Chiny straszą spowolnieniem. Chińska gospodarka zdaje się coraz mocniej spowalniać, na co wskazywać może odczyt wskaźnika NBS PMI dla przemysłu. Spadł on we wrześniu do 49,6 pkt z 50,1 w sierpniu, co wskazuje na recesję w tym sektorze. Był to pierwszy spadek aktywności w chińskich fabrykach od lutego 2020 r.

Chiny wyraźnie hamują

Odczyty poniżej granicy 50 pkt oddzielającej rozwój od recesji pojawiły się w indeksach produkcji, nowych zamówień, sprzedaży eksportowej, nowych zakupów, a indeks zatrudnienia spadał szósty miesiąc z rzędu, do 49 pkt. Wszystko to, jak podkreśla raport, w związku z rozprzestrzenianiem się wariantu delta koronawirusa, wyższymi kosztami materiałów oraz racjonowaniem energii elektrycznej. Na inflację kosztową wskazywać może odczyt indeksu dotyczącego kosztów produkcji, który wzrósł z 61,3 do 63,5 pkt. Z kolei perspektywy na kolejne miesiące pogorszyły się siódmy miesiąc z rzędu.

Chiny straszą spowolnieniem - mężczyzna trzyma  w ręku gazetę ekonomiczną
Chiny straszą spowolnieniem

Europa i USA z widmem spowolnienia. Co dalej z indeksami i surowcami?

Jeśli chińskie spowolnienie rozleje się na Europę czy Stany Zjednoczone, to tej jesieni lub zimy możemy obserwować sytuację, w której i w tych częściach świata indeksy PMI pokazać mogą recesyjne odczyty przy jednocześnie lokalnych rekordach inflacji. Co z kolei może oznaczać okres stagflacji. Wtedy też inwestorzy spoglądający na indeksy giełdowe mogliby zobaczyć nieco większe korekty. A aktualnie szybko rosnące ceny surowców, co jest typowe dla ekspansji w fazach cyklu koniunkturalnego, mogłyby szybko zawracać ze swoich szczytów. Co więcej, tego typu sytuacja mogłaby wprowadzić w zakłopotanie banki centralne. Z jednej strony przez niskie stopy procentowe próbują wspierać gospodarkę, a z drugiej strony powinny gonić inflację, jak w USA w latach 70. Jeśli tym razem PKB będzie ważniejsze niż CPI, to rynek grający pod podwyżki stóp w 2022 r. przez Fed i tym samym umacniający USD, mógłby zmienić swoje nastawienie.

Niedocenione złoto

W okresie stagflacji teoretycznie metale szlachetne, w tym złoto, mogą być uznawane za bezpieczną przystań. Ponadto obok obligacji sposób na przechowywanie pieniędzy. Zarówno złoto, jak i obligacje indeksowane inflacją mogą być instrumentami wybieranymi przez inwestorów. Po bardzo silnych trendach wzrostowych mogliby opuszczać rynek akcji z racji braku perspektyw na poprawę wyników spółek. Niewątpliwie nadchodzący ostatni kwartał 2021 r. zapowiada się bardzo interesująco i choć temperatura na półkuli północnej będzie spadać, to ta na rynkach może być bardzo wysoka.


Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)

Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 77,31 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.