Podczas dzisiejszego spotkania prasowego w Warszawie, Mastercard zaprezentował wyniki badania „Przedsiębiorca w bezgotówkowym świecie”, które dotyczy postaw małych i średnich firm wobec przyjmowania płatności bezgotówkowych. Z badania wyłania się obraz polskiego przedsiębiorcy, który coraz częściej rozumie potrzebę posiadania terminala płatniczego i dostrzega korzyści płynące z akceptacji płatności bezgotówkowych.
Niemal co piąty przedsiębiorca w badaniu Mastercard (19%) uwzględnił udostępnienie swoim klientom możliwości płacenia kartą jako część modelu biznesowego firmy, a już niemal co trzeci (31%) decyduje się instalować terminal od samego początku działalności biznesowej. Może to świadczyć o tym, że infrastruktura do przyjmowania płatności bezgotówkowych jest postrzegana jako ważny element biznesu, decydujący o sukcesie przedsiębiorstwa.
Odpowiedź na oczekiwania klientów
Coraz większa popularność płatności bezgotówkowych w Polsce wynika ze zmieniających się zachowań konsumentów. Karty płatnicze są już dla większości z nich preferowaną formą płatności, dlatego coraz częściej zmieniają swoje przyzwyczajenia i rezygnują z gotówki. Niemal połowa (49%) ankietowanych przedsiębiorców zauważa, że w ciągu ostatniego roku liczba transakcji dokonywanych przez klientów kartą wzrosła. Dodatkowo, co trzeci ankietowany (34%) uważa, że wzrost liczby transakcji bezgotówkowych był zauważalny w czasie różnych inicjatyw rynkowych (np. kampania Warto Bezgotówkowo) bądź akcji promocyjnych banków i organizacji płatniczych.
„W swojej działalności biznesowej z początku przyjmowałam jedynie gotówkę, jednak wraz ze wzrostem liczby klientów pojawiło się większe zainteresowanie płatnościami kartą. Ich udostępnienie jest dla moich klientów sporym ułatwieniem. Zauważyłam, że ci z przymusu płacący wcześniej gotówką chętnie przerzucili się na karty, dlatego uważam, że decyzja o instalacji terminala była słuszna” – mówi Aneta Zientkiewicz, prowadząca prywatny gabinet fizjoterapeutyczny w Łodzi.
Zmieniające się postawy konsumentów i ich większa otwartość na płatności kartą znajdują swoje odzwierciedlenie w coraz większej wartości obrotu bezgotówkowego w sektorze MŚP. Dla co piątego ankietowanego w badaniu Mastercard (21%) płatności kartą stanowią 40-60% obrotów firmy w miesiącu, a u co trzeciego (33%) sięgają 21-40%.
Mali i średni przedsiębiorcy odchodzą również od narzucania minimalnej wartości zakupów, za które klient może zapłacić kartą, np. od 5 zł czy 10 zł, co jeszcze kilka lat temu zdarzało się często. Dziś zdecydowana większość (87%) respondentów nie ustala żadnych limitów na płatność bezgotówkową. Jest to wyjście naprzeciw oczekiwaniom tych klientów, którzy chcą płacić kartą również za drobne zakupy.
Wyższe przychody, niższe koszty
Przedsiębiorcy decydują się na akceptację płatności bezgotówkowych również dlatego, że przynosi im to wymierne korzyści w postaci wyższych przychodów. Dla niemal połowy (49%) posiadanie terminala płatniczego wpłynęło na rozwój biznesu, co można rozumieć jako większą liczbę klientów odwiedzających punkt handlowo-usługowy, bądź też większe sumy, jakie klienci każdorazowo wydają w danym punkcie sprzedaży.
„Popularność płatności bezgotówkowych w Polsce, a szczególnie tych zbliżeniowych, jest już na tyle duża, że mali i średni przedsiębiorcy nie mogą nie zauważać tego silnego trendu. Jak pokazują dane branżowe[1], już co czwarty z nich przyjmuje karty płatnicze. Przedsiębiorcy dostrzegają preferencje konsumentów, którzy chcą mieć wybór między kartą a gotówką. Nasze badania potwierdzają, że sprzedawców, którzy zaoferują możliwość płatności bezgotówkowych, klienci są gotowi wynagrodzić częstszymi wizytami i większymi wydanymi u nich kwotami” – mówi Kamila Kaliszyk, dyrektor ds. rozwoju rynku w polskim oddziale Mastercard Europe.
