Eurostat podał niedawno informacje o cenach energii elektrycznej i gazu, jakie plasują się w krajach Unii Europejskiej. Najwięcej za energię elektryczną w gospodarstwach domowych płacą Belgowie, najmniej zaś Bułgarzy. Gaz najtańszy jest w Rumunii, a najdroższy w Szwecji.
Po raz pierwszy Eurostat publikuje ceny energii elektrycznej i gazu ziemnego, które porównano z krajami UE. Dzięki danym wymaganym w rozporządzeniu (UE) 2016/1952 Eurostat jest teraz w stanie obliczyć średnią ważoną cenę odzwierciedlającą całkowitą konsumpcję gospodarstw domowych. W przeszłości Eurostat publikował ceny pojedynczego przedziału zużycia na energię elektryczną i gaz, ale nie były one wiarygodne we wszystkich krajach.
Jak czytamy w komunikacie: – Ceny energii elektrycznej i gazu w UE mogą się różnić w zależności od podaży i popytu, w tym sytuacji geopolitycznej, krajowego koszyka energetycznego, kosztów sieci i warunków pogodowych. Spośród 24 państw członkowskich, które były w stanie dostarczyć dane, cena energii elektrycznej za kilowatogodzinę płacona przez gospodarstwa domowe wahała się od 10 centów (Bułgaria) do 28 centów (Belgia). W zdecydowanej większości krajów cena wynosiła od 10 do 20 centów za kilowatogodzinę – podał Eurostat.
W Polsce cena plasuje się na poziomie 15 eurocentów. Porównywalne ceny, choć nieco niższe, były w Czechach i na Słowacji w Holandii czy Luksemburgu.
Najdrożej w Szwecji, najtaniej w Rumunii – mowa o błękitnym paliwie
Ceny za kilowatogodzinę gazu były niższe niż ceny energii elektrycznej. W ubiegłym roku wahały się w granicach od 3 eurocentów (Rumunia) do 12 eurocentów (Szwecja). W większości z 21 państw członkowskich, które dostarczyły do biura statystycznego UE dane, cena ta nie przekraczała 8 eurocentów za kilowatogodzinę. W Polsce było to nieco poniżej 5 eurocentów.
Zobacz też:
Unia Europejska zastosuje w nowych autach ogranicznik prędkości?