W Polce brakuje 147 tys. specjalistów IT, aby ich udział wśród wszystkich pracowników w Polsce był taki sam, jak w Unii Europejskiej. Aby wypełnić lukę IT, 3,5 razy więcej osób w Polsce powinno kończyć studia na kierunkach STEM, a więc związanych z technologią, inżynierią i matematyką – twierdzą analitycy PIE w raporcie „Ilu specjalistów IT brakuje w Polsce?”.
Obecnie w Polsce specjaliści IT stanowią ok. 3,5 proc. wszystkich zatrudnionych i jest to jedna z niższych wartości w UE. W całej Unii specjaliści stanowią ok. 4,5 proc. pracowników, a znaczący dystans między Polską a UE utrzymuje się w ostatniej dekadzie. W Polsce mamy do czynienia z bardzo zróżnicowanym rynkiem. Z jednej strony dynamicznie rozwijająca się grupa firm produkujących oprogramowanie na eksport i dla międzynarodowych korporacji. Z drugiej firmy działające na rynku krajowym. Te pierwsze konkurują o projekty i specjalistów globalnie i mogą zaoferować bardzo wysokie stawki wynagrodzenia. Te drugie cyfryzują się powoli, a dodatkowo przy próbie zatrudnienia specjalisty IT napotykają barierę cenową. W średnim i długim okresie może to być hamulcem rozwojowym kraju.
Badając różnicę między faktyczną liczbą specjalistów a wartością wynikającą z potencjału gospodarki, deficyt specjalistów szacowany jest na 25 tys. W przeprowadzonym przez PIE badaniu z udziałem firm z sektora, aż 42 proc. wakatów na stanowisko specjalisty IT zostało zidentyfikowanych jako trudne do obsadzenia. Ponadto, 64 proc. ankietowanych firm zatrudniło mniej specjalistów IT niż planowało. 20 proc. często musiało odmawiać realizacji projektu z powodu braku wystarczającej liczby specjalistów.
Za mało studentów kierunków STEM
Polskie firmy mają problem ze znalezieniem osób na stanowiska specjalistów IT. Tylko 61 proc. ankietowanych przedsiębiorstw zatrudniło w ostatnim roku tylu specjalistów, ilu planowało. Czynnikami, które na to wpływają, są zbyt mała liczba zgłoszeń oraz zbyt wysokie oczekiwania płacowe kandydatów. W konsekwencji aż co piąta przebadana firma z powodu luki IT musiała odmawiać realizacji projektu lub dostarczała go z opóźnieniem.
Problem stanowi także malejąca liczba absolwentów kierunków technicznych, którzy mogliby wypełnić lukę IT, a także niski udział kobiet wśród studentów kierunków technicznych i specjalistów IT. Choć mierzenie się z tym problemem jest istotne, to jego rozwiązanie tylko w niewielkim stopniu przyczyni się do zmniejszenia luki specjalistów IT w perspektywie krótkookresowej. Z badań PIE wynika, że największe trudności są ze znalezieniem pracowników posiadających już doświadczenie, a nie wśród osób rozpoczynających karierę.
Czy specjaliści ze Wschodu wypełnią lukę IT?
Luka specjalistów IT w Polsce tylko w niewielkim stopniu będzie łagodzona przez pracowników przyjeżdżających do Polski z Europy Wschodniej. Przede wszystkim z Białorusi i Ukrainy. W ostatnich miesiącach obserwowany jest szczególnie duży napływ specjalistów IT ze Wschodu. Jednak ruch ten wynika z niestabilnej sytuacji politycznej na Wschodzie. Ponadto jest nie do utrzymania w dłuższym okresie. Przez osiem miesięcy 2022 r. co piąta nowopowstała firma zajmująca się telekomunikacją, oprogramowaniem i doradztwem w zakresie informatyki w Polsce została założona przez osobę posiadającą obywatelstwo Białorusi, Rosji lub Ukrainy.
Od momentu rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę udział firm IT zarejestrowanych przez obywateli tych państw wzrósł jeszcze bardziej. Obywatele Białorusi zarejestrowali 2,7 tys., a Ukrainy 1,2 tys. nowych firm. Mimo że gros tych firm stanowią jednoosobowe działalności gospodarcze, Polska wyraźnie jawi się jako jeden z głównych kierunków migracji specjalistów IT ze Wschodu. Badania sondażowe prowadzone w Ukrainie również potwierdzają, że Polska jest głównym pożądanym kierunkiem emigracji i relokacji przedsiębiorstw branży IT.
Źródło: PIE