Uczestnicy badania „Przedsiębiorca w bezgotówkowym świecie” często wskazywali również na inną istotną zaletę obrotu bezgotówkowego – oszczędności (29%). Ponadto niemal 2/3 ankietowanych (65%) uważa, że ułatwia on codzienne czynności operacyjne w biznesie. Obrót bezgotówkowy nie wymaga bowiem transportu, liczenia i zabezpieczenia gotówki. Co więcej, szybsza obsługa transakcji oznacza możliwość obsłużenia większej liczby klientów w tym samym czasie.
Koszty już nie są problemem
Przedsiębiorcy, którzy do tej pory nie zdecydowali się na instalację terminala, nie robią tego m.in. z powodu kosztów. Odsetek tego typu odpowiedzi w badaniu Mastercard na poziomie zaledwie 10% sugeruje jednak, że coraz rzadziej stanowi to realny problem.
Warto pamiętać, że koszty akceptacji kart płatniczych na przestrzeni ostatnich lat znacząco się obniżyły. Dodatkowo, coraz większa liczba „ukartowionych” klientów sprawia, że inwestycja w terminal zwraca się szybciej. Rolę w zmianie postrzegania przez MŚP kosztów obrotu bezgotówkowego może odgrywać również program Fundacji Polska Bezgotówkowa, która dofinansowuje przedsiębiorcom korzystanie z terminala i koszty jego obsługi przez pierwszych 12 miesięcy użytkowania. Do tej pory dzięki działaniom Fundacji na rynku pojawiło się już ponad 80 tys. nowych terminali płatniczych. Jest to zbieżne z najnowszymi danymi Narodowego Banku Polskiego[2], według których w Polsce tylko w ciągu ostatniego roku liczba terminali płatniczych wzrosła o ponad 20%.
„Przyjmowanie płatności bezgotówkowych zdecydowanie ułatwia mi prowadzenie biznesu. Nie muszę tak często liczyć utargu i przemieszczać się z dużą ilością gotówki, co bywa stresujące. Zauważam, że klienci coraz częściej płacą kartą, chociaż zależy to też od okolicy danego sklepu. W jednej z naszych piekarni położonej w pobliżu bazarku wciąż dominują płatności gotówką, z kolei w piekarni na jednym z osiedli mieszkaniowych płatności kartą to już nawet 80% wszystkich transakcji” – mówi Małgorzata Piwońska z rodzinnej Piekarni Piwoński w podwarszawskich Łomiankach.
Nowe terminale na horyzoncie
Już dziś praktycznie wszystkie terminale płatnicze w Polsce obsługują technologię zbliżeniową. Polscy przedsiębiorcy chcą być nowocześni i nie tylko korzystają z tego typu urządzeń, ale są też zainteresowani wprowadzaniem kolejnych innowacji (22%), takich jak np. terminale mobilne mPOS, czy rozwiązania oparte na biometrii. Najczęściej wskazują oni jednak na przyjmowanie płatności zbliżeniowych na telefonie sprzedawcy (11%). Pilotaż takiego rozwiązania, tzw. softPOSa, jest już realizowany przez polskie MŚP, we współpracy z Mastercard i innymi partnerami projektu.
Przedsiębiorcy z sektora MŚP dobrze rozumieją swoją rolę w gospodarce. Niemal 2/3 ankietowanych w badaniu Mastercard (64%) jest zdania, że małe i średnie przedsiębiorstwa są motorem wzrostu gospodarczego kraju, zaś niemal połowa (47%), że grają kluczową rolę w tworzeniu miejsc pracy. MŚP stanowią bardzo ważny sektor polskiej gospodarki, zatem jego dalszy rozwój jest niezwykle istotny, a wdrażanie nowoczesnych płatności bezgotówkowych może go przyspieszyć.
[1] “Rynek płatności detalicznych w Polsce”, Polasik Research, 2017.
[2] „Informacja o kartach płatniczych. Drugi kwartał 2018”, Narodowy Bank Polski.