W styczniu 2016 r. stopa bezrobocia wyniosła 10,3 proc., wobec 9,8 proc. w grudniu – poinformował Główny Urząd Statystyczny.
W styczniu bezrobocie zwykle przyspiesza. Przed rokiem rosło ono w tym samym tempie (0,5 pkt. proc.), ale w tym roku i tak mamy o 1,6 pkt. proc. stopę bezrobocia niższą niż przed rokiem. Możliwe, że wzrost wynika jedynie z czynników sezonowych. Przekonamy się o tym w lutym lub w marcu, kiedy okaże się, czy zmiany w oskładkowaniu umów zleceń oraz wyższa o 100 zł płaca minimalna, a także liczne niekorzystne dla pracodawców projekty zmian w prawie nie przełożą się na obniżenie skłonności firm do zatrudniania.
Cieszy, że pracodawcy zgłosili do urzędów pracy ok. 85 tys. ofert zatrudnienia. To wzrost o prawie 18 proc. w stosunku do stycznia poprzedniego roku. Na razie przedsiębiorcy ciągle chcą zwiększać poziom zatrudnienia. Równoczesny wzrost liczby ofert pracy i bezrobotnych może świadczyć o rosnących trudnościach ze znalezieniem odpowiednich pracowników, ale to się wyjaśni w kolejnych miesiącach.