W pierwszych trzech kwartałach 2016 r. wezwano prawie 50 tysięcy osób do zapłaty kary za brak OC. Jednak tylko 29% z tych wezwań zostało wystawionych na podstawie kontroli policji. Jak wychwycono brak polisy u innych kierowców? Odpowiedzią jest wirtualny system kontroli.

Z najnowszych szacunków Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) wynika, że w Polsce, mimo ciągłych podwyżek OC, znacząco spadła liczba samochodów bez ważnej polisy. Jedną z przyczyn tego zjawiska jest rosnąca szczelność systemu kontroli ubezpieczeń OC.

31,5 tysiąca osób ukaranych za brak OC przez wirtualnego policjanta

UFG poinformował, że w pierwszych 9 miesiącach 2016 r. wezwał 49,9 tysięcy właścicieli pojazdów do zapłaty kary za brak polisy (co oznacza spadek o 2% w porównaniu do analogicznego okresu sprzed roku). Skąd UFG wiedziało o braku polisy u poszczególnych osób? Statystyki źródeł informacji przedstawiają się następująco:

– 29% wezwań – na podstawie kontroli policji

– 63% wezwań – na podstawie analizy danych z ogólnopolskiej bazy polis (czyli jest to efekt pracy tzw. wirtualnego policjanta)

– 8% wezwań – na podstawie kontroli dokonanych przez inne instytucje (m.in.  organy rejestrowe, Inspekcja Transportu Drogowego, Straż Graniczna, organy celne)

Oznacza to, że ok. 31,5 tysiąca właścicieli pojazdów zostało ukaranych za brak OC, mimo że nie zostali skontrolowani przez policję lub inną instytucję.

Auto takiej osoby mogło stać przez ostatnie miesiące zepsute w garażu – zaznacza Paweł Kuczyński, prezes porównywarki Ubea.pl. – Dla wirtualnego policjanta nie jest to problemem. Jemu wystarczy przyjrzenie się datom widniejącym w bazie polis.

Wirtualny policjant coraz skuteczniejszy

Narzędzie zwane wirtualnym policjantem uruchomiono pod koniec 2011 r.

UFG chciało uniezależnić swoją pracę od wyników działań policji. W tym celu rozpoczęło budowę ogólnopolskiej bazy zawierającej dane na temat polis kupowanych przez właścicieli samochodów. Systematyczna rozbudowa bazy, elektroniczne kontrole są coraz efektywniejsze. Rosnącą skuteczność wirtualnego policjanta widać od razu, jeżeli porównamy tegoroczne dane ze statystykami z poprzednich lat. Dla przykładu w całym 2014 roku w wyniku elektronicznej kontroli wezwano do zapłaty kary niemal 26 000 osób. W 2016 r. tylko w ciągu 9 miesięcy wirtualny policjant wykrył o ponad 5 tysięcy więcej kierowców bez polisy.

 

Coraz mniej samochodów bez OC

Zapewne właśnie w rosnącej skuteczności wirtualnego policjanta oraz we wzrastającej karze za brak OC (w tym roku właściciel samochodu osobowego za brak polisy może zapłacić nawet 4 000 zł) trzeba upatrywać przyczyn spadku liczby aut bez ważnego ubezpieczenia. UFG obniżyło o ok. połowę swoje szacunki dotyczące liczby pojazdów bez OC. Obecnie mówi o ok. 90 – 100 tysiącach takich maszyn. Oznacza to, że jedynie ok. 0,4-0,5% pojazdów na polskich drogach nie ma ubezpieczenia. Jest to jeden z najniższych wskaźników w całej Europie.

Malejąca liczba samochodów bez OC może tylko cieszyć kierowców – przypomina Paweł Kuczyński z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl. – Jeśli sprawca wypadku ma ważną polisę, uzyskanie odszkodowania będzie o wiele łatwiejsze. Dodatkowo, jeśli więcej osób wykupi OC, ubezpieczyciele nie będą musieli podnosić tak bardzo składek, aby mieć pieniądze na świadczenia dla poszkodowanych.

Źródło: https://ubea.pl