Praca sezonowa za granicą lepsza od emigracji. 18 proc. Polaków rozważa emigrację zarobkową. Jednak taka decyzja oznacza poważne wyzwania, związane m.in. z trwałą rozłąką z rodziną, koniecznością adaptacji w nowym, nieznanym środowisku i poczuciem wykorzenienia. Znacznie lepszym sposobem na wyższe zarobki za granicą okazuje się praca sezonowa, dostępna m.in. w branży opiekuńczej.

Obecnie poza granicami kraju mieszka już blisko 20 mln Polaków. Perspektywa atrakcyjnych zarobków, które dla części wyjeżdżających będą jedynym źródłem dochodu, powoduje, że z coraz więcej obywateli Polski decyduje się na podjęcie pracy za granicą. Jak wynika z badania „Barometr Rynku Pracy” w 2021 roku (podobnie jak w latach ubiegłych) Polacy najchętniej wyjeżdżali do Niemiec.

Los emigranta to jednak konieczność opuszczenia własnego miejsca zamieszkania, rozłąka z rodziną, przyjaciółmi i znajomymi. Nawet w dobie wszechobecnych narzędzi do wideorozmów, może to prowadzić do poczucia osamotnienia. Do tego dochodzi konieczność budowania od nowa swojej pozycji społecznej czy kręgu znajomych.

Praca sezonowa za granicą lepsza od emigracji - meżczyzna stoi przy szklarni trzyma w rękach skrzynie z sadzonkami.
Praca sezonowa za granicą lepsza od emigracji

Większe zarobki bez rewolucji w życiu

Dobrym rozwiązaniem dla osób, którym zależy na wyższych dochodach bez trwałego zmieniania swego życia jest praca tymczasowa za granicą. Choć może ona kojarzyć się z sezonową pomocą w zbiorach czy gastronomii, to w rzeczywistości opcji jest więcej.  Wśród nich znajdziemy przede wszystkim opiekę nad osobami starszymi, na którą w Niemczech jest wysokie zapotrzebowanie. Można tu wybrać kontrakty trwające od kilku tygodni do kilku miesięcy. Taki elastyczny okres zatrudnienia umożliwia sprawdzenie się w nowej roli, rozwinięcie umiejętności językowych oraz kompetencji „miękkich”. Ponadto także poznanie kultury danego kraju. Wszystko to bez konieczności podejmowania definitywnych życiowych decyzji.

Przepis na dobrą pracę tymczasową

Praca tymczasowa za granicą niesie ze sobą jednak także wiele wyzwań. Nieporozumień związanych z nieznajomością języka czy nieuczciwymi pracodawcami nie brakuje. Dlatego przed podjęciem takiej decyzji, konieczne jest dokładne zapoznanie się ze szczegółami oferty. Dobrą metodą na zdobycie dobrze płatnej i zarazem uczciwej pracy jest skorzystanie z pomocy sprawdzonych, profesjonalnych polskich firm. Przede wszystkim doświadczonych w działaniu za granicą i oferujących przejrzyste warunki.

Warto wiedzieć, że podejmując pracę tymczasową za granicą koniecznie należy zwrócić uwagę na to, czy warunki umowy z pracodawcą są doprecyzowane i w pełni dla nas jasne. W sytuacji, gdy firma zatrudniająca nie chce zawierać oficjalnego kontraktu, warto szukać legalnych alternatyw. Przy wyjeździe zagranicznym jedną z najważniejszych kwestii jest również wsparcie ze strony pracodawcy, zarówno przy organizacji wyjazdu, jak i w przypadku niespodziewanych sytuacji.

Praca sezonowa – dobra opcja także dla osób starszych i studentów

O ile na stałą emigrację najczęściej decydują się ludzie będący na początku swej drogi życiowej, to wyjazd za granicę do pracy w branży opiekuńczej bywa szansą na wyższy zarobek także dla osób w wieku przedemerytalnym. Zazwyczaj dla tych, które w Polsce często mają problem ze znalezieniem zatrudnienia. Jak podaje GUS są to osoby w wieku 55-74 lat na zatrudnienie czekają średnio aż 8,6 miesiąca. Jest to ciekawa opcja również dla studentów, którzy w trakcie wakacji dysponują dodatkowym czasem oraz są otwarci na nowe wyzwania. Kilka tygodni pracy za granicą może być dla nich przygodą, szansą na nauczenie się czegoś nowego oraz  sprawdzenie swoich umiejętności językowych w praktyce.

W przeciwieństwie do długoterminowej emigracji, negatywnie wpływającej na demografię i gospodarkę kraju, tymczasowa praca za granicą ma wiele zalet. Należą do nich podnoszenie standardów życia i obniżenie wskaźników bezrobocia w Polsce, a także zdobywanie cennego doświadczenia.

Źródło: Promedica24