Podczas ostatniej, XII już konferencji Sieci Przedsiębiorczych Kobiet nie zabrakło wyjątkowych osobistości ze świata biznesu. Gościem specjalnym wystąpień w duchu story-tellingu BE THE CHANGE była sama wiceprezeska globalnego koncernu Facebook – Nicola Mendelsohn. Między innymi o tym, jakie przeciwności czekają na pewne siebie i silne kobiety opowiedziała w kilkunastominutowej prelekcji.

Gościem specjalnym już XII wydarzenia Sieci Przedsiębiorczych Kobiet była Nicola Mendelsohn, wiceprezes Facebooka, której wystąpienie było kluczowe podczas sesji BE THE CHANGE. To podczas niej, wyjątkowe kobiety sukcesu mówią o swojej historii, o punktach zwrotnych w karierze zawodowej czy o decyzjach i wyborach, które prowadzą do zmian na polu biznesowym i prywatnym. – Kobiety potrzebują przykładów silnych, pewnych siebie autorytetów, które zainspirują je do zmian, do wiary we własne możliwości, do innego spojrzenia na siebie w kontekście zawodowym. Nicola Mendelsohn, Wiceprezeska Facebooka, to kobieta z pasmem imponujących sukcesów zawodowych na koncie, przy tym matka czwórki dzieci, której wystąpienia miałam przyjemność wysłuchać w Londynie. Niesamowicie zainspirowała mnie swoją charyzmą, siłą, wiedzą i energią, więc tego, że jej wystąpienie wpłynie równie mocno na uczestniczki konferencji SMARTER TOGETHER, byłam pewna, zwłaszcza, że Nicola w pełni utożsamia się z misja Sieci Przedsiębiorczych Kobiet – specjalnie dla portalu BiznesTuba.pl mówiła Katarzyna Wierzbowska, prezes Sieci Przedsiębiorczych Kobiet.

Mendelsohn dołączyła do Facebooka w czerwcu 2013 r. jako wiceprezes ds. Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki, nadzorująca działalność biznesową Facebooka w regionie EMEA.

Wcześniej pełniła funkcję dyrektor wykonawczej w agencji reklamowej Karmarama. Aktualnie jest współprzewodniczącą Creative Industries Council, forum dialogu pomiędzy branżą kreatywną a rządem. Została odznaczona Orderem Imperium Brytyjskiego (CBE) w uznaniu zasług dla branży kreatywnej. Zanim dołączyła do Karmaramy Nicola była wiceprezesem Gray London i dyrektorem zarządu w BBH. Jej wcześniejsze role obejmowały bycie pierwszą kobietą na stanowisku prezesa IPA, jak również pełnienie funkcji dyrektor The Fregrance Foundation, członka zarządu CEW, powiernika the White Ribbon Alliance oraz przewodniczącej organizacji Women’s Aid. Nicola jest dyrektorem niewykonawczą Diageo, a także dyrektorem prestiżowej nagrody Bailey’s Women’s Prize for Fiction. Największą radość życia czerpie z posiadania rodziny: męża Jona i ich czworga dzieci: Gabi, Danny’ego, Sama i Zaca.

„Dzień dobry” – tak rozpoczęła swoją prelekcję jedna z najciekawszych postaci ostatniej sesji BE THE CHANGE”, która tuż na wstępie podziękowała organizatorom za to co robią i na jaką skalę – Sieć Przedsiębiorczych Kobiet bowiem to fundacja, która inspiruje inne kobiety do współpracy w celu osiągania tego, co w pojedynkę nie jest w pełni możliwe. Katarzyna Wierzbicka, jedna z założycielek SPK w powitalnej rozmowie z Panią Nicolą, nawiązała do Facebooka, bo właśnie tam Sieć Przedsiębiorczych Kobiet rosła w siłę i dziś osiągnęła ponad 25 tysięcy „lajków”.

„Smarter Together” – tak brzmiała nazwa tegorocznej konferencji i właśnie do niej nawiązała wice prezes Facebook na rejon EMEA, która zmotywowała uczestniczki do tego, aby tworzyć wspólnotę, bo to właśnie grupa tworzy siłę, aby zwyciężyć, osiągać celę i stać się motywatorem do działań. Tuż po wstępie przyszedł czas na jej historię oraz ważne, biznesowe rady, tak bardzo wyczekiwane przez prawie 500 przedsiębiorczych kobiet zasiadających na widowni.

„Jeśli nie weźmiesz wizytówki czy numeru telefonu poznanej tutaj osoby, z pewnością zrobiłaś coś nie tak.”

Rada wyjątkowo cenna, która została powtórzona podczas tegorocznej sesji już kolejny raz: z takich spotkań powinniśmy wyjść o „minimum jednego znajomego więcej”. Kontakt z inną kobietą tworzy relacje, a przecież jak powiedziała sama Mendelsohn: „connections bring people together”.

