Rozszerzenie programu Rodzina 500 plus na każde dziecko pochłonie dodatkowo ok. 20 mld zł rocznie. Według dostępnych danych polski system wspierania rodzin bezpośrednim transferem gotówki będzie największy na świecie – pisze Marcin Lipka, główny analityk Cinkciarz.pl.
Od 1 lipca, według wypowiedzi członków rządzącej koalicji, program Rodzina 500 plus zostanie rozszerzony – świadczenia będą przysługiwały wszystkim dzieciom do 18. roku życia. Nie będzie żadnego kryterium dochodowego, a to oznacza bezwarunkowy transfer pieniężny dla wszystkich rodzin z dziećmi. Całkowity koszt realizacji tego programu będzie oscylował prawdopodobnie w okolicach 40 mld złotych rocznie. Gdy Eurostat zaktualizuje dane dotyczące zabezpieczenia społecznego w Polsce i innych unijnych krajach, okaże się, że polscy podatnicy (przedsiębiorstwa oraz konsumenci) są najbardziej hojni na świecie.
Zobacz też:
Prezydencki projekt jeszcze bardziej obniży oprocentowanie lokat
Transfery na dzieci mało popularne poza Europą
Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO) przeanalizowała programy zabezpieczenia społecznego na całym świecie. Wynika z nich, że średniorocznie świat wydaje na świadczenia dla dzieci (zarówno gotówkowe, jak i rzeczowe czy w formie usług) zaledwie 0,4 proc. PKB.
Poza Zachodnią Europą nie ma regionu na świecie, gdzie ta pomoc przekraczałaby 1 proc. PKB. Wyłączając Stary Kontynent, tylko kilka zamożnych krajów świata (Australia, Nowa Zelandia, Izrael) przeznacza więcej niż 2 proc. PKB na transfery dla dzieci. Nie są to jednak tylko cykliczne świadczenia gotówkowe, lecz także opłaty za przedszkola i mieszkania dla uboższych rodzin, dofinansowania posiłków w szkole lub opieki zdrowotnej, jak również pomoc w domu. Przybierają one też postać wsparcia rzeczowego – np. ubrań dla dzieci.
Znaczna część krajów (75 ze 183 zamieszczonych w analizie ILO „Social protection for children: Key policy trends and statistics”) w ogóle nie prowadzi programów wsparcia dla dzieci. Z kolei te, które są, bywają powiązane z zatrudnieniem lub zależą od dochodu świadczeniobiorców. W rezultacie można stwierdzić, że poza Europą i kilkoma krajami OECD transfery gotówkowe dla rodzin mających dzieci są symboliczne lub w ogóle ich nie ma.
Unia Europejska przoduje w pomocy rodzinom z dziećmi
Najnowsze dane Eurostatu (za 2016 r.) pokazują, że najwięcej na pomoc dla dzieci wydają Dania, Luksemburg, Norwegia, Niemcy oraz Finlandia. We wszystkich przypadkach jest to ponad 3,0 proc. PKB. Jednak jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko transfery gotówkowe (np. wypłacane co miesiąc czy co kwartał lub te związane z urodzeniem dzieci bądź niskimi dochodami rodzin), to jedynie Luksemburg wyraźnie przekracza 2,0 proc. PKB (2,4 proc.). Pozostałe kraje przeznaczają znaczne środki na pomoc rzeczową i usługi, ale nie na wypłaty gotówkowe.
Polska przed wprowadzeniem pierwszej tury programu 500 plus wydawała 1,5 proc. PKB na świadczenia dla rodzin, w tym jedynie 0,8 proc. na transfery pieniężne (prawie najmniej z całej UE). Po 2016 r. Rodzina 500 plus znacznie zmieniła tę statystykę. Transfery gotówkowe wzrosły do poziomu 1,8 proc. PKB i wyprzedzało nas w Unii tylko 6 państw. A jak będzie po 1 lipca 2019 r.?
Największy transfer gotówki dla rodzin na świecie
W 2016 r. Polskie rodziny otrzymały 33,4 mld zł (już wraz z programem 500 plus). Rozszerzenie tego programu poprzez likwidację kryterium dochodowego na pierwsze dziecko spowoduje zwiększenie transferów do 53,5 mld. Wraz z wyprawką szkolną „Dobry Start” roczne koszty rosną już do ok. 55 mld zł, czyli do 2,8 proc. PKB.
Z tego wynika, że Polska będzie miała największe w Unii Europejskiej transfery gotówkowe do rodzin w relacji do PKB. Poza Luksemburgiem (2,4 proc.) w innych krajach te świadczenia są przynajmniej o 0,8 pkt proc. niższe.
Wsparcie rodzin gotówką od państwa (czyli de facto od podatników) poza Unią jest mało popularne. W rezultacie polskie transfery pieniężne dla dzieci, głównie w postaci programu Rodzina 500 plus, będą od 1 lipca największe na świecie.