Ostatni raport KNF pokazał, że rozwiązania emerytalne w ramach III filaru znajdują zwolenników pośród różnych grup wiekowych. Ponadto formy prywatnego oszczędzania na emeryturę nie wykluczają się wzajemnie, co świadczy o ich uniwersalności. Zarówno Indywidualne Konta Emerytalne, jak i Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego oferują wiele udogodnień, a najkorzystniejsze z nich są tożsame w obu przypadkach, co sprawia, że coraz więcej osób chętnie korzysta z tych form oszczędzania na swoją emeryturę.

W połowie 2016 roku łączna liczba kont w ramach dwóch rozwiązań wchodzących w skład III filaru (IKE i IKZE) osiągnęła poziom prawie 1,5 miliona, a suma zgromadzona na obu kontach przekroczyła kwotę 6,7 mld złotych. W porównaniu z półroczem 2015 roku te liczby wzrosły odpowiednio o prawie 100 tysięcy nowych uczestników oraz ponad 800 mln aktywów. Dane świadczą zatem, że trend zainteresowania prywatnymi formami oszczędzania na emeryturę jest coraz mocniejszy.

Kolejny wniosek, jaki nasuwa się po przeanalizowaniu raportu Komisji Nadzoru Finansowego, dotyczy grupy młodych ludzi (do 30 roku życia), którzy relatywnie często wybierają Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego. Jest to dodatkowe potwierdzenie faktu, że III filar proponuje uniwersalne narzędzia oszczędzania na emeryturę, spośród których każdy, niezależnie od wieku, może wybrać to najlepsze, sprofilowane pod indywidualne potrzeby. Na to, że liczna grupa wybiera IKZE wpływa szereg korzyści, które oferuje to rozwiązanie.

Przede wszystkim Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego to w 2017 roku 5 115,60 złotych dodatkowych środków emerytalnych, które mogą zostać powierzone specjalistom i pracować na przyszłość oszczędzającego. IKZE to również wiele korzyści podatkowych. Po pierwsze, rozwiązanie to zwolnione jest z podatku od zysków w wysokości 19% (tzw. „podatku Belki”). Po drugie, wpłaconą przez cały rok kwotę na IKZE można odliczyć od podstawy podatkowej w rocznym rozliczeniu PIT. Osoby, które wpłacą całą kwotę (5 115,60 złotych) do końca 2017 roku mogą liczyć nawet na 1 636,99 złotych zwrotu. Istotnym udogodnieniem IKZE jest możliwość dziedziczenia środków, a osoby dziedziczące zwolnione są z podatku od spadków i darowizn. Należy przy tym pamiętać, że wypłaty z IKZE opodatkowane są 10% zryczałtowanym podatkiem dochodowym.

„Trzeci filar cieszy się coraz większym zaufaniem Polaków. Zdrowy rozsądek każe im poszukiwać dodatkowych możliwości na zabezpieczenie swojej emerytury. Oczywiście przyczyniła się do tego niepewność związana z podstawowymi, obowiązkowymi formami ubezpieczenia emerytalnego, ale nie można zapomnieć o głównym czynniku warunkującym ten trend. Polacy przede wszystkim usilnie dążą do upragnionego poziomu życia, wzorując się przy tym na mieszkańcach krajów Europy Zachodniej. Bardzo często „zachodnioeuropejski” emeryt utożsamiany jest z osobą, która ma czas zarówno dla siebie, jak i dla rodziny, a przy tym jest niezależny finansowo. Może przy tym oddawać się swoim pasjom np. podróżowaniu po świecie, na które brakowało czasu, gdy poświęcał się pracy. Rozwiązania takie jak III filar mogą zapewnić spokój ducha i zbliżyć życie na emeryturze do zachodnioeuropejskiego wzorca” – tłumaczy Agnieszka Łukawska z Legg Mason Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych i dodaje: „Szczególnym pragnieniem młodych ludzi jest zapewnienie dobrej i bezpiecznej przyszłości sobie oraz swoim bliskim. Jednocześnie nie chcą oni rezygnować z przyjemności i realizacji bieżących celów, niekoniecznie zawodowych. Szukają więc rozwiązań pozwalających im optymalnie połączyć wszystkie swoje plany, w taki sposób, żeby współgrały ze sobą. Jak pokazują dane, dla wielu z nich oszczędzanie w ramach III filaru jest opłacalnym rozwiązaniem – pozwala efektywnie oszczędzać na lepszą przyszłość, ale jednocześnie nie krępuje finansowo”.

Źródło: Legg Mason Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych SA