Rozmyślając, co się działo przez kilka ostatnich lat z biznesowej perspektywy pracujących kobiet, Nicola Mendelsohn nawiązała do wielu ważnych wydarzeń. Wśród nich m.in. tegoroczny, styczniowy marsz kobiet – podczas którego na ulice wyszły miliony kobiet na całym świecie. Nie sposób więc ominąć tematu praw kobiet, zwłaszcza kiedy skala jest ogromna. Mendelsohn wspomniała także o ubiegłorocznym, październikowym ruchu #MeToo, który globalnie rzucił światło na problem molestowania kobiet. Nicola Mendelsohn przywołała więc zeszłoroczną nagrodę „Person of the year” magazynu „Times”, która trafiła do Silence Beakers – kobiet, które wspomnianym właśnie hashtagiem pokazały światu, że wspólnie mogą zdziałać więcej.

W kolejnej części wystąpienia, Nicola Mendelsohn nawiązała do wspólnego jubileuszu i do wielkiej postaci– w 2018 r. Wielka Brytania oraz Polska obchodzą 100 rocznicę otrzymania prawa głosu przez kobiety. W Polsce prekursorką „upominania się o swoje” była Maria Dulebianka, która jako pierwsza w polskiej historii kobieta zgłosiła swą kandydaturę do Parlamentu, w 1908 (np. wraz z Marią Konopnicką uczestniczyła w ruchach emancypacyjnych). To dzięki niej wiec możemy mówić, że kobiety są wolne i równe z mężczyznami. Jednak nie zawsze. Wiceprezes Facebooka szybko ostudziła naszą radość krótkim skwitowaniem: mimo, że 100 lat minęło, nie dokonał się wyjątkowo wielki progres w tej materii. Oczywiście, nie musimy się już pytać męża „kochanie, czy mogę się podjąć pracy” – jak ironicznie zażartowała Mendelsohn podczas prelekcji, ale nadal w biznesie widoczne są nierówności. Przywołała wyniki badania, które potwierdzają, że bazując na aktualnych trendach dopiero w 2300 r. będziemy zarabiały tyle samo co mężczyzna. – To straszne i odrzucam tę informację całym ciałem! – tłumaczyła. – Musimy zrobić wszystko, żeby zmniejszyć prognozowany czas! – dodała.

Tuż po rozczarowujących wynikach badań, przyszedł czas na jej historię. Któż by się spodziewał, że tak znacząca kobieta sukcesu może mówić o sytuacjach zawodowych, zmniejszających jej rangę tylko dlatego, że jest kobietą. A jednak! Dla przykładu kilka lat temu została zaproszona na śniadanie w Parlamencie, podczas którego rozmawiano o jakości nauczania. Na spotkanie przyszła dużo wcześniej, podobnie jak inna kobieta. Kiedy obie Pani parzyły sobie kawę (będąc bez śniadania), mężczyzna spojrzał się na nie i wymownie powiedział: – O, przybyłem pierwszy!

Wymowny uśmiech Pani Nicoli i przywołanie kolejnego doświadczenia zawodowego, dyskryminującego ją w gronie mężczyzn. Kolejne spotkanie – także w rządzie Wielkiej Brytanii, tym razem oficjalna kolacja państwowa. Wzdłuż długiego stołu zasiadali najważniejsi w Państwie. Tuż obok niej m.in. premier, ambasador czy znaczący biznesman – wszystkich ich znała. Podczas kolacji nikt nie podjął z nią rozmowy ani nie zadał pytania kim jest. W rozmowie późniejszej dowiedziała się, że Panowie myśleli, że jest żoną jednego z „tych ważnych gości” i nie powinno jej tam być z racji czysto biznesowych.

Kwitując demotywujące historię powiedziała: „We are the change!” i nawiązała do jakości pracy w Facebooku. Po 5 latach pracy Mendelsohn może stwierdzić, że firma nie tylko ją docenia i stawia przed nią wyzwania, ale też wspiera w pracy. – W każdym biurze mamy mnóstwo silnych kobiet, które uczą się od siebie, zadają pytania i są silną grupą – dodaje, zachęcając do wiary w siebie: – Możesz stać się inspiracją dla innych kobiet, ale też np. dla córki. Na koniec przywołała inne wyniki badania, które potwierdzają jednak społeczną wyższość kobiet do zdobywania relacji oraz… zysku dla firmy. Największe zyski firmy pochodzą z 60 proc. przypadków nadzorowanych przez kobiety. Więc… do przodu BiznesWomen!

Magda Strzykalska, zdjęcia: Sieć Przedsiębiorczych Kobiet