Dynamika produkcji przemysłowej w lipcu wyniosła +2,3% w ujęciu rocznym. Oznacza to wzrost dynamiki względem czerwca o 0,6 pkt proc. Odczyt jednocześnie jest minimalnie lepszy od konsensusu rynkowego wynoszącego 2,2% r/r. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych dynamika produkcji przemysłowej wzrosła o 2,2% w ujęciu rocznym.
Dodatnią dynamikę odnotowano w 24 spośród 34 działów przemysłu, z czego najwięcej wzrosła produkcja mebli (+14,1%), produkcja aut i przyczep (+14%) oraz produkcja komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (+11,1%). Najgorzej z kolei radziła sobie produkcja pozostałego sprzętu transportowego oraz segment węglowy. Obie te kategorie spadły o ponad 13%.
Jednocześnie GUS podał dane o produkcji budowlano-montażowej, która wzrosła o 1,1% w ujęciu rocznym, ale w czerwcu dynamika ta wynosiła aż 8%.
Dane należy uznać za neutralne dla złotego i warszawskiej giełdy. Rozbieżność z prognozami jest niewielka. Złoty zareagował niewielkim umocnieniem w reakcji na odczyt, jednak to nastroje globalne będą decydujące w dalszej części dnia. Dużo ważniejsze dla jutrzejszych notowań i złotego, i spółek na GPW mogą być publikowane dziś o godz. 20:00 zapiski z ostatniego posiedzenia FOMC.