Wymóg wysokich kosztów kwalifikowalnych to jeden z powodów, wskazywanych przez przedsiębiorców, rezygnacji z ubiegania się dużych firm o środki unijne w konkursach na prace badawczo – rozwojowe. Realizację projektów utrudniają też ograniczenia dotyczące podwykonawstwa – uważa Konfederacja Lewiatan.
W ostatnim konkursie Szybkiej ścieżki na wsparcie prac B+R dużych przedsiębiorstw w programie Inteligentny Rozwój złożono projekty na dofinansowanie o wartości ok 90% przeznaczonej na to alokacji. Pula niewykorzystanych środków jest jednak większa, gdyż do dofinansowania wybrano tylko nieco ponad 1/3 złożonych projektów. W pełni nie została wykorzystana też alokacja w ostatnim konkursie na linie pilotażowe dla dużych przedsiębiorstw w działaniu 1.1.2, gdzie dostępnych było 500 mln zł.
– Chociaż alokacje w ostatnich konkursach na prace badawczo-rozwojowe dużych firm były większe niż rok wcześniej, to liczba złożonych wniosków była niższa niż zakładano – twierdzi Łukasz Dyba, ekspert Konfederacji Lewiatan. – Wprawdzie wartość wnioskowania w ostatnim konkursie na Linie pilotażowe była wyższa, ale to prawdopodobnie rezultat wyraźnie podwyższonego progu minimalnych kosztów kwalifikowalnych w tym konkursie, do poziomu 30 mln zł. Samych wniosków było mniej – dodaje.
Wymóg wysokich kosztów kwalifikowalnych to jeden ze wskazywanych przez przedsiębiorców powodów rezygnacji z ubiegania się o środki. Wspomniany próg w Szybkiej ścieżce wynosi obecnie 12 mln zł, a w Liniach pilotażowych 2,5 razy więcej. Zdaniem eksperta automatycznie wyklucza to z konkursu projekty o wcale nie niskich kosztach, jednak nie sięgających wspomnianych progów.
– Zakładam, że ich obniżenie umożliwiłoby złożenie projektów B+R większej liczbie firm, gdyż z pewnością są one zainteresowane wsparciem – mówi Łukasz Dyba.
Innym utrudnieniem w realizacji projektów są ograniczenia dotyczące podwykonawstwa w projekcie. Przedsiębiorcy wskazują, że problematyczny i czasochłonny bywa wymóg uzyskania od NCBR zgody na zlecanie usług B+R podmiotom innym niż jednostki naukowe o ocenie min. B. Tymczasem wydanie zgody powinno następować automatycznie z chwilą sprawdzenia czy wybór podwykonawcy był zgodny z zasadą konkurencyjności. Ponadto ograniczeniem jest dopuszczalna wartość podwykonawstwa na poziomie 50% kosztów kwalifikowanych. Według Lewiatana taki pułap powinien być większy w branżach, w których współpraca z podmiotami zewnętrznymi jest konieczna. – Jest tak w branży farmaceutycznej, gdzie beneficjent prowadzi projekt we własnych laboratoriach tylko do określonego etapu, a dalsze prace zleca podmiotom zewnętrznym specjalizującym się̨ w danej aktywności takiej jak badania kliniczne – precyzuje Dyba.
Co jeszcze ułatwiłoby przedsiębiorstwom ubieganie się o wsparcie projektów? Odstąpienie NCBR od wymagania od wnioskodawcy umowy warunkowej z podwykonawcą prac B+R już na pierwszym etapie konkursu. Obowiązek ten oznacza dodatkowy ciężar i koszt związany z wyborem podwykonawcy i negocjowaniem z nim warunków współpracy. Statystycznie dla większości wnioskodawców jest to koszt stracony, gdyż na końcu dofinansowanie trafi do niewielkiej części projektów. Według Lewiatana na etapie składania wniosku wystarczyłby wymóg listów intencyjnych dotyczących współpracy. Takie rozwiązanie jest obecnie planowane, ale tylko w przypadku wsparcia małych projektów badawczo-rozwojowych MŚP.
Wyzwaniem jest również tworzenie relacji między instytucją udzielającą wsparcia a przedsiębiorcami, poprzez udzielania tym ostatnim rzetelnej, wyczerpującej informacji zwrotnej na temat oceny wniosku. Zdaniem Lewiatana przedsiębiorcy nadal skarżą się, że oceny ekspertów bywają zbyt ogólne lub nie są poparte wyczerpującym uzasadnieniem. Tymczasem ocena kluczowych cech projektu powinna być doskonale uzasadniona i nie pozostawiać wątpliwości co do jej źródła. Przedsiębiorcy daje to informację, na co powinien zwrócić większą uwagę składając wniosek w przyszłości. Jest to też podstawa do decyzji czy warto od oceny się odwoływać czy też ewentualna negatywna ocena jest zrozumiała.
W osi I programu PO IR na lata 2014-2020 przewidziano bezzwrotne wsparcie na prowadzenie prac B+R przez przedsiębiorstwa na poziomie 3,2 mld euro. Większa część z tych środków, prawie 2,6 mld euro, ma wesprzeć najlepsze projekty przedsiębiorstw małych i średnich, zaś około 1/5 tej kwoty projekty firm dużych.
Nowy nabór wniosków na dofinansowanie prac B+R dużych przedsiębiorstw w ramach Szybkiej ścieżki otwarto 1 marca i potrwa on do końca czerwca. Na ten konkurs NCBR przewidział alokację o wartości 400 mln zł.
Źródło: Konfederacja Lewiatan