W styczniu br. wynagrodzenia w przedsiębiorstwach wzrosły o 7,3 proc. r/r, zaś zatrudnienie zwiększyło się o 3,8 proc. r/r – podał Główny Urząd Statystyczny.
Dane o wynagrodzeniach w styczniu potwierdzają, że rośnie presja płacowa w gospodarce. Firmy są skłonne do podwyższania wynagrodzeń, bo mają coraz większe problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników i boją się, że stracą dobrych fachowców, których jeszcze zatrudniają. Taka sytuacja może się utrzymać do końca roku. Płace zaczynają jednak rosnąć wyraźnie szybciej niż wydajność pracy, czego efektem może być wzrost presji inflacyjnej. Firmy, aby podnieść wynagrodzenia pracownikom będą podwyższać ceny swoich produktów i usług.
Brak pracowników jest efektem niskiej aktywności zawodowej, wchodzenia na rynek pokolenia niżu demograficznego oraz obniżenia wieku emerytalnego. Nie widać jednak perspektywy zmiany tej sytuacji. Kończy się zasób pracowników, których możemy pozyskać zza wschodniej granicy. Dlatego należy odpowiedzialnie zaplanować politykę migracyjną, która zachęci do przyjazdu do kraju osoby z kompetencjami pożądanymi przez pracodawców.
Autor: Jakub Gontarek, ekspert z departamentu pracy, dialogu i spraw społecznych Konfederacji Lewiatan