Tylko podczas jednego z sierpniowych weekendów intensywne burze i nawałnice spowodowały, że straż pożarna interweniowała w województwach: pomorskim, kujawsko-pomorskim, wielkopolskim i dolnośląskim aż 10 tys. razy. Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego 480 tys. gospodarstw zostało bez prądu. Z danych Ministerstwa Rolnictwa wynika, że zniszczonych zostało 6,5 tys. gospodarstw, a straty objęły obszar nawet 32 tys. ha. Jeśli jesteście jednymi z poszkodowanych, podpowiadamy jak zgłosić szkodę do ubezpieczyciela, jak zabezpieczyć mienie i udokumentować wydatki, kiedy można rozpocząć prace naprawcze? O porady zapytaliśmy Rafała Juszkiewicza, Kierownika ds. Likwidacji Szkód Majątkowych w Gothaer TU S.A.

Jak zabezpieczyć mienie w przypadku zniszczeń?

Zanim na miejscu pojawi się przedstawiciel Zakładu Ubezpieczeń powinniśmy samodzielnie zabezpieczyć mienie, zwłaszcza jeśli szkody (np. uszkodzony lub zerwany dach) mogą spowodować kolejne zniszczenia takie jak zalanie domu, sklepu, czy magazynu. Pamiętajmy, by nie wyrzucać uszkodzonych elementów np. dachówek lub większych części dachu, ale zgromadzić je w jednym miejscu. To umożliwi ich późniejsze oględziny, ocenę materiału z jakiego dach był wykonany, jak i ocenę rozmiaru szkód.

Kiedy można rozpocząć prace naprawcze?

Jeśli szkody są tak duże, że trzeba rozpocząć naprawę przed przyjazdem likwidatora szkody, to możemy rozpocząć naprawę, ale musimy pamiętać o przygotowaniu dokumentacji fotograficznej jeszcze przez rozpoczęciem prac. Pozwoli to na ocenę rozmiarów uszkodzeń i wydanie decyzji dotyczącej odszkodowania. Dokumentacja zdjęciowa oraz spisanie wszystkiego, co zostało zniszczone będzie podstawą do składania roszczeń. Im więcej zdjęć zrobimy, tym lepiej. Jeśli już rozpoczniemy naprawę ważne jest, by zgłaszający szkodę zbierał rachunki/faktury za zakup wszelkiego rodzaju materiałów zabezpieczających.

Jak postępować w przypadku zniszczeń spowodowanych przepięciami elektrycznymi?

W przypadku zniszczeń spowodowanych przepięciami musimy otrzymać od serwisu naprawczego zaświadczenie o przyczynie danego uszkodzenia. W dokumencie powinna znaleźć się także informacja o kosztach naprawy lub uzasadnienie dotyczące niemożności jej wykonania. Jeżeli jest ona nieopłacalna, zakład naprawczy powinien także wskazać przewidywane koszty naprawy.  Powinniśmy pamiętać, że przypadku tego rodzaju szkód nie trzeba czekać z naprawą na spotkanie z przedstawicielem firmy. Decyzja dotycząca wypłaty odszkodowania jest podejmowana na podstawie zaświadczenia oraz rachunku lub faktury za wykonaną naprawę.

Czy przyjęcie kwoty bezspornej lub wypłaty zaliczkowej zamyka drogę do otrzymania odszkodowania w pełnej wysokości w późniejszym terminie?

Absolutnie nie. Przy szkodach o niewielkiej wartości np. tych, które są spowodowane zalaniami, czy uszkodzeniami towarów stosowana jest często uproszczona procedura likwidacji szkód. Jeżeli szkoda jest większa i towarzystwo ubezpieczeniowe potrzebuje więcej czasu na analizę sytuacji, proponuje klientom zaliczkę na poczet przyszłego odszkodowania. Trzeba jednak pamiętać, że celem zaliczki jest przede wszystkim pomoc w ograniczeniu rozmiarów szkody (np. umożliwienie rozpoczęcia napraw). Wycena poniesionej szkody nastąpi później, a ubezpieczyciel dopłaci do odszkodowania, jeśli uzna to za zasadne.

Kiedy odszkodowanie jest ustalane na podstawie wartości rzeczywistej budynku, a kiedy wartości odtworzeniowej?

To zależy od klienta i wariantu, który wybrał podczas podpisywania umowy. W przypadku ubezpieczenia dobrowolnego (np. budynku mieszkalnego lub gospodarczego), ustawodawca nie narzuca żadnego wariantu ubezpieczenia. To klient decyduje (za określoną składkę) jaki wariant ubezpieczenia jest dla niego najlepszy: czy według wartości rzeczywistej, w której wartość należnego odszkodowania uwzględnia potrącenia wynikające ze zużycia technicznego, czy według wartości odtworzeniowej (nazywanej także nową). Należy pamiętać, że w drugim przypadku odszkodowanie wypłacane jest w takiej wysokości, w jakiej poszkodowany poniósł koszty na naprawę szkody.

Jak dmuchać na zimne, czyli jak ubezpieczyć się na wypadek przyszłych ewentualnych szkód (jeśli jeszcze ubezpieczenia nie mamy)?

Istnieje wiele rodzajów polis, które zabezpieczą nasze mienie, w mniejszym lub większym zakresie. Zazwyczaj ubezpieczenie gwarantuje ochronę przed skutkami nieprzewidzianych zdarzeń losowych, które obejmuje 21 zjawisk, między innymi takich jak: powódź, pożar, uderzenie pioruna, huragan, grad, szkody elektryczne, a także kradzież z włamaniem, rozbój oraz dewastację. Warto pamiętać, że ubezpieczyciel zapewnia również pomoc specjalistów (np. hydraulika, ślusarza, stolarza) w ramach ubezpieczenia Assistance. W nawiązaniu do burz i nawałnic – pamiętajmy, by do polisy włączyć koszty uprzątnięcia mienia po szkodzie.

 

Źródło:  Gothaer