Myśląc o bezpiecznej przyszłości powinniśmy pomyśleć o emeryturze. Jej wysokość bezpośrednio wpłynie na jakość naszego życia. Według drugiej edycji raportu emerytalnego Avivy „Mind the Gap 2” wiemy, że w 2017 roku statystyczny Polak może liczyć na stopę zastąpienia rzędu 54%, czyli inaczej mówiąc dla osoby zarabiającej 3 000 zł netto oznacza to emeryturę na poziomie 1 620 zł.
System emerytalny w Polsce dynamicznie się zmienia. Z przeprowadzanych badań wynika, że lepiej niestety nie będzie. W 2047 roku średnia stopa zastąpienia spadnie do 37%, co przy takich samych zarobkach będzie oznaczało emeryturę w wysokości 1 110 zł. Powyższe obliczenia są oczywiście uproszczone, ponieważ faktyczna stopa zastąpienia zależy od kilku indywidualnych czynników: płeć, wiek rozpoczęcia pierwszej pracy, czyli początek opłacania składek emerytalnych do ZUS, wiek emerytalny i jego zmiany w czasie (który także podlega zmianom przez kolejne rządy), wysokość odprowadzanych składek czy przerwy w oskładkowanym zatrudnieniu. Wniosek jest jeden: jeśli sami nie zadbamy o naszą przyszłość to czeka nas „biedna starość”. Żeby zapewnić sobie godną emeryturę, wystarczy odkładać miesięcznie nawet niewielkie kwoty, a im wcześniej zaczniemy oszczędzać tym lepszy efekt uzyskamy.
Ile musimy odkładać, żeby poprawić naszą emeryturę o 1 000 zł miesięcznie?
Średnia długość życia dla kobiet i mężczyzn w Polsce to 78 lat (średnia niezależnie od płci – kobiety w Polsce żyją dłużej). Nowy wiek emerytalny dla kobiet to 60 lat, a więc przyjmując, że statystyczna Polka, będzie żyć na emeryturze 18 lat, będzie potrzebowała kwoty 18 lat x 12 miesięcy x 1000 zł daje łącznie 216 000 zł. Taka kwota wystarczy, jeśli te środki będą leżeć na nieoprocentowanym koncie. Gdyby udało się uzyskać stopę zwrotu z zebranego kapitału na poziomie 3% rocznie, wtedy wystarczy 184 000 zł.
W jaki sposób zgromadzić taki kapitał?
Jeśli co miesiąc będziemy odkładać 372 zł przez 30 lat, przy 3% stopie zwrotu, na koniec inwestycji odłożymy kwotę 216 778 zł. Jeśli skrócimy okres oszczędzania do 20 lat, należałoby zasilać rachunek emerytalny kwotą 662 zł. Natomiast do osiągnięcia celu na poziomie 184 000 zł wystarczy, że przez 30 lat i 3% zysku rocznie będziemy odkładać 317 zł. Z kolei przy 20 latach oszczędzania potrzeba nam już kwoty 562 zł miesięcznie. Dobrze byłoby skonsultować się ze swoim doradcą finansowym, aby powyższe wyliczenia dopasować do naszej, konkretnej sytuacji życiowej i indywidualnych potrzeb.
W jaki sposób oszczędzać?
Poza standardowymi kontami oszczędnościowymi czy rachunkami typu IKE i IKZE możemy także skorzystać z programów o charakterze oszczędnościowo-ubezpieczeniowym, które dają dodatkową ochronę np. na wypadek śmierci bądź inwalidztwa. Dobór instrumentu finansowego zależy od naszego wieku, zarobków, oczekiwanych wyników inwestycyjnych, tolerancji ryzyka, a także rozwiązań jakie już posiadamy.
Najważniejsze – podjąć świadomą decyzję.
Biorąc pod uwagę zawirowania polityczne jakich byliśmy świadkami na przestrzeni ostatnich lat, reform systemu emerytalnego, zmian demograficznych czy rosnącej długości życia, najbezpieczniej będzie liczyć na siebie i podjąć decyzję o spokojnej i godnej emeryturze już dziś. Określimy chociaż w przybliżeniu, ile wyniesie przyszła emerytura i ile zabraknie nam do przyzwoitego życia. Następnie dobierzmy program
i sumiennie pracujmy nad projektem „Godna Emerytura”.
Produktów inwestycyjnych oraz programów regularnego oszczędzania na rynku jest wiele. Warto skonsultować się w tej sprawie z naszym doradcą finansowym, dowiedzieć się więcej o produktach oraz porównać je ze sobą. Ważne, aby wybrany przez nas produkt był dostosowany idealnie do naszych potrzeb i wymagań.
Autor: Łukasz Bilski, ekspert Open Finance SA
