W ostatnim czasie, media często podejmują temat reprywatyzacji warszawskich nieruchomości. Możemy dowiedzieć się np. o dwukrotnie przyznanych odszkodowaniach lub ustanawianiu kuratorów dla osób urodzonych 150 lat temu. W tym medialnym natłoku informacji, trzeba sobie uświadomić, że pole do ewentualnych nadużyć było znacznie większe. Na terenie całej Polski, pierwotni właściciele lub ich spadkobiercy, otrzymywali rekompensatę za nieruchomości albo ich zwrot w naturze. Niepełne dane sugerują, że samorządy w ramach reprywatyzacji, zwróciły około 30 000 mieszkań komunalnych. Takie zwroty były częste nie tylko na terenie Warszawy.

 Wartość przekazanych mieszkań przekracza 5 miliardów złotych

 Polska jest regionalnym ewenementem, ze względu na brak jednolitych przepisów, które regulowałyby kwestie reprywatyzacyjne. Zaniedbania ekip rządzących po 1989 roku, dotyczą nie tylko kwestii ustawowych. Problemem jest słaba dostępność informacji na temat reprywatyzowanego majątku. Z fragmentarycznych źródeł danych możemy się np. dowiedzieć, ile lokali komunalnych gminy przekazały pierwotnym właścicielom lub ich spadkobiercom. Statystyki z lat 1996 – 2001 i 2005 – 2013 wskazują, że w ten sposób zostało przekazanych ponad 25 000 mieszkań. Liczbę zwróconych lokali komunalnych można szacować na przeszło 30 000 sztuk, jeżeli uwzględnimy lata, dla których nie ma danych. Dostępne informacje wskazują, że mieszkania oddawane spadkobiercom lub pierwotnym właścicielom, raczej nie miały dużego metrażu. Średnia powierzchnia tych „M” wynosiła od 44 mkw. do 52 mkw. – tłumaczy Andrzej Prajsnar, analityk portalu RynekPierwotny.pl.

Dzięki danym GUS-u można również ustalić, że łączna powierzchnia użytkowa mieszkań zwróconych przez samorządy, wyniosła około 1,194 mln mkw. (wynik dla lat 1996 – 2001 i 2005 – 2013). Przeciętna cena jednego metra kwadratowego mieszkania w Polsce, obecnie oscyluje na poziomie zbliżonym do 4200 zł. Jeśli przyjmiemy taki przelicznik, to okaże się, że aktualna wartość lokali zwróconych przez samorządy wynosi co najmniej 5 mld zł. Rzeczywisty wynik na pewno będzie większy, po wliczeniu zwrotów z pierwszej połowy lat 90 – tych i ostatnich dziesięciu kwartałów. Trzeba mieć również na uwadze fakt, że wiele mieszkań oddanych spadkobiercom lub dawnym właścicielom, znajduje się w lokalizacjach z ceną znacznie przekraczającą ogólnokrajową średnią np. centralne dzielnice Warszawy – dodaje ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Reprywatyzacja mieszkania RP wyk.1

Komunalne mieszkania często były zwracane w Łodzi i na Śląsku

Dzięki dostępnym danym GUS-u można również sprawdzić, w których regionach kraju najczęściej miały miejsce zwroty mieszkań komunalnych (dane dla lat 1996 – 2001 i 2005 – 2013). Ważne informacje uzyskujemy po obliczeniu liczbowego i metrażowego udziału poszczególnych województw w wynikach dla całego kraju. Pod względem udziału w powierzchni i liczbie zwracanych mieszkań, przoduje województwo mazowieckie (odpowiednio: 27,59% oraz 27,47%). Taki wynik nie jest zaskakujący, z uwagi na powszechność reprywatyzacji w Warszawie.

Reprywatyzacja mieszkania RP tab.1

 

Ciekawsze wydają się informacje dotyczące województwa łódzkiego i śląskiego. W tych dwóch regionach, zwroty mieszkań komunalnych również były stosunkowo częste (łódzkie – 21,49% zwróconych lokali, śląskie – 17,50%). Dość zaskakujący jest stosunkowo niski wynik Małopolski oraz Krakowa (8,17% zwróconych lokali). Problemów z roszczeniami o zwrot mieszkań komunalnych, nie miały gminy położone na terenie województwa warmińsko – mazurskiego oraz podlaskiego (udział w liczbie zwracanych lokali: 0,17%).

Wyniki zaprezentowane w powyższej tabeli są niekompletne, ale mimo tego dobrze pokazują, gdzie koncentrowały się postępowania reprywatyzacyjne. Weryfikacja decyzji urzędników, powinna dotyczyć nie tylko mieszkań komunalnych. Bardzo ważne i kosztowne dla gmin, były również roszczenia związane z innymi rodzajami nieruchomości (m.in. gruntami komunalnymi). Osobną kwestią, która wymaga zbadania, jest reprywatyzacja mienia należącego do Skarbu Państwa i reprywatyzacja dotycząca związków wyznaniowych.

 

Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl