Nie ma żadnego uzasadnienia, aby osoby kierujące niektórymi spółkami (Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego, państwowych i komunalnych osób prawnych) świadczyły usługi zarządzania nimi jako przedsiębiorcy – napisała Konfederacja Lewiatan, opiniując projekt ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym.

– Jeśli ustawa o zarządzaniu mieniem państwowym, dla zmniejszenia ryzyka, wyłącza akcje największych spółek należących do Skarbu Państwa z możliwości sprzedaży, to zastanawiające jest dlaczego wprowadza rozwiązania pozwalające na zarządzanie tymi spółkami przez osoby nie związane z nimi  kodeksową umową o pracę – zauważa dr Małgorzata Starczewska – Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.

Jest to działanie na niekorzyść finansów publicznych, bowiem osoby kierujące niektórymi spółkami jako przedsiębiorcy będą płacić niższą składkę na FUS (od 60% przeciętnego wynagrodzenia, a nie od otrzymywanego dochodu) oraz niższy podatek dochodowy, bo jako przedsiębiorcy mogą wybrać np. liniowy PIT (19%) i tym samym nie wpadają w drugi próg podatkowy (32%).

Konsekwencją tego, że osoby kierujące niektórymi spółkami są przedsiębiorcami świadczącymi usługi zarządzania będzie konieczność dania im urlopu w innym trybie niż gwarantuje to Kodeks Pracy.

–  Dlaczego osoby takie mają mieć gorsze warunki urlopowe niż pracownicy zatrudnieni na podstawie Kodeksu Pracy (24 dni kalendarzowe, a nie 26 dni roboczych). Jeśli urlop ma służyć odpoczynkowi pozwalającemu na regenerację zdolności do pracy, to osoba zarządzająca niektórymi spółkami potrzebuje regeneracji w takim samym wymiarze jak inni pracownicy – dodaje Małgorzata Starczewska – Krzysztoszek.

 

 

Źródło: Konfederacja Lewiatan