Prognozuje się, że już za kilkanaście lat, mieszkańcy krajów rozwijających się będą chętniej zamieszkiwać obszary miejskie, a niżeli wiejskie. Prognozy ONZ potwierdzają także, że do 2050 roku około 64 proc. krajów rozwijających się oraz 89 proc. rozwiniętych zostanie zurbanizowana. Znając te dane, nie można pominąć jakże ważnego tematu otoczenia i wynikającego z niego samopoczucia mieszkańców. I między innymi nawiązuje do tego teoria rozbitych okien, która wiąże się z socjologią miasta i tym, że brak reakcji na łamanie mniej ważnych norm społecznych, np. tłuczenia szyb w oknach w danej dzielnicy, sprzyja wzrostowi przestępczości i łamaniu innych norm na zasadzie zaraźliwości.
Urbanizacja to powszechne i nasilające się zjawisko. Dlatego tak istotne jest umiejętne zagospodarowanie przestrzeni miejskich. Ma ono wpływ nie tylko na warunki ekonomiczne, w jakich żyją mieszkańcy, ale także może oddziaływać na ich nastrój oraz samopoczucie. Jak twierdzi David Satterthwaite, badacz Międzynarodowego Instytutu Środowiska i Rozwoju: Kompaktowe, dobrze zaprojektowane i dobrze zarządzane miasta mogą generować „fantastyczną” jakość życia mieszkańców[1].
Piękne i funkcjonalne otoczenie a samopoczucie mieszkańców
Dom, miejsce pracy, a nawet zwyczajny chodnik, po którym często spacerujemy, wpływają na nasze samopoczucie oraz jakość życia. Współcześnie piękna przestrzeń stanowi niejako „oazę” chroniącą nas przed negatywnymi emocjami, może być miejscem odpoczynku, relaksu i wytchnienia[2]. Potwierdza to duże badanie przeprowadzone na próbie 5605 dorosłych z 8 europejskich miast, w którym odkryto związek między warunkami zamieszkania oraz wyglądem najbliższego otoczenia a samopoczuciem mieszkańców.
Okazało się, że niski standard mieszkań oraz niezadbana okolica przyczyniały się do spadku samopoczucia ludzi. Jednak najbardziej interesujące było to, że w momencie gdy przestrzeń dzielnicy była bardziej atrakcyjna – czysta, zadbana, to niski standard lokali mieszkalnych nie miał negatywnego wpływu na nastrój mieszkańców. To jasny sygnał, że atrakcyjne wizualnie, czyste i estetyczne przestrzenie mogą niwelować negatywne odczucia związane z ubogim poziomem życia i przyczyniać się do dobrego samopoczucia ludzi.
Podobne wnioski płyną także z przeprowadzonego w jednym z australijskich miast projektu odnawiania przestrzeni. Badano stosunek mieszkańców do najbliższej okolicy przed i po wprowadzeniu ulepszeń. Efektem renowacji był wzrost liczby mieszkańców wypowiadających się pozytywnie o danym obszarze. Zwrócili oni uwagę nie tylko na atrakcyjność budynków (64% po renowacji vs 18% przed renowacją), ale też na zwiększone poczucie przynależności do społeczności sąsiedzkiej (70% vs 48%). Ponadto, wzrósł odsetek ludzi, którzy podejmując decyzję o zamieszkaniu w tej okolicy, deklarowali, że chcieliby tam pozostać (54% vs 13%)[3].
Nieporządek i przestępczość są ze sobą nierozerwalnie związane
Obserwacje pokazują, że otoczenie ma także spory wpływ na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców danego miasta. Uczestnicy opisanego powyżej badania przeprowadzonego w australijskim mieście po renowacji deklarowali zwiększone poczucie bezpieczeństwa (27% vs 8%)[4]. Więcej mieszkańców wspominało, że czuje się bezpiecznie, idąc ulicą nawet po zmroku (85% vs 52%).
W tym kontekście istotne jest, że nawet drobne zmiany zastosowane w miejscach przestrzeni publicznej mogą przyczynić się do spadku przestępczości i negatywnych zachowań, zwiększając poczucie bezpieczeństwa lokalnej społeczności. Łączy się to ściśle z tak zwaną teorią rozbitych okien, która mówi, że z punktu widzenia życia społeczności nieporządek i przestępczość są ze sobą związane.
Zgodnie z tą teorią akademicką, uważa się, że jeżeli w budynku zostanie wybite okno i przez długi czas nikt go nie naprawi, to w końcu stłuczone zostaną wszystkie szyby. I tak brak poszanowania otaczającej przestrzeni powoduje wzrost kolejnych zachowań prowadzących do jej dewastacji, także tych o charakterze przestępczym. To zaś łączy się z poczuciem bezpieczeństwa mieszkańców. Badacze będący autorami teorii rozbitych okien uznali, że jednym z jego dwóch filarów jest dbanie o porządek w najbliższej okolicy.
Ponadto, przeprowadzając eksperymenty społeczne, dowiedli oni, że nieestetyczna przestrzeń sprzyja negatywnym zachowaniom, które nieraz wiążą się z łamaniem norm społecznych. Ludzie przechodzący obok ściany pokrytej graffiti ponad dwukrotnie częściej wyrzucali ulotki na ziemię niż ci, którzy mijali tę ścianę czystą[5]. Zatem estetyczne, atrakcyjne wizualnie otoczenie może neutralizować te negatywne emocje i odruchy.
Estetyczne otoczenie wzmacnia relacje społeczne
Piękno i estetyka wspólnych publicznych przestrzeni znacząco wpływają na relacje mieszkańców. Wygląd otoczenia potrafi wyraźnie poprawić zarówno jakość ich życia, jak i umocnić zaangażowanie społeczne. Dlatego, realizując założenia programu, dążymy do tego, aby poprzez nawet najdrobniejszą zmianę w przestrzeni miejskiej z jednej strony poprawiać życie oraz samopoczucie mieszkańców, a z drugiej pomóc im w budowaniu więzi i kształtowaniu poczucia przynależności społecznej, podkreśla Teresa Latuszewska-Syrda, prezes zarządu Fundacji Urban Forms, partnera programu „Cif. Witaj, piękna Polsko!”. Fundacja ta prowadzi bowiem i angażuje się w działania zmierzające do poprawy jakości życia w mieście.
Wnioski płynące z badań i eksperymentów społecznych potwierdzają ważną funkcję, jaką spełnia trwający właśnie program „Cif. Witaj, piękna Polsko!”. Jest to akcja społeczno-edukacyjna, której misja to uświadamianie Polakom, jak ważne jest, by dbać o swoje otoczenie – także zewnętrzne, dzielone z innymi mieszkańcami. Każdy bowiem może przyczynić się do tego, by zaczęło ono zmieniać się na lepsze, podejmując drobne działania zmierzające do zachowania czystości w swojej okolicy. Nawet niewielkie ulepszenia i poprawa nawyków mogą przekładać się na podniesienie jakości i komfortu życia, wzmacniać łączące mieszkańców więzi oraz gwarantować im wzrost poczucia bezpieczeństwa. Dlatego w ramach programu „Cif. Witaj, piękna Polsko!” są odnawiane te miejsca w polskich miastach, które odgrywają ważną rolę w życiu lokalnych społeczności.
[1] „Jak piękniejsze otoczenie wypływa na nasze samopoczucie”, dr Simone Moor, 2016
[2] jw.
[3] jw.
[4] jw.
[5] jw.
[6] Kelling, G.I., Wilson, J.Q. (1982), Broken Windows, The Atlantic Monthly, 249(3):29–38.