Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy (KPO) na początku czerwca. Decyzja ta była krokiem w kierunku wypłaty przez Unię 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek. Jednak pieniądze te nie zostały wypłacone, a spór o pieniądze z KPO wciąż trwa. Polska musi doprowadzić do zgody z UE, aby pozyskać fundusze KPO.
Komisja Europejska zaznaczyła, że polski KPO „zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji”. Ponadto, że „Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy”.
Jednym z oczekiwań Komisji była likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego – co stało się w połowie lipca. Wątpliwości co do tego, czy nowe przepisy spełniają tzw. kamienie milowe w tej sprawie, wyrażali w ostatnim czasie niektórzy przedstawiciele Komisji – w związku z czym fundusze wciąż są zablokowane.
Fundusze z KPO na odbudowę Polski
Aktualnie Polską racją stanu jest doprowadzenie do zgody z Unią Europejską i skuteczne pozyskanie funduszy z KPO oraz pieniędzy związanych z wieloletnią polityką Unii Europejskiej. Pomogą one przetrwać Polsce bardzo trudny i wymagający rok 2023.
– Trzydzieści lat gospodarki wolnorynkowej i rozwoju Polski od 1989 roku, przełomu związanego z zerwaniem z dziedzictwem PRLu, to jest ciężko wypracowany sukces naszego kraju. Przez ten okres przeżyliśmy wiele kryzysów, ciężkich lat dla naszego kraju. Teraz mamy kolejne wyzwanie – powiedział serwisowi eNewsroom Zbigniew Jagiełło, menedżer, strateg, innowator.
– Przy poprzednich kryzysach Polska i polska gospodarka przechodziła przez nie zawsze lepiej niż inne kraje, czyli nasz dystans do krajów zamożniejszych nawet w czasach kryzysu się skracał. Jednak obecny kryzys będzie trudny dla nas. Spowolnienie gospodarcze, dużo trudniejsze czasy związane z inflacją, z cenami energii, potencjalnymi blackoutami będą także dotyczyły innych krajów. I mam nadzieję, że w momencie, kiedy doprowadzimy do ugody z Unią Europejską – mając wsparcie z dwóch wielkich programów, Europejskiego Planu Odbudowy i wieloletniego programu wsparcia z funduszy strukturalnych – wyjdziemy z kryzysu lepiej niż inne kraje. Czyli dystans, który cały czas nadrabiamy, zostanie skrócony. Wówczas będziemy mogli przystąpić do nowej fazy rozwoju Polski i współpracy ze zwycięską Ukrainą – ocenia Jagiełło.
Źródło: eNewsroom