Tarcza Antykryzysowa zamortyzowała uderzenie pandemii. Z pomocy skorzystało 86 proc. firm. Większość przedsiębiorców (92 proc.) korzystała z więcej niż jednego instrumentu wsparcia. Firmy oceniły pomoc państwa średnio na 3,5 (w skali 1-5). Najwyżej ocenione przez przedsiębiorców i najczęściej wykorzystywane było zwolnienie ze składek ZUS. Doceniono również Tarczę Finansową, dofinansowanie wynagrodzeń i składek na ubezpieczenia społeczne oraz obniżenie wymiaru czasu pracy lub pracę zdalną. Takie wnioski płynął z raportu „Tarcza Antykryzysowa. Koło ratunkowe dla firm i gospodarki?” przygotowanego przez Polski Instytut Ekonomiczny.
Ranking krajów UE-27 dla rzeczywistej i prognozowanej sytuacji ekonomicznej oraz klasyfikacja krajów do czterech grup o bardzo dobrej, dobrej, złej i bardzo złej sytuacji ekonomicznej według prognoz i według rzeczywistych wartości, pokazuje, że Polska plasuje się relatywnie wysoko. Pod względem prognoz znalazła się na 10. miejscu w rankingu. Natomiast uwzględniając rzeczywiste odczyty zmiennych makroekonomicznych wskoczyła na 7. pozycję w rankingu sytuacji ekonomicznej w 2020 r. Tym samym znalazła się razem z Holandią, Niemcami, Szwecją, Czechami, Finlandią i Węgrami, w grupie krajów, które nie straciły podczas pandemii swojej klasyfikacji do grupy krajów o dobrej sytuacji ekonomicznej.
Działania antykryzysowe widoczne we wskaźnikach makroekonomicznych
Jak pokazują dane makroekonomiczne za ubiegły rok Tarcza Antykryzysowa pomogła skutecznie zamortyzować uderzenie kryzysowe. Deficyt finansów publicznych wynosił w 2020 r. -7,0 proc., czyli o 2,5 pkt. proc. mniej niż prognozowany na wiosnę 2020 r. przez Komisję Europejską. A dług publiczny 57,5 proc., czyli o 1 pkt. proc. mniej niż wskazywała prognoza KE. Z kolei bezrobocie wynosiło 3,4 proc., a zatem o 4,1 pkt. proc. mniej niż prognoza KE z wiosny 2020 r. Poprawił się też wskaźnik zatrudnienia, który po spadku na wiosnę 2020 r. rósł w kolejnych miesiącach i pod koniec roku przekroczył poziom sprzed pandemii. Liczba upadłości firm w 2020 r. (587) była porównywalna z liczbą z 2019 r. (586), a nawet nieco mniejsza w stosunku do lat 2017-2018 (591-615).
Ponadto, pomoc udzielona w ramach Tarczy Antykryzysowej pozwoliła uniknąć istotnego wzrostu krótkookresowego zadłużenia firm. Średnio oscylowało ono od 1 pkt. proc. do 3 pkt. proc. W 2020 r. zmniejszył się też odsetek firm z brakiem płynności finansowej z 19 proc. na początku pandemii do 3-6 proc. w pozostałych kwartałach roku. Polska należy do grupy krajów (obok Włoch, Danii i Finlandii), charakteryzującej się relatywnie wysoką efektywnością wydatków pomocowych zarówno względem wsparcia pracowników, jak i przedsiębiorstw.
Przedsiębiorcy pozytywnie oceniają instrumenty pomocowe
Z badania PIE wynika, że: 86 proc. przedsiębiorstw skorzystało z pomocy w ramach Tarczy Antykryzysowej. 73 proc. ze zwolnienia ze składek ZUS. 66 proc. z obniżenia wymiaru czasu pracy lub pracy zdalnej, 65 proc. z Tarczy Finansowej. 65 proc. z dofinansowania wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne. Co szczególnie istotne, ponad połowa (52 proc.) przedsiębiorców skorzystała z więcej niż 10 instrumentów Tarczy Antykryzysowej.
Do najwyżej ocenionych przez przedsiębiorców i najczęściej wykorzystywanych instrumentów należały: zwolnienia ze składek ZUS i Tarcza Finansowa. Ponadto dofinansowanie wynagrodzeń i składek na ubezpieczenia społeczne oraz obniżenie wymiaru czasu pracy lub praca zdalna. Reguły asocjacyjne pozwoliły wyłonić instrumenty wsparcia, które tworzyły swego rodzaju pakiet pomocowy przedsiębiorcom, często wykorzystywany równolegle. W tej grupie instrumentów znalazły się: świadczenie postojowe, dofinansowanie wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne. Ponadto zwolnienie ze składek ZUS, wydłużenie zasiłku opiekuńczego na dzieci, obniżenie wymiaru czasu pracy lub praca zdalna, Tarcza Finansowa.
Co poprawić na wypadek przyszłych kryzysów?
Przy ewentualnym kolejnym kryzysie szczególnie pomocne dla wsparcia firm powinny być: świadczenie postojowe, dofinansowanie wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne. Ponadto zwolnienie ze składek ZUS, wydłużenie zasiłku opiekuńczego na dzieci, obniżenie wymiaru czasu pracy lub praca zdalna i Tarcza Finansowa. Kluczowe jest, aby rodzaj i intensywność pomocy były dostosowane do branży, w której działa przedsiębiorstwo. Niektóre z branż odczuły pandemię w sposób szczególnie dotkliwy. Część doświadczyła utrudnień w ograniczonym stopniu lub prawie wcale.
Ponadto, w przyszłości należy unikać nadmiernego rozdrobnienia rodzajów wsparcia i rozciągnięcia w czasie ich uruchamiania. Utrudnia to firmom percepcję udzielanej pomocy, a także analizę jej skutków. Należy również zadbać, aby udzielana pomoc miała również charakter prewencyjny i kierowana była do firm, które nie są w trudnej sytuacji finansowej, ale których rozwój jest ważny dla sektora i gospodarki. Co więcej, trzeba wzmocnić dzielenie się wiedzą i uzgadnianie działań z przedstawicielami biznesu. Dotychczasowe doświadczenia wskazują również na zasadność posiadania scenariuszy rozwoju sytuacji zdrowotno-społeczno-ekonomicznej w kraju, aby w przyszłości elastycznie reagować na skutki ewentualnej nowej fali pandemii.
Źródło: PIE