Ponad 22 proc. Polaków nie posiada konta w banku, a wśród młodych osób odsetek ten jest jeszcze większy. Skąd ta nieufność?
Konta bankowe są wygodne, bezpieczne, a do tego oferują dostęp do rozmaitych produktów bankowych. Konta osobiste, bo to o nich mowa, są ogólno dostępne i pozwalają w efektywny sposób zarządzać finansami. Dlaczego więc aż co piąty Polak nie jest zwolennikiem takiego instrumentu? Z danych Narodowego Banku Polskiego („Dlaczego warto korzystać z rachunków bankowych i płatności bezgotówkowych?” – marzec 2016) wynika, że 22 proc. Polaków nie posiada ani jednego konta osobistego. Co ciekawe, w przypadku osób młodych w wieku od 15 do 24 lat odsetek ten sięga aż 47 proc. Oznacza to, że co drugi uczeń lub student nie potrzebuje lub nie chce mieć żadnego kontaktu z bankiem. Odpowiadamy dlaczego jednak warto zaufać tego typu produktom.
Dlaczego jest to złe podejście?
– Ulokowanie pieniędzy na koncie osobistym jest bezpieczniejsze niż przechowywanie ich w przysłowiowej skarpecie. Dzięki wpłacie gotówki na ROR praktycznie do zera zostaje wyeliminowane ryzyko kradzieży lub utraty środków na skutek ich zgubienia czy zniszczenia. To bardzo ważna kwestia, ponieważ wszyscy doskonale wiemy jak trudno jest zarobić pieniądze. W związku z tym zapewnienie bezpieczeństwa własnym oszczędnościom powinno być sprawą priorytetową dla każdego rozsądnego człowieka. – tłumaczy Jacek Kasperczyk, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl.
Konta bankowe ułatwiają zarządzanie budżetem domowym.
Współczesne konta osobiste posiadają na tyle dużo rozwiązań, że dzięki nim w szybki i łatwy sposób można opłacić rachunki, założyć lokatę, zaciągnąć kredyt, a nawet inwestować na giełdzie czy złożyć wniosek o dofinansowanie z programu Rodzina 500 plus. Co więcej, niektóre rachunki mają wbudowane w sobie różne planery finansowe, które w przystępny sposób archiwizują poczynione przez nas wydatki. Dzięki temu w łatwy sposób możemy sprawdzić, która dziedzina naszego życia generuje nam największe wydatki.
Gotówka ulokowana na ROR jest gwarantowana.
Wszystkie pieniądze zgromadzone na koncie osobistym podlegają 100-procentowej ochronie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego do równowartości kwoty 100 tys. euro. – To cecha związana z bezpieczeństwem posiadanych przez nas pieniędzy. Nie jest żadną tajemnicą, że lokowanie pieniędzy w instrumenty finansowe niezwiązane z bankami, czyli fundusze inwestycyjne, akcje, surowce, waluty czy obligacje nieskarbowe, niesie ze sobą ryzyko utraty części lub nawet całości wpłaconego kapitału. Środki wpłacone na ROR są zaś całkowicie zabezpieczone. – mówi Jacek Kasperczyk, Comperia.pl.
Posiadanie konta w banku pomaga budować historię rachunku.
Osoby, które regularnie zasilają swoje ROR-y mogą w łatwiejszy sposób udokumentować uzyskiwane przez siebie dochody, które staną się podstawą do wyliczenia ich zdolności kredytowej. – Ta zaleta kont osobistych okaże się nieoceniona zwłaszcza dla osób, które w przyszłości zamierzają kupić mieszkanie, działkę lub wybudować dom przy wykorzystaniu kredytu hipotecznego. Stałość wpływów na konto może być też jedną z kart przetargowych, aby ubiegać się o lepsze warunki kredytowe. – mówi Jacek Kasperczyk.
Właściciel konta osobistego może liczyć na wsparcie merytoryczne osób pracujących w banku odnoszące się do rozmaitych rozwiązań finansowych.
Jest to pomocne rozwiązanie dla osób poszukujących produktów nie tylko do oszczędzania, ale też pomnażania pieniędzy, jak np. lokaty, konta oszczędnościowe.
Konto osobiste to jeden z podstawowych instrumentów z jakim ma styczność osoba stawiająca swoje pierwsze kroki na rynku finansowym. To właśnie na ten rachunek zazwyczaj wpływa nasze pierwsze wynagrodzenie czy też stypendium za dobre wyniki w nauce. Trzeba jednak pamiętać, że dobre konto osobiste to takie, które w pełni spełnia nasze oczekiwania. Przykładowo, jeśli komuś zależy na wizytach w oddziale, to nie powinien otwierać rachunku internetowego itd. Zwracajmy na takie elementy uwagę otwierając swój pierwszy ROR, ponieważ dzięki temu unikniemy potem przykrego rozczarowania.