Rolnik, który prowadzi gospodarstwo rolne i zamierza równolegle zająć się agroturystyką, będzie podatnikiem VAT-u niezależnie od tego, że nie jest przedsiębiorcą. Może jednak przez pewien czas korzystać ze zwolnienia z podatku od towarów i usług.

W przepisach funkcjonuje kilka definicji działalności gospodarczej, co w konsekwencji prowadzi m.in. do tego, że można stać się „prowadzącym działalność gospodarczą” w zakresie VAT-u, nawet bez rejestracji własnego biznesu. Dobrym przykładem takiej sytuacji jest rolnik, którego działalność rolnicza nie jest działalnością gospodarczą (jest wyłączna spod przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej) i która podlega zwolnieniu z VAT, ale jeśli równocześnie przyjmuje pod swój dach turystów, z tego tytułu będzie musiał co do zasady rozliczać podatek od towarów i usług i składać deklaracje VAT-owskie.

Działalność rolniczą zwolnioną z VAT-u rozumie się jako produkcję roślinną i zwierzęcą. Za taką nie można natomiast już uznać usług związanych z zakwaterowaniem (w tym usług miejsc krótkiego zakwaterowania), które zgodnie z ustawą o VAT podlegają pod 8-proc. stawkę tego podatku. Co do zasady, każdy świadczący opodatkowane usługi może jednak wybrać status podatnika zwolnionego z VAT, na podstawie zwolnienia przewidzianego w art. 113 ustawy o VAT, którego podstawowym warunkiem jest realizowanie opodatkowanej sprzedaży w ramach limitu 150 tys. zł.

Wybór zwolnienia przy agroturystyce

 Jeśli rolnik, który obok uprawy ziemi czy hodowli zwierząt postanawia zająć się także agroturystyką i wybierze zwolnienie z VAT, sprawami związanymi z rozliczeniem tego podatku nie będzie musiał się przejmować do momentu, kiedy jego obroty z agroturystyki przekroczą granicę 150 tys. zł. Do tego czasu nie będzie musiał wystawiać faktur, martwić się o zastosowanie odpowiedniej stawki podatku czy składać deklaracji do urzędu skarbowego.

Nie pozostanie jednak bez żadnych obowiązków. Na żądanie turysty będzie mu musiał wystawić dokument sprzedaży. Dobrze, aby prowadził też uproszczoną ewidencję sprzedaży, aby móc kontrolować jej wysokość i ewentualne zbliżanie się do limitu. Brak rejestracji oznacza też brak możliwości odliczania podatku od towarów i usług z faktur zakupowych. Przedsiębiorca zwolniony z VAT-u taki VAT wynikający z zakupów zaliczy do kosztów firmy i tym samym obniży swój podatek dochodowy – rolnik nieprowadzący własnej firmy nie ma takiej możliwości.

 Rejestracja w VAT po przekroczeniu limitu

Natomiast prędzej czy później, jeśli prowadzone gospodarstwo agroturystyczne będzie dobrze prosperować i sprzedaż z tego tytułu przekroczy limit 150 tys. zł rolnik stanie się podatnikiem VAT czynnym. Jeśli nie posiada własnej firmy i tym samym nie ma NIP-u, musi wraz z wnioskiem rejestracyjnym VAT-R złożyć w urzędzie skarbowym formularz NIP-7.

Po dopełnieniu formalności i otrzymaniu statusu VAT-owca, osoba niebędąca przedsiębiorcą nabywa takie same obowiązki na gruncie VAT-u, jak właściciele własnych biznesów. Do 25. dnia każdego miesiąca musi składać deklarację VAT-owskie za poprzedni miesiąc wraz z opłaceniem wynikającego z nich VAT-u. Prowadzi pełną ewidencję sprzedaży, wystawia faktury sprzedaży, które muszą zawierać m.in. imię i nazwisko oraz NIP nie-przedsiębiorcy. W przeciwieństwie jednak do podatnika zwolnionego z VAT-u, VAT-owiec ma prawo pomniejszać kwotę VAT-u należnego fiskusowi o kwotę VAT-u naliczonego wynikającego z faktur zakupowych.

Wyboru statusu podatnika VAT czynnego można dokonać już na samym początku rozkręcania biznesu agroturystycznego.

autorka: Katarzyna Miazek, Tax Care