Wprowadzenie ulgi podatkowej na prace badawczo – rozwojowe w postaci dodatkowego odpisu z tytułu ponoszonych wydatków na badania i rozwój w wysokości nie mniejszej niż 50 proc. poniesionych kosztów, odliczanych od wyniku finansowego brutto oraz stworzenie dodatkowych preferencji dla startupów – proponuje Konfederacja Lewiatan w „Białej Księdze inwestycji”.

Startupy tak jak i pozostali przedsiębiorcy powinny uzyskać prawo do korzystania z ulg inwestycyjnych. Jednak ze względu na swoją  specyfikę, jako firmy dopiero rozpoczynające działalność oraz generujące głównie koszty (z ograniczonymi przychodami lub całkowicie ich pozbawionymi w pierwszym okresie działalności) powinny uzyskać specjalne preferencje.

Konfederacja Lewiatan proponuje, aby istniała możliwość uzyskania ekwiwalentu przysługującej ulgi w formie refundacji. Startupy prowadzące działalność B+R są zwykle w pierwszych latach aktywności centrami kosztów i rozwiązanie refundacyjne zapewni im płynność finansową.

Dodatkowo startupy powinny mieć zagwarantowane dodatkowe wakacje podatkowe w branżach związanych z inteligentną specjalizacją. Istnieje też potrzeba preferencyjnego opodatkowania zysków osiąganych przez podmioty inwestujące w start-upy. Umożliwi  to inwestorom łatwiejsze podejmowanie decyzji o zaangażowaniu w różne projekty, nawet w przypadku firm, które zakładają w biznesplanach zyski odsunięte w czasie o co najmniej 3-5 lat.

Ponadto ulga podatkowa na prowadzenie prac badawczo-rozwojowych dla wszystkich przedsiębiorstw powinna być rozliczana w ciągu 5 lat (jak straty z działalności gospodarczej) tak, aby mogły z niej skorzystać firmy, gdy nakłady na badania i rozwój nie generują jeszcze przychodów, a jedynie koszty.

 

 

Konfederacja Lewiatan