Po wczorajszym komunikacie po posiedzeniu RBNZ, który był bardzo gołębi pod silną presją spadkową znalazł się dolar nowozelandzki, któremu wtórować próbuje sąsiad z Australii. Obie te waluty tracą dziś do dolara. Przecenia kiwi sięga 0,8 proc. a aussie 0,7 proc.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami Bank Rezerwy Nowej Zelandii zdecydował się na zmianę retoryki na bardziej gołębią, co doprowadziło do osłabienia dolara nowozelandzkiego. W komunikacie po posiedzeniu RBNZ można przeczytać, że kiwi jest bezzasadnie mocna, a obecna siła jest niemożliwa do utrzymania. To co wydarzył się w Nowej Zelandii ma też przełożenie na walutę Australii. Dolar australijski solidarnie ze swoim nowozelandzkim odpowiednikiem traci dziś na wartości. Obie te waluty są najsłabsze w gronie G-10. Na 5 maja zaplanowana jest decyzja Banku Rezerwy Australii. Naszym zdaniem dojdzie do obniżki stóp procentowych o 25 pb. W związku z tym potencjał spadkowy dla dolara australijskiego, po ostatnich jego silnych wzrostach jest dość spory. Para AUD/USD powinna zmierzać w kierunku strefy 0,7815-0,7835.

EUR/USD najwyżej od lutego

Wczorajsza reakcja na komunikat po posiedzeniu FOMC była dość ograniczona, ale doprowadziła do korekty spadkowej w notowaniach EUR/USD. Większy ruch został wywołany przez wcześniejszy bardzo słaby odczyt PKB z USA za I kwartał. Dziś tendencja sprzed publikacji komunikatu jest podtrzymana. Po wieczorno-nocnej korekcie EUR/USD ponownie przystępuje do wzrostów i wspina się na nowe lokalne szczytu. Osiągnięty został poziom 1,1250.

W nocy rządowy PMI z Chin

Dziś w nocy poznamy odczyt rządowego PMI dla przemysłu w Chinach. Konsensus zakłada, że spadnie od o 0,1 pkt. do poziomu 50,0 pkt. Naszym zdaniem istnieje ryzyko słabszego odczytu, który nałożyłby dodatkową presję spadkową na waluty Antypodów i rynków wschodzących. Polski złoty w stosunku do euro przeceniany jest już o ponad 0,5 proc. Kurs EUR/PLN zmierza w kierunku lokalnego szczytu z 24 kwietnia, który wypadł nieco poniżej poziomu 4,05. W przypadku słabego PMI z Chin należy liczyć się z możliwością dotarcia w okolice 4,07-4,08.

Giełdy tracą

W nocy silnie przeceniony został indeks Nikkei, który spadł o ponad 2,5 proc. Należy pamiętać także o wczorajszej gwałtownej przecenie niemieckiego DAX-a, którego zniżki chwilami przekraczały nawet 3,5 proc. Dziś nie widać chęci do odwrócenia tej tendencji. Naszym zdaniem zniżki indeksu DAX mogą jeszcze postępować i zmierzać w kierunku 11 200 pkt.

Dziś w kalendarzu

Najważniejsze dzisiejsze publikacje makroekonomiczne będą miały miejsce popołudniu za oceanem. O 14:30 poznamy dynamikę PKB za luty w Kanadzie (konsensus zakłada 2 proc. wzrost w ujęciu rocznym), a także indeks PCE Core (miara inflacji) z USA, który według oczekiwań ma ukształtować się na poziomie 0,2 proc m/m. . Następnie o 15:45 światło dzienne ujrzy odczyt indeksu Chicago PMI za kwiecień. Według konsensus ma on wzrosnąć do granicznego poziomu oddzielającego rozwój od kurczenia się sektora, czyli do 50,0 pkt.

Sporządził: Błażej Kiermasz, DM TMS Brokers S.A.