Z tegorocznej Czarnej Listy Barier, opracowanej po raz dwunasty przez Konfederację Lewiatan, wynika, że mimo pewnej poprawy, w dalszym ciągu w wielu obszarach, mamy do czynienia z biurokracją i szkodliwymi przepisami. Przedsiębiorcy wskazują, że najbardziej uciążliwe są wysokie i skomplikowane podatki oraz składki na ubezpieczenia społeczne, szara strefa, nieelastyczne prawo pracy, niejasne i niestabilne przepisy, skomplikowane procedury administracyjne, czy niedostosowanie kierunków kształcenia do potrzeb gospodarki.
Przedsiębiorcy mówią też o ograniczonym dostępie do rynku usług publicznych: opieki zdrowotnej, edukacji, komunalnych. Eksperci do tego katalogu barier dorzucają jeszcze:
– niski poziom oszczędności, szczególnie długoterminowych, ograniczający możliwość finansowania inwestycji,
– interwencje rządu prowadzące do nieefektywnej alokacji zasobów pracy i kapitału, jak np. dotowanie niskowydajnego rolnictwa i górnictwa, kosztem nowoczesnych branż,
– bezplanową urbanizację, obniżającą efektywność inwestycji w infrastrukturę techniczną i społeczną,
– niską efektywność wydatkowania pomocy z UE.
Z międzynarodowych rankingów wynika, że warunki prowadzenia działalności gospodarczej w naszym kraju poprawiają się. Do metodologii tych rankingów można mieć zastrzeżenia i nie należy ich przeceniać, ale nie powinniśmy ich także bagatelizować.
W ostatnim rankingu „Doing Business” Banku Światowego, oceniającym łatwość prowadzenia działalności gospodarczej, Polska awansowała na 25 miejsce wśród 189 państw. Skróceniu uległ czas uzyskania pozwolenia na budowę i czas wypełniania obowiązków podatkowych, dzięki upowszechnieniu elektronicznego rozliczanie podatków. Czas rozstrzygania sporów gospodarczych w sądach- 685 dni- jest nadal znacznie dłuższy niż np. w Niemczech- 429 dni.
W ostatnim rankingu World Economic Forum, oceniającym konkurencyjność gospodarki, awansowaliśmy na 41 miejsce wśród 140 państw dzięki rozbudowie infrastruktury. Szczególnie negatywnie oceniany jest nadmiar regulacji i wzajemny brak zaufania pracowników i pracodawców.
Rozbieżność opinii odnośnie warunków prowadzenia działalności gospodarczej w naszym kraju wynika z różnej sytuacji firm na rynku w zależności od ich wielkości, branży, profilu działalności. Inwestorzy zagraniczni szczególnie negatywnie oceniają: niską efektywność sądownictwa gospodarczego, małą przewidywalność prawa i skomplikowanie podatków. Małe polskie firmy również krytykują skomplikowanie podatków, ale przede wszystkim ich wysokość. Jest to zrozumiałe, bo muszą konkurować z szarą strefą, a jest to tym trudniejsze im wyższe są podatki.
Jeżeli uznamy, że najbardziej syntetyczną oceną klimatu dla biznesu jest poziom inwestycji, to nie ma powodu do dumy. Udział inwestycji w PKB oscyluje w naszym kraju wokół 20%, wobec 30% w państwach, które rozwijały się szybko przez długi czas.
Konfederacja Lewiatan