Resort finansów rozważa podniesienie limitu, po przekroczeniu którego przedsiębiorca staje się podatnikiem VAT. Innym pomysłem jest wprowadzenie uproszczonej formy rozliczania się z VAT dla małych firm.
Obecnie każdy przedsiębiorca, którego przychody w danym roku podatkowym przekroczą 150 tys. zł, automatycznie staje się podatnikiem VAT. Ci, którzy mają mniejsze obroty, mogą zostać podatnikami VAT, jeśli zdecydują się na takie rozwiązanie. Resort finansów przyjrzał się tym rozwiązaniom i uznał, że czas na zmiany.
Połowa podatników wpłaca tylko 121 mln zł
Takich małych firm, które płacą podatek VAT a których obroty nie przekraczają 150 tys. zł rocznie, jest aż 880 tys. To – jak wyliczył resort finansów – aż 51% podatników VAT. Tyle że ta ogromna liczba nie przynosi specjalnych dochodów budżetowi. W 2014 r. od tej potężnej grupy podatników wpłynęło zaledwie 121 mln zł (dla porównania – wartość wpływów budżetu z podatku od towarów i usług w 2014 r. wyniosła ponad 124 mld zł, a więc tysiąc razy więcej).
Resort uznał najwyraźniej, że gra nie jest warta świeczki i zastanawia się nad rozwiązaniami, które miałyby ulżyć najmniejszych VAT-owcom.
Resort rozważa zmianę progu, powyżej którego podatnik staje się VAT-owcem. Z obecnych 150 tys. zł rocznie może on zostać podniesiony do 200 tys. zł. Ci zaś, którzy pomimo niższych przychodów zdecydowaliby się na opłacanie VAT, mogliby korzystać z uproszczonych rozliczeń. Ministerstwo Finansów poinformowało, że rozważa wprowadzenie ryczałtu, liczonego bądź kwotowo, bądź procentowo.
Bruksela musi się zgodzić
Resort przyznaje, że zmiany będą wymagały negocjacji z Brukselą. Ich wprowadzenie będzie odstępstwem od zasad, dotyczących VAT, które obowiązują w całej Unii Europejskie. Resort liczy jednak na uzyskanie zgody UE na nowe regulacje.
Nowe rozwiązania przyniosą także korzyści samemu fiskusowi. Służby skarbowe bowiem, zwolnione od obowiązku zajmowania się rozliczeniami podmiotów wpłacających do budżetu stosunkowo niewielkie kwoty, będą mogły skoncentrować się na kontroli i monitoringu większych podatników.
Ministerstwo nie poinformowało, kiedy zamierza wprowadzić te zmiany. Biorąc pod uwagę prawo, mogą one zostać wprowadzone w każdej chwili, jako że w podatkach pośrednich nie obowiązuje zasada, że zmiany w ustawach powinny być gotowe najpóźniej na miesiąc przed początkiem nowego roku podatkowego.