Jak sklepy zoologiczne podbijają internet? Aż 42 proc. polskich gospodarstw domowych ma co najmniej jednego psa lub kota. Wraz z Rumunami i Czechami jesteśmy pod tym względem europejskimi rekordzistami. Co więcej, w polskich domach, w zaledwie dwa lata przybyło kilkaset tysięcy nowych pupili. Na trendzie korzystają sprzedawcy internetowi.

Mawia się, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. Można powiedzieć, że w czasie pandemii stał się jeszcze lepszym. Zwierzęta okazały się lekarstwem na samotność i izolację związaną z lockdownem. Pokazało to zeszłoroczne badanie brytyjskich naukowców z Uniwersytetu w York i Uniwersytetu w Lincoln. 90 proc. ankietowanych stwierdziło, że ich pupil był dla nich źródłem wsparcia emocjonalnego w tym trudnym czasie. Ponadto 68 proc. badanych przyznało, że martwiło się o swoich podopiecznych choćby z uwagi na utrudniony dostęp do opieki weterynaryjnej.

Jak sklepy zoologiczne podbijają internet? - meżczyzna siedzi na kanapie, obok psa i ma laptopa na kolanach.
Jak sklepy zoologiczne podbijają internet?

Bez względu na lockdown

Zwierzęta były i są dla nas dużym wsparciem emocjonalnym. Pomagają mierzyć się z związanymi z pandemią izolacją i samotnością
Liczba zwierząt domowych rośnie, a sklepy zoologiczne są coraz bardziej wyspecjalizowane. Prawdziwy boom przeżywają więc zoologiczne e-sklepy, tym bardziej, że pandemia wymusiła gwałtowny wzrost e-commerce. Statystyki pokazują, że łączna wartość transakcji w sklepach z produktami dla zwierząt w pierwszym półroczu 2021 była dwukrotnie wyższa niż w całym 2019 roku.
Widać również zainteresowanie wirtualnym umawianiem konsultacji weterynaryjnych. Taki sposób kontaktu preferuje ponad 50 proc. respondentów badania przeprowadzonego przez twórców polskiej platformy HiPets, umożliwiającej opiekunom zwierząt rezerwowanie wizyt u specjalistów.

Bez względu na lockdown, dla branży zoologicznej internetowy kanał dystrybucji i sprzedaży jest wyjątkowo dogodny. Klienci wybierają go choćby dlatego, że często w ich okolicy brakuje dobrze wyposażonego sklepu. Dzięki e-commerce można łatwo porównać ze sobą różne produkty, a także otrzymać dostawę wprost pod drzwi. W przypadku ciężkich toreb z karmą czy żwirkiem dla kota, ma to duże znaczenie.

Tylko dla kotów

Liczba zwierząt, którymi się opiekujemy z roku na rok dynamicznie rośnie. Według Euromonitor International w 2019 r. w Polsce było mniej niż 20 mln zwierząt domowych, rok później – 20,35 mln. Natomiast do końca 2021 prognozowany jest wzrost o kolejne 400 tys. domowych pupili (do niemal 20,743 mln). Nie jest zaskoczeniem, że dominują psy (obecnie 7 mln 848 tys), ale prawdopodobnie niebawem prym będą wiodły koty. Ich liczba gwałtownie rośnie – pod koniec 2021 ma ich być 7 mln 81 tys. Podczas gdy pod koniec 2020 było ich 6 mln 835 tys. Na to zapotrzebowanie odpowiadają właściciele sklepów zoologicznych, którzy dbają o zaopatrzenie w wysokiej jakości produkty uwzględniające wiele potrzeb, jak np. alergie pokarmowe.

Źródło:Shoper