Odwrócony kredyt hipoteczny stał się rzeczywistością. Ustawa regulująca rynek hipoteki odwróconej w modelu kredytowym właśnie weszła w życie. Eksperci zgodnie podkreślają, że usługa będzie na razie dostępna jedynie na papierze. Czy to znaczy, że seniorzy odbiją się od drzwi banków?

Ustawa gwarantuje seniorom bezpieczeństwo i chroni ich interesy. Rynek potrzebował takiej regulacji, a ta powstawała w Ministerstwie Finansów przez kilka lat. Na czym polega odwrócony kredyt hipoteczny? Najprościej mówiąc, właściciel nieruchomości – najczęściej senior – uwalnia kapitał zamrożony w mieszkaniu lub domu w zamian za to, że bank będzie mógł przejąć prawa do nieruchomości po jego śmierci. Świadczenia pieniężne, które będzie otrzymywał w zamian mogą przyjąć formę jednorazowej wypłaty lub rat miesięcznych wypłacanych przez określony czas (np. 3, 5, 10 lat). Zabezpieczeniem spłaty ma być hipoteka ustanowiona na domu czy mieszkaniu albo prawie do nieruchomości. W sytuacji, gdy spadkobiercy uznają, że chcą zachować nieruchomość, mogą w ciągu roku dokonać spłaty kredytu. To niezła oferta, ale wiele banków już dziś przyznaje, że nie wprowadzi usługi do swojej oferty. Dlaczego?

– Sądzę, że pierwsze oferty pojawią się w bankach najwcześniej za dwa, trzy lata. Warto pamiętać, że rynek hipoteki odwróconej w Polsce rozwija się dynamicznie, ale wciąż jest zbyt mały, by wzbudzać zainteresowanie banków. Sama usługa – z ekonomicznego punktu widzenia – jest rentowna dopiero w długiej perspektywie czasu. Do tego dochodzi brak dostatecznej wiedzy na temat aktywnej obsługi klientów, jakimi są seniorzy – mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM, który według najnowszych danych KPF ma 70 proc. udział w rynku hipoteki odwróconej w Polsce.

Perspektywa rynku

Według danych Eurostatu z 2013 roku Polscy seniorzy w wieku 65 plus są właścicielami 2,5 mln mieszkań i domów. Można byłoby pokusić się o szacowanie wartości rynku hipoteki odwróconej, jednak w polskiej rzeczywistości mało jest seniorów, którzy nie chcą przekazać swoich nieruchomości dzieciom lub innym spadkobiercom. Mimo to, warto by na rynku znaleźli ofertę dla siebie, dopasowaną do swych potrzeb i oczekiwań. Dlatego tak istotne jest również uchwalenie przez Sejm drugiej ustawy dotyczącej tzw. renty dożywotniej.

– Wejście w życie ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym daje nadzieję, że prace nad drugą ustawą – regulującą naszą działalność, czyli rentę dożywotnią – zostaną przyspieszone. Zwłaszcza, że niektórzy posłowie i eksperci zwracają uwagę na fakt, że obie regulacje powinny wejść w życie tym samym czasie. Dałoby to seniorom możliwość dobrania do swoich potrzeb najlepszego w ich sytuacji produktu. Warto tu bowiem podkreślić, że odwrócony kredyt hipoteczny i renta dożywotnia to dwa różne produkty, skierowane do różnych grup odbiorców, które za granicą funkcjonują równolegle – podkreśla Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.

Perspektywa seniorów

Czyodwrócona hipoteka jest potrzebna seniorom?Bieda i samotność już dziś są udziałem dużego grona polskich emerytów. Przeważająca ich część pobiera świadczenia emerytalne w wysokości 1900 zł. A polskie emerytury bywają też zdecydowanie niższe. W wyniku waloryzacji w 2015 r. świadczenia emerytalne wzrosną o 1,08 proc., nie może to być jednak mniej niż 36 zł. Najniższa emerytura powiększy się więc „aż” o 4,26 proc. To za ile musi przetrwać do pierwszego najuboższy emeryt? Mówi się, że seniorowi niewiele potrzeba – serial w telewizji i spacer po parku. To mit.  Seniorzy mają dużo większe potrzeby, ale często brakuje im środków finansowych na ich zaspokojenie.

– W świetle pesymistycznych danych dotyczących wysokości emerytur w Polsce liczba osób chcących „spieniężyć” swoje nieruchomości będzie rosła. Coraz więcej seniorów będzie skłaniało się do skorzystania z oferty jaką stanowi odwrócony kredyt hipoteczny (na który jeszcze w praktyce trzeba będzie poczekać) lub renty dożywotniej, oferowanej przez nasz fundusz w oparciu o Kodeks Cywilny. Nad tą drugą usługą trwają właśnie prace. Jesteśmy jedną ze stron konsultujących ustawę i liczymy, że lada chwila trafi ona na sejmową wokandę – mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.

 źródło: Grupa BRM