Z roku na rok rośnie zapotrzebowanie na pracowników sezonowych w okresie świątecznym. Dla kandydatów to możliwość zyskania dodatkowego wynagrodzenia, ale też poszerzenia swoich kwalifikacji i łatwiejszego zdobycia pracy. Stanowiska, na które prowadzi się rekrutacje są dość zróżnicowane. Rekruterzy poszukują zarówno osób pomagających przy sprzedaży i pakowaniu prezentów, jak i chętnych do przebrania się za Śnieżynkę lub Świętego Mikołaja podczas akcji promocyjnych w sklepach.
Okres około świąteczny dla wielu pracodawców oznacza zwiększenie zamówień na wytwarzane produkty i usługi, a co za tym idzie, również wzrost zapotrzebowania na dodatkową pomoc. Dla właścicieli firm sięgnięcie w tym czasie po wsparcie pracowników sezonowych to konieczność. Dzięki niemu zyskują gwarancję sprawnej obsługi zwiększonej ilości klientów, a także spływających zleceń. Czas Świąt to przede wszystkim czas zakupów, który co roku zwiększa obroty firm z branży handlowej, usługowej, logistycznej oraz HoReCa. Na zatrudnienie mogą liczyć zarówno kurierzy, kierowcy, magazynierzy, pracownicy linii produkcyjnej, czy pakowacze, jak również pracownicy call center, sprzedawcy i hostessy. Stawki, w zależności od stanowiska, plasują się w okolicach od ok. 10-15 zł brutto za godzinę w przypadku pakowaczy lub magazynierów, do ok. 50-150 zł brutto za jednorazowy występ w roli Świętego Mikołaja.
– Skalę popytu na pracowników sezonowych będziemy mogli ocenić dopiero pod koniec stycznia, po zakończeniu czasu około bożonarodzeniowego. Jednak już teraz widzimy znaczny, bo o około 30%, wzrost w tym obszarze względem ubiegłego roku, – komentuje Tomasz Walenczak, Dyrektor w agencji zatrudnienia Manpower. – Gospodarka sprzyja zwiększeniu konsumpcji nakręcając produkcję i sprzedaż, co pozytywnie wpływa na rynek pracy. Powiększa się też grupa kandydatów, którzy w poszukiwaniu tego typu pracy sami rejestrują się w naszej agencji zatrudnienia. Biorąc pod uwagę pozytywne trendy na rynku i wzrost zapotrzebowania ze strony pracodawców, możemy oczekiwać, że zwiększy się też pula osób, która będzie mogła liczyć na przedłużenie zatrudnienia nawet po zakończeniu sezonu świątecznego, – dodaje przedstawiciel Manpower.
Pierwsze rekrutacje sezonowe na zimę rozpoczynają się zwykle w okolicach października i trwają aż do połowy grudnia. To szansa na prace dla osób szukających okazji do dodatkowego zarobku, ale również i tych, dla których ważne jest zdobycie doświadczenia. Zwykle podstawowymi kryteriami rekrutacji są kompetencje miękkie, spośród których najważniejsze to zaangażowanie w pracę. Zdarzają się jednak i inne wymogi, jak np. prawo jazdy w przypadku stanowisk kurierskich, lub odpowiednie certyfikaty w przypadku stanowisk produkcyjnych.
– Poszukując wsparcia w okresie przed i około świątecznym pracodawcy chętnie zwracają się do agencji zatrudnienia, – mówi Tomasz Walenczak. – Zima to gorący okres dla wielu biznesów, a my gwarantujemy im nie tylko szybką pomoc w pozyskaniu potrzebnego w tym czasie personelu, ale również odpowiedni jego dobór. Dodatkowym atutem jest też zminimalizowanie kosztów, jakie by ponieśli prowadząc rekrutacje samodzielnie.
Dla osób szukających pracy główną zaletą skorzystania ze wsparcia agencji zatrudnienia jest możliwość jednoczesnego dotarcia do wielu ofert, dotyczących rozmaitych stanowisk, branż, a także różnych form zatrudnienia. To też nieocenione wsparcie w zakresie koordynacji procesu rekrutacyjnego przez pracujących w niej konsultantów. Warto je docenić, tym bardziej, że dla kandydatów współpraca z agencją zatrudnienia jest całkowicie bezpłatna.
Rosnąca grupa osób, które przy poszukiwaniu pracy korzystają ze wsparcia agencji zatrudnienia świadczy o wzroście świadomości kandydatów na temat korzystania z tego typu rozwiązania. Zmiana ta może skutkować korzystniejszą sytuacją na rynku pracy. Istniejące na nim agencje zatrudnienia stanowią platformę porozumienia pomiędzy poszukującymi pracy, a pracodawcami.
