Zarówno w Polsce jak i na świecie utrata reputacji przez firmę to jedna z kluczowych obaw przedsiębiorców. O ile jednak na świecie to numer jeden wśród najistotniejszych ryzyk, to w Polsce plasuje się na dziewiątej pozycji. Przedsiębiorcy w Polsce przyznają, że ich firmy są coraz gorzej przygotowane na wystąpienie ryzyka utraty reputacji – na świecie odsetek ten jest wyższy i wynosi 51% – wynika z raportu Aon Polska „Zarządzanie ryzykiem i ubezpieczeniami 2017”.

Wyniki badania  przeprowadzonego w 247 przedsiębiorstwach w Polsce pokazują, że utrata reputacji dla polskich przedsiębiorców jest jednym z kluczowych ryzyk, jednak nie tak ważnym jak jeszcze 2 lata temu, kiedy to plasowała się na czwartym miejscu. W znacznie większym stopniu o swoją reputację obawiają się przedsiębiorcy z innych regionów świata: w Azji Pacyficznej czy Ameryce Łacińskiej jest to numer 1 wśród najistotniejszych ryzyk, zaś w Europie oraz Ameryce Północnej – numer 2. Utraty reputacji w najmniejszym stopniu obawiają się przedsiębiorcy z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki.

Pozycje ryzyka „Utrata reputacji” w TOP 10 najistotniejszych ryzyk dla przedsiębiorców (2009-2017)

Tylko 6% w Polsce i 10% na świecie przyznaje, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy poniosło straty z tytułu utraty reputacji. Istotnie niższy niż jeszcze 2 lata temu odsetek przedsiębiorców w Polsce przyznaje, że ich firmy są przygotowane na ryzyko utraty reputacji i posiadają w tym zakresie formalny plan działania. O ile w 2015 roku takie przygotowanie deklarowało 54% badanych, o tyle w tym roku tylko 39%. Na świecie ta gotowość też jest niższa, jednak nieznacznie – spadek o 5 punktów procentowych (z 56% na 51%).

Joanna Jakubowska, Marketing Manager w Aon Polska:

Utrata reputacji marki jest jednym z najważniejszych ryzyk w oczach przedsiębiorców. Z pewnością zdają oni sobie sprawę z wpływu tego ryzyka na działalność całej firmy. Co jakiś czas obserwujemy „wpadki” różnych marek i mozolną próbę wychodzenia z sytuacji kryzysowych. Rozwój mediów społecznościowych zdecydowanie jest tym czynnikiem, który powoduje, że coraz trudniej jest zarządzać sytuacją kryzysową i coraz trudniej jest się na nią przygotować. Specyfiką mediów społecznościowych jest dowolność kształtowania komunikatów przez ogromną grupę ludzi, którzy częściej wypowiedzą się negatywnie na temat firmy niż pozytywnie. Dlatego każdy ma możliwość wpłynięcia na reputację przedsiębiorstw. Nie dziwi więc pierwsza pozycja tego ryzyka na świecie. Polscy przedsiębiorcy wyraźnie dostrzegają to zagrożenie, jednak cały czas bliższe im są ryzyka bardziej przyziemne, związane z codzienną działalnością firmy i jej finansami. Być może kolejne nagłośnione kryzysy firm będą powodowały zmianę nastawienia przedsiębiorstw w kierunku coraz większego uznania tego ryzyka.

 

Źródło: materiały prasowe firmy