Lekarze z Ukrainy to zastrzyk dla polskiej służby zdrowia. W zeszłym roku ponad 4,1 tys. Ukraińców uzyskało w Polsce zezwolenia na pracę w opiece zdrowotnej i pomocy społecznej. W tym roku przedstawicieli zawodów medycznych ze Wschodu może być więcej. Lekarze, dentyści, pielęgniarki i ratownicy medyczni z Ukrainy, którzy uciekli przed wojną do Polski, mogą w uproszczonym trybie uzyskać zgodę na wykonywanie zawodu w naszym kraju. Medycy z Ukrainy to szansa na zapełnienie luk w szpitalach, które teraz podbija nie tylko pandemia, ale też zwiększona liczba pacjentów z zagranicy. 

W zeszłym tygodniu Ministerstwo Zdrowia wydało komunikat w sprawie zasad zatrudnienia personelu medycznego z Ukrainy w Polsce. Wprowadzono ułatwienia dla osób, które w wyniku wojny nie posiadają wszystkich lub żadnych dokumentów potwierdzających tytuły zawodowe czy okresy zatrudnienia. Dla tych osób wprowadzono 6-miesięczny okres na dostarczenie niezbędnych papierów. Resort udziela zgody na wykonywanie zawodu maksymalnie na 5 lat.

Lekarze z Ukrainy wsparciem nie od dziś

Z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że w 2021 r. udzielono ponad 4,1 tys. zezwoleń na pracę dla obywateli Ukrainy w ramach opieki zdrowotnej i pomocy społecznej. W 2020 r. ten odsetek był na podobnym poziomie i wyniósł 4,2 tys. Wówczas do naszego kraju przyjechało 237 przedstawicieli zawodów medycznych, w tym 41 lekarzy i 11 pielęgniarek. Z roku na rok chętnych do pracy w Polsce medyków przybywało – dla porównania, jeszcze w 2018 r. osoby wykonujące zawody medyczne uzyskały 192 zezwolenia, a pracę w Polsce rozpoczęło wówczas 18 lekarzy i 17 pielęgniarek. W 2022 r. w obliczu obecnej sytuacji związanej z wojną w Ukrainie możemy odnotować rekord.

Lekarze z Ukrainy to zastrzyk dla polskiej służby zdrowia - stetoskop lekarski lezy na stole.
Lekarze z Ukrainy to zastrzyk dla polskiej służby zdrowia

Na ten moment do Polski w wyniku wojny w Ukrainie przybyło już 1,7 mln uchodźców, w tym głównie kobiety. Znajdziemy wśród nich przedstawicielki wszystkich zawodów, od sprzątaczek, programistek po lekarki i pielęgniarki. Kobiety nie chcą bezczynnie czekać. Naprzeciw tym potrzebom wyszło Ministerstwo Zdrowia, które zezwoliło na zatrudnianie medyków w polskich szpitalach w uproszczonym trybie. To duże ułatwienie, które pozwoli na uzupełnienie luk w placówkach ochrony zdrowia, które w obecnej sytuacji, gdy opieką trzeba objąć obywateli zarówno polskich, jak i ukraińskich, potrzebuje zastrzyku kadry.

Praca dla lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych

Dla lekarzy, lekarzy dentystów oraz pielęgniarek rozróżniono trzy sposoby ubiegania się o zgodę ministra zdrowia na pracę w Polsce, w zależności od posiadanego wykształcenia, znajomości języka polskiego i posiadanych dokumentów. Lekarze i lekarze dentyści mogą uzyskać zgodę na:

  • wykonywanie zawodu na określony zakres czynności zawodowych oraz czas i miejsce (samodzielnie po roku pracy pod nadzorem);
  • warunkowe wykonywanie zawodu w podmiocie udzielającym świadczeń zdrowotnych pacjentom chorym na COVID-19 (samodzielnie po 3 miesiącach pracy pod nadzorem);
  • warunkowe wykonywanie zawodu w podmiocie udzielającym świadczeń zdrowotnych pacjentom chorym na COVID-19 (wyłącznie pod nadzorem).

Pielęgniarki i położne mogą uzyskać zgodę na takie same sposoby wykonywania zawodu, jak zostało to określone dla lekarzy.

Osobna kategoria wymogów dotyczy ratowników medycznych. Ministerstwo w ich przypadku wyróżniło dwa sposoby ubiegania się o zgodę na pracę w Polsce. Pierwszym jest uzyskanie zgody na wykonywanie zawodu niezależnie od stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego wyłącznie pod nadzorem. Drugim sposobem jest wykonywanie zawodu wyłącznie w okresie epidemii, również jedynie pod nadzorem.

Lekarze z Ukrainy – dokumenty za pół roku

Ministerstwo zdrowia przewidziało ułatwienia dla osób, które przekroczyły granicę Polski po 24 lutego br. Uchodźcy, będący przedstawicielami zawodów medycznych, mogą przedstawić dokumenty, takie jak dyplom ukończenia studiów i uzyskania tytułu specjalisty w formie kopii. W okresie 6 miesięcy po zakończeniu konfliktu zbrojnego trzeba będzie dosłać oryginał lub notarialnie potwierdzoną kopię.

Natomiast w przypadku braku lub niekompletnych dokumentów potwierdzających okresy zatrudnienia, mogą złożyć oświadczenie o spełnieniu tego wymogu. Wówczas również trzeba będzie dosłać oryginał lub notarialnie potwierdzoną kopię dokumentu w okresie 6 miesięcy po zakończeniu konfliktu zbrojnego. Nie będzie również wymagana legalizacja dyplomu potwierdzającego ukończenie studiów i uzyskanie tytułu zawodowego lub specjalisty. To duże ułatwienie dla osób wykonujących zawody medyczne w Ukrainie, których oryginały dokumentów pozostały w strefie objętej działaniami wojennymi.

Źródło: Personnel Service