TOP 10 rekordzistów zaległości. Przez 12 miesięcy kwota przeterminowanych zobowiązań z tytułu nieopłaconych rachunków i kredytów zmniejszyła się o prawie 9 mld zł, do 72,5 mld zł. Z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK ubyło ponad 143 tys. niesolidnych płatników. Spadki zaległości i liczby dłużników dotyczą wszystkich, bez względu na wiek, płeć czy miejsce zamieszkania. Rekordziści trzymają się jednak mocno, mieszkaniec Pomorza wciąż ma prawie 76 mln zł długu.
Na koniec 2021 r. przeterminowane zobowiązania pozakredytowe i kredytowe konsumentów wyniosły 72,5 mld zł wobec 81,4 mld zł w 2020 r. Zaległe długi skurczyły się przez rok o 8,9 mld zł (11 proc.). Takie wnioski płynął z Raportu InfoDług przygotowanego na podstawie danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK. Zmniejszyła się też liczba niesolidnych dłużników, z 2,8 mln do 2,66 mln, o 143,1 tys. osób (5,1 proc.).
Rekordzista z Pomorza pozostał
Choć z baz zniknęło prawie 9 mld zł opóźnianych w spłacie zobowiązań, to jednak w pierwszej 10. najbardziej zadłużonych Polaków zmieniło się niewiele. Rekordziści postarzeli się, średnio mają dziś 57 zamiast 56 lat, nieznacznie zwiększyli zadłużenie i w niektórych przypadkach pozamieniali się miejscami. W TOP 10 przybyła też trzecia kobieta, znalazła się na 7 pozycji. Kwota zaległości rekordzistów przez rok wzrosła o 19 mln zł do 463 mln zł. Największe zaległości w kraju nadal ma mieszkaniec Pomorza z kwotą wynoszącą prawie 76 mln zł. Na drugiej pozycji pozostaje 65 latek z woj. lubelskiego, z niespłaconym długiem wyższym o 1 mln zł niż na koniec 2020 r. i dochodzącym do 75 mln zł. Na trzecim miejscu, po tym jak doszły jej niemal 4 mln zł dodatkowych zaległości znalazła się 40-latka z Mazowsza. Awansowała o jedną pozycję, ma prawie 52 mln zł zobowiązań.
Dłużnicy z Mazowsza także wysoko w zestawieniu zaległości
W zestawieniu wciąż dominują mieszkańcy woj. mazowieckiego, jest ich pięciu. Po dwóch rekordzistów pochodzi z Pomorza i Śląska. O ile, by wejść do grona najbardziej zadłużonych, konieczne jest prawie 28,4 mln zł zaległości wobec 27,6 mln zł przed rokiem, to średnia zaległość przeciętnego niesolidnego dłużnika w tym czasie się obniżyła. Obecnie jest to 27 242 zł tj. o 1777 zł mniej niż przed rokiem (spadek o 6 proc.).
Spadek dotyczy niesolidnych dłużników w każdej kategorii wiekowej. Jednak w największym stopniu grupy 35-44 latków, gdzie zmiana ta wyniosła 3109 zł (10 proc.) i teraz przeciętne przeterminowane zobowiązanie to 28 226 zł. Najniższy spadek średniej zaległości odnotowały osoby 65 + – o 389 zł (1,5 proc.) do 26 010 zł. Nadal najwyższe przeterminowane zobowiązania, wynoszące teraz 37 131 zł, mają osoby między 45. a 54. rokiem życia. Zaś najniższe średnie przeterminowane zobowiązania dwie najmłodsze grupy wiekowe 18-24 latkowie oraz 25-34 latkowie – odpowiednio 7536 zł i 16 241 zł.
Niesolidnych dłużników ubyło we wszystkich grupach wiekowych
Najbardziej wśród 18-24 latków oraz 55-64 latków, o 10 i 8 proc. Najmniej w kategorii seniorów – 1,4 proc. osób (5183).
O ponad 5 proc. jest też mniej niesolidnych dłużników w wieku 35 – 44 lat, ale nadal to najliczniejsza grupa płacących nieterminowo, prawie 680 tys. osób. W tym pokoleniu co 9. osoba ma problemy z finansami (11 proc.). Ta akurat statystka jeszcze gorzej przedstawia się w starszym pokoleniu 44-54 latków. Choć liczba dłużników w tym wieku to 551 tys. osób, jednak ze względu na fakt, że ta kategoria wiekowa jest mniej liczna niż 35-44 latków, stanowią oni 11,5 proc. swojej populacji. Na ich barkach spoczywa też największa kwota przeterminowanych zobowiązań 20,5 mld zł, niemal 30 proc. z całej puli zaległości. Stąd też wysoka, o prawie 10 tys. zł powyżej średniej dla ogółu, przeciętna zaległość osób w wieku od 44. do 54. roku życia – 37 131 zł.
Najwyższe zaległości na Mazowszu
Niezmiennie najwyższe wartości niespłacanych zobowiązań kredytowych i pozakredytowych przypadają na Mazowsze (13,78 mld zł). Następny jest Górny (9,29 mld zł) i Dolny Śląsk (6,53 mld zł). Najmniejszą wartość zaległości mają natomiast mieszkańcy województw: opolskiego i świętokrzyskiego. Odpowiednio 1,38 i 1,41 mld zł oraz podlaskiego (1,42 mld zł). Kwota zaległości mieszkańców Polski spadła we wszystkich województwach: najbardziej w Świętokrzyskiem i Łódzkiem – o 17 i 16 proc. W całym kraju było to 10,9 proc. – 8,88 mld zł.
Najwięcej dłużników na Śląsku
Co do liczby niesolidnych dłużników, to również ubyło ich we wszystkich regionach. Śląsk pozostał jednak województwem z największą liczbą osób z kłopotami finansowymi, mieszka ich tam prawie 367 tys. Na drugim miejscu pozostało Mazowsze, stąd pochodzi 358 tys. osób z problemami w spłacie kredytów i rachunków. Znacząca liczba dłużników – 260 491 osób ma adres na Dolnym Śląsku. Najmniej dłużników jest na Podlasiu, Opolszczyźnie i w Świętokrzyskiem. W całym kraju liczba dłużników zmalała o 143 111 osób (5,1 proc.).
Źródło: BIG InfoMonitor