Sztuczna inteligencja i wszechobecny dostęp do internetu determinują zmianę technologii także w kuchni. Z tego powodu, wielu producentów decyduje się na wyposażenie elektroniki w moduły do zdalnej komunikacji z użytkownikiem, bądź między samymi sprzętami podłączonymi do jednej sieci.

Technologie powoli wkraczają do naszych domów – piekarnik z Wi-Fi, klimatyzacja aktywowana z poziomu smartfonu, telewizor podłączony do internetu, inteligenta lampa, która pomaga oszczędzać energię czy też wideo-niania kontrolująca sen naszych dzieci. To już nie fikcja, tylko standard wielu sprzętów elektroniki użytkowej. Co więcej, zauważalna jest tendencja wzrostowa tychże sprzętów, które napędzają rynek i innowacje jednocześnie. Potwierdza to badanie GfK, które informuje chociażby o tym, że 33% konsumentów z grupy dojrzalszych millennialsów oraz 28% z grupy millenialsów młodszych planuje w ciągu najbliższych 2–3 lat zakup urządzenia łączącego się z siecią.
Urządzenia elektroniczne z każdym rokiem są coraz bardziej „inteligentne”. Łączą się miedzy sobą i pozwalają dokładniej zarządzać całym spectrum urządzeń elektrycznych i elektronicznych w naszym domu. Już dziś pojawią się pierwsze urządzenia, które reagują na ludzki głos, pozwalają też przeprowadzać naturalny dialog z człowiekiem. To właśnie AI (artifical inteligence) wpływa na rozwój rozwiązań z branży smart home, odgrywając przy tym znaczącą rolę w przemyśle rozrywkowym, stanowiąc 66% z 8 mld euro generowanych przychodów. Zgodnie z prognozowanymi trendami, technologia ta przeniknie do innych branż, zwiększając udział rozwiązań smart we wcześniej „nie-cyfrowych” kategoriach, takich jak np. artykuły gospodarstwa domowego, stymulując tym samym rozwój rozwiązań związanych z koncepcją smart living.

Magda Strzykalska, źródło: GfK Consumer Life 2011 i 2016, USA