Do Krajowego Rejestru Długów wpisanych zostało 50 krajowych spółek notowanych na rynku NewConnect w styczniu 2017 roku. To oznacza, że co ósma firma z „małej giełdy” jest notowana za niespłacane długi. Ich łączne zadłużenie sięga 8,8 miliona złotych, czyli niemal 3 miliony mniej niż pół roku temu. Tak wyraźna poprawa to jednak efekt mocnego spadku zadłużenia lidera poprzedniego zestawienia.

Na początku stycznia, według informacji znajdujących się na oficjalnej stronie internetowej NewConnect, na rynku z założenia przeznaczonym dla nowo powstałych, młodych i perspektywicznych firm, notowanych było w sumie 398 spółek krajowych oraz kilka zagranicznych.

Aż 50 z listy 398 rodzimych firm notowanych na „małej giełdzie” jest dłużnikami wpisanymi do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. Mają one 134 wierzycieli i 395 niezapłaconych w terminie zobowiązań. Ich zadłużenie w sumie wynosi 8,8 miliona złotych. To oznacza, że dług przypadający na jedną spółkę notowaną w KRD BIG przekracza 176 tysięcy złotych.

– To kwota wyraźnie niższa niż przed sześcioma miesiącami. Wówczas średni dług wynosił niemal 220 tysięcy złotych – przypomina Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów. – Duża w tym zasługa negatywnego lidera poprzedniego zestawienia, który zaczął regulować swoje zaległe płatności. Pół roku temu jego przeterminowane zobowiązania wpisane do KRD przekraczały 4,5 miliona złotych. Obecnie kwota ta sięga około miliona złotych – dodaje Adam Łącki.

Milionowe długi największych dłużników

W aktualnym rankingu niechlubny lider z lipca 2016 roku spadł tym samym na trzecią pozycję. Pierwsze dwa miejsca zajmują natomiast spółki, których zadłużenie sięga odpowiednio 1,66 oraz 1,49 miliona złotych. Warto podkreślić, że oba przedsiębiorstwa to firmy technologiczne. Wśród dłużników dominują handel i usługi, budownictwo, finanse oraz właśnie technologie.

Branżowa czołówka tego zestawienia wygląda bardzo podobnie od momentu, w którym zaczęliśmy prowadzić badanie „Długi spółek z NewConnect”. Wymienione sektory mają znaczący udział w polskiej gospodarce. To sugeruje, że podpisując jakąkolwiek umowę warto zachować ostrożność i sprawdzić partnera. Nawet tego potencjalnie bardziej wiarygodnego, bo notowanego na giełdzie – uważa Mirosław Sędłak, prezes Rzetelnej Firmy.

Warto też zwrócić uwagę na indeks

Pod koniec września 2016 roku Giełda Papierów Wartościowych wprowadziła nową segmentację na rynku NewConnect. Główny cel to poprawa bezpieczeństwa obrotu i zwiększenie transparentności tego rynku. Zgodnie z nowym podziałem, wszystkie spółki są klasyfikowane do jednego z trzech indeksów – NC Focus, NC Base oraz NC Alert. Do pierwszego z nich trafiają spółki o największej wiarygodności, czyli przedsiębiorstwa spełniające szereg kryteriów finansowych ustalonych przez giełdę. NC Alert to natomiast indeks grupujący firmy o potencjalnie większym ryzyku. Do NC Base trafiają pozostałe.

Spośród 50 krajowych spółek notowanych na NewConnect, które z powodu braku terminowych spłat swoich zobowiązań trafiły do Krajowego Rejestru Długów aż 29 firm znajduje się w indeksie NC Base. 16 zostało zaklasyfikowanych do NC Alert, a tylko pięć trafiło do najbardziej prestiżowego indeksu – NC Focus. Te wartości, z powodu różnej liczby spółek w poszczególnych indeksach, niewiele mówią. Zdecydowanie lepszym wskaźnikiem będzie pokazanie, jaki procent firm znajdujących się w danym indeksie stanowią spółki wpisane do KRD. Odsetek dłużników w indeksie NC Alert sięga 27 procent, w NC Base około 12 procent, a w NC Focus niespełna 6 procent.

– Giełda rozdzielając spółki pomiędzy różne koszyki stara się pomóc inwestorom i zmniejszyć ryzyko podejmowanych przez nich decyzji. Fakt, że najwyższy odsetek firm niepłacących w terminie jest w najbardziej ryzykownym indeksie pokazuje, że robi to skutecznie. Obecność spółki w Krajowym Rejestrze Długów, nawet z niewielkim zadłużeniem, jest często wskaźnikiem wyprzedzającym. Niewykluczone, że w kolejnym raporcie, część zadłużonych spółek z indeksu NC Base będzie znajdowała się już w NC Alert – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu KRD BIG.

25 spółek zaczęło płacić

Eksperci Krajowego Rejestru Długów przeanalizowali również, jak zmieniła się sytuacja 53 spółek-dłużników z rynku NewConnect z poprzedniego zestawienia. W tym gronie najwięcej jest firm, które spłaciły część (16) lub całość swoich długów (9). Zadłużenie 14 pozostało natomiast na poziomie sprzed sześciu miesięcy.

Wzrost długu wpisanego do rejestru KRD miał miejsce w przypadku 11 firm z małego parkietu. Pozostałe 3 zostały wykluczone z obrotu giełdowego. – Przewaga firm, które spłaciły całość lub przynajmniej część długów nad tymi, których zadłużenie wzrosło powinna cieszyć. To znaczy, że zależy im na odzyskaniu dobrego imienia i robią wszystko, aby zniknąć z Krajowego Rejestru Długów – zauważa Adam Łącki.

„Długi spółek z NewConnect”, czyli wspólne badanie Krajowego Rejestru Długów i Rzetelnej Firmy zostało przeprowadzone na 398 krajowych spółkach, które 10 stycznia 2016 roku były notowane na rynku NewConnect. To jego trzecia edycja. Pierwszego przeglądu zadłużenia spółek z „małej giełdy” dokonano na początku stycznia 2016 roku.

 

Źródło: krd.pl