Polskie firmy od niedawna muszą wdrażać w swoich systemach księgowych rozwiązania do przygotowywania Jednolitego Pliku Kontrolnego. Od stycznia przyszłego roku przed podobnym wyzwaniem staną przedsiębiorcy prowadzący działalność na Litwie i w Norwegii, gdzie zacznie obowiązywać SAF-T. Będzie to dotyczyło również firm z Polski, które mają tam swój oddział lub powiązaną spółkę. Litewski i norweski obowiązek raportowania do urzędów skarbowych jest oparty na standardzie OECD. Zdaniem ekspertów firmy doradczej Deloitte nauczone doświadczeniami ekspresowego wprowadzenia JPK w Polsce, przedsiębiorstwa, które operują w tych krajach, powinny już teraz rozpocząć dostosowywanie swoich systemów księgowych.

Standard Audit File for Tax (SAF-T) to format wymiany danych księgowych, zalecany krajom należącym do OECD. Zmierza on do zwiększenia efektywności kontroli podatkowych przy zmniejszeniu kosztów. Dane w formacie SAF-T mogą być przekazywane przez podatników do organów podatkowych oraz zewnętrznych audytorów. Obowiązuje on już w Portugalii, Luksemburgu, Austrii, Francji i w Polsce (polskim odpowiednikiem jest Jednolity Plik Kontrolny). „Polski standard raportowania znacząco odbiega jednak od swojego pierwowzoru, rekomendowanego przez OECD. Dostawcy systemów księgowych, którzy przystosowali swoje programy do międzynarodowych rozwiązań, nie byli przygotowani na to, co ogłosił polski resort finansów. Rynek szybko wypełnił tę niszę, ale pozostało poczucie, że polskie rozwiązanie raportowe stawia przed podatnikami nadzwyczajne wyzwania” – mówi Paweł Hulewicz, Senior Technology Officer w Zespole Tax Management Consulting, Deloitte Doradztwo Podatkowe.

Zarówno w Norwegii, jak i na Litwie, podatnicy będą musieli składać plik SAF-T na żądanie organów podatkowych, np. w toku kontroli. Wdrożony w obu krajach standard SAF-T, bazujący w prostej linii na zaleceniach OECD, przewiduje tylko jeden plik, w odróżnieniu od JPK, który obejmuje ich aż siedem. „Aby odpowiednio przygotować się do nowego obowiązku, podatnicy powinni wdrożyć w swoich systemach komputerowych mechanizmy, które umożliwią automatyczne generowanie pewnych typów danych, w określonym zestawieniu. Po wdrożeniu odpowiednich rozwiązań informatycznych, zgodnie z zaleceniami OECD, firmy mogą, a nawet powinny prowadzić samodzielną kontrolę swoich rozliczeń w oparciu o zaimplementowany standard raportowy” – mówi Paweł Hulewicz.

Przystosowanie danych z systemów finansowo-księgowych do SAF-T wymaga czasu. SAF-T różni się od typowych deklaracji podatkowych, w których pokazuje się zagregowane dane, czyli sumy mające wpływ na wynik podatkowy. Wymaga on przekazania urzędowi skarbowemu danych wprost z ksiąg rachunkowych. W pliku należy wykazać każdą pojedynczą transakcję, produkt czy ruch magazynowy. Ogromna ilość danych w praktyce uniemożliwia przygotowanie SAF-T ręcznie.

Wygenerowanie danych podlegających raportowaniu w SAF-T wymaga przeprowadzenia tzw. mapowania, czyli dopasowania pól i sekcji w systemie księgowym do odpowiednich pól w pliku raportowym. Biorąc pod uwagę poziom skomplikowania plików, które obowiązują w Norwegii i na Litwie oraz ilości informacji, etap ten może wymagać asysty specjalistów. Źle przeprowadzone mapowanie spowoduje, że plik SAF-T będzie zawierał nieprawidłowe dane. Podatnicy muszą więc przystosować swoje systemy księgowo-finansowe (zainstalować tzw. nakładki do SAF-T). Mogą również skorzystać z oprogramowania, które pośredniczy pomiędzy księgami a resortem finansów: wyciąga odpowiednie dane z systemów podatnika, zestawia je, układa zgodnie ze strukturą SAF-T i konwertuje do wymaganego formatu XML. Przedsiębiorców w tym procesie wspiera stworzona przez Deloitte aplikacja taxCube, która automatyzuje rozliczenia podatkowe. Oprócz Polski, korzystają z niej już klienci w wielu krajach Europy, a międzynarodowy zasięg aplikacji ciągle się zwiększa. Dzięki temu program może obsłużyć różnorodne obowiązki raportowe oparte na standardzie SAF-T. „Na potrzeby klientów dostosowaliśmy aplikację taxCube również do litewskiego i norweskiego obowiązku składania pliku SAF-T. Dzięki temu firmy działające na Litwie i w Norwegii już wkrótce będą mogły wykorzystać sprawdzone rozwiązanie do elektronicznego raportowania. W tym zakresie wykorzystaliśmy doświadczenia, które zdobyliśmy podczas tworzenia i wdrażania oprogramowania do przygotowywania i wysyłki plików JPK w Polsce” – mówi Ernest Frankowski, Dyrektor w Zespole Tax Management Consulting, Deloitte Doradztwo Podatkowe.

Źródło: Deloitte