samochody nieoczywiste w biznesie, ale również postrzegane jako ekskluzywne, takie jak np. Mini Coopery, to z kolei doskonały sposób na zakomunikowanie kreatywności i nieszablonowego myślenia decydentów firmy, np. w branży reklamowej. Coraz chętniej przedsiębiorcy sięgają też po sportowe coupé czy luksusowe auta rekreacyjne, m.in. po to, by zamanifestować nowoczesność i otwartość na zmiany.
– Samochód mówi o firmie więcej niż jesteśmy w stanie przypuszczać. To czytelny nośnik informacji o kondycji firmy, jej miejscu na rynku i wartościach, jakie wokół siebie skupia. W takim przypadku znaczenie ma zarówno marka i rocznik pojazdu, jak też jego kolor i stan techniczny. W biznesie wszystko jest komunikatem – twierdzi Marek Bonecki, prezes domu marketingowego Manhattan.
Jakość czy cena?
Podstawowym dylematem każdego przedsiębiorcy jest to, czy zdecydować się na drogie, ale dobre jakościowo rozwiązania, czy też szukać tańszych zamienników, niekoniecznie najwyższej próby. W wielu branżach, w tym m.in. transportowej nie można pozwolić sobie na tego rodzaju kompromisy – konkurencja nie śpi, a klienci mają wysokie oczekiwania. Flota pojazdów musi być przecież niezawodna – każda jej niedoskonałość boleśnie odbija się na całej firmie, dezorganizując działanie pozostałych segmentów. Jak zatem można pogodzić niewygórowany koszt utrzymania z wysoką klasą samochodów? Jednym z ciekawych rozwiązań jest zdobywający coraz szersze grono klientów wynajem długoterminowy aut.
– System długookresowego wypożyczania aut nie uderzy klienta po kieszeni, w przeciwieństwie do, na przykład, zakupu za gotówkę. Poza aspektem finansowym, wspomniane rozwiązanie gwarantuje sporą oszczędność czasu i minimalizuje obowiązki administracyjne związane z obsługa parku samochodowego. To również duży komfort dla przedsiębiorcy, gdyż usługa wynajmu długoterminowego gwarantuje serwis, assistance i ubezpieczenie – dodaje Jacek Jasiński, dyrektor Account Managament z Carefleet S.A.
Bez zobowiązań – bez ryzyka
Inną zaletą powyższego rozwiązania jest jego elastyczność i wysoki stopień personalizacji usługi. Firmy oferujące wynajem długoterminowy, dostosowują ofertę do potrzeb klienta i często w trakcie trwania kontraktu można renegocjować założenia umowy, jeśli okazało się, że pierwotne dane w rzeczywistości odbiegają od ustaleń, np. zakładane przebiegi roczne są większe. Umowy mają stosunkowo krótki czas obowiązywania (3 lata) i, co najważniejsze, klient ponosi jedynie koszty użytkowania pojazdu. Niezaprzeczalnym walorem tego systemu jest również możliwość szybkiej wymiany modelu auta. Dzięki temu, nawet mikro i małe firmy mogą świadomie budować swój wizerunek poprzez korzystanie z odpowiednich samochodów.
W dobie rosnącej konkurencji flotę pojazdów firmowych należy uznać za jeden z kluczowych instrumentów przedsiębiorstwa, gdyż rzutuje na pozostałe obszary jego działalności, zapewnia mobilność, ale też stanowi istotny element jego wizerunku.