Prowadzenie własnego biznesu to zajęcie, z którym trudno się rozstać nawet w wakacje. W rezultacie aż 55% przedsiębiorców albo rezygnuje z urlopu, aby doglądać firmy, albo łączy wypoczynek z zarządzaniem biznesem – wynika z badania przeprowadzonego przez Idea Bank wśród osób prowadzących jednoosobowe firmy.

Zaczął się lipiec, trwa fala upałów. Większość Polaków albo już wypoczywa, albo myśli o wypoczynku, ale są też i tacy, którym trudno rozstać się z pracą. Chodzi o przedsiębiorców. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Idea Bank wśród prowadzących działalność gospodarczą, aż 55% ankietowanych nie rozstaje się z firmą w wakacje. Z tego 27% rezygnuje z wyjazdu, zaś 28% zarządza własnym przedsiębiorstwem z miejsca, w którym odpoczywa. Badanie przeprowadzone przez Grupę Idea Banku miało formę sondażu telefonicznego – zostało przeprowadzone na grupie 500 osób prowadzących jednoosobowe firmy, w dniach 12 maja -19 czerwca 2015.

Kto kieruje firmą pod nieobecność przedsiębiorcy?

– Nikt, kieruję firmą z miejsca, w którym wypoczywam 28%

– Nikt, firma wtedy nie działa 23%

– Oddelegowany pracownik 16%

– Członek rodziny 12%

– Manager zatrudniony na stałe 2%

– Nie korzystam z urlopu 27%

Do tej grupy należałoby dodać jeszcze 23% ankietowanych, którzy na okres urlopu po prostu zamykają własne firmy. Dotyczy to przede wszystkim osób, które prowadzą działalność samodzielnie, a więc samozatrudnionych lub przedsiębiorców niezatrudniających pracowników.

Bariera psychologiczna

Jak widać, to, komu powierzyć zarządzanie firmą w trakcie wakacji, stanowi poważny problem, jako że nie zawsze można obowiązki scedować na zatrudnionego menadżera (z tego rozwiązania korzysta zaledwie 2% badanych), a także nie we wszystkim da się zaufać członkom rodziny (z pomocy członka rodziny korzysta tylko 12% ankietowanych, co oznacza, że więcej przedsiębiorców ceduje obowiązki zarządcze w trakcie urlopu na wyznaczonego pracownika – takich odpowiedzi było 16%).

Warto być przedsiębiorcą, aby … pracować na plaży

Jednakże warto zwrócić uwagę, że choć własna firma zajmuje mnóstwo czasu i uwagi, to daje także możliwości, jakich nie ma w przypadku pracy najemnej. Bo w końcu ile osób, pracujących „na cudze”, może sobie pozwolić, aby pracować na plaży czy nad jeziorem. Przedsiębiorca, którego fizyczna obecność w biurze nie jest konieczna, może pozwolić sobie na pracę zdalną. Dziś pozwalają na to technologie, dzięki którym pracować (koncepcyjnie, ale też sprawować nadzór nad firmą) z dowolnego miejsca na ziemi, w którym jest dostęp do internetu. W Polsce zaczynają też powstawać miejsca, w których przedsiębiorca może wykonywać swoją pracę, czując jednocześnie klimat wakacji. Takim miejscem jest choćby Idea Hub, placówki Idea Banku, w których przedsiębiorcy mogą w spokoju popracować. Niektóre zaś wystrojem nawiązują do letniego wypoczynku.

Preferowany urlop tygodniowy

Ale obawa o to, jak firma poradzi sobie bez właściciela albo strach przed utratą przychodów, jeśli właściciel jest jedynym pracownikiem, powodują, że przedsiębiorcy nie chcą za długo wypoczywać. Aż 47% z ankietowanych preferuje krótki, bo zaledwie tygodniowy urlop. Wielu z nich obawia się, że pozostawienie firmy „bez opieki” będzie miało bardzo złe konsekwencje – pracownicy przestaną się starać, dbać o firmowy majątek czy restrykcyjnie przestrzegać godzin pracy. Jest to zwykle problem początkujących przedsiębiorców, którzy z czasem budują zaufanie do pracowników i uczą się delegowania uprawnień.

Najchętniej wybierane przez przedsiębiorców długości urlopu

Dwutygodniowy wypoczynek wybiera 34% ankietowanych. Na naprawdę długie wakacje, trzytygodniowe lub dłuższe, może sobie pozwolić zaledwie 3% prowadzących firmy. Są to głównie właściciele firm, dla których wakacje to biznesowo „martwy” okres.

Jeden urlop rocznie

Tu warto zaznaczyć, że przedsiębiorcy przy pytaniu o preferowaną długość urlopu mogli wybrać więcej niż jedną odpowiedź. Wynika to z faktu, że zapytano ich także o to, jak często pozwalają sobie na wypoczynek. Ale okazało się, że najwięcej decyduje się na jeden urlop rocznie – takich odpowiedzi było aż 40% ankietowanych w ramach badania Grupy Idea Banku.

Jak często przedsiębiorcy korzystają z urlopu?

– Raz w roku 40%

– Nie korzystam z urlopu 27%

– Dwa razy w roku 22%

– Trzy razy w roku lub więcej 11%

Ale całkiem spory odsetek, bo 22%, odpoczywa dwa razy w roku, a całkiem pokaźna grupa – aż 11% – może sobie pozwolić na trzy lub więcej okresów odpoczynku w roku.

Liczba urlopów oraz ich długość można powiązać ze stopniem rozwoju i stabilnością firmy. Przedsiębiorca, który zaczyna działalność gospodarczą, zazwyczaj poświęca jest mnóstwo czasu i pracy, i nieraz po prostu nie może sobie pozwolić na wypoczynek. Kiedy jednak biznes okrzepnie, wówczas prowadzący działalność decydują się na krótkie okresu relaksu. A kiedy już działalność jest ustabilizowana i przynosi regularne dochody, część przedsiębiorców zaczyna korzystać z zysków. Warto też pamiętać, że dla dużej części prowadzących działalność jest ona nie tylko sposobem na życie, ale środkiem do realizacji własnych marzeń – część więc zarabia na przykład po to, aby pozwolić sobie na podróże w czasie wakacji.

Ktoś musi pracować, by wypoczywać mógł ktoś

Oczywiście, nie każdy przedsiębiorca może wziąć wolne w miesiącach letnich. Dla 28% ankietowanych w badaniu Grupy Idea Banku bowiem wakacje to okres zwiększonej aktywności – czyli po prostu w wakacje zarabiają najwięcej.

Wakacje to dla mojej firmy okres aktywności

Ponad połowa – 53% ankietowanych – nie widzi różnicy pomiędzy obrotami notowanymi w wakacje a tymi z innych miesięcy.

Bardzo niewielu biorących udział w badaniu Grupy Idea Banku stwierdziło, że w wakacje całkowicie wstrzymują działalność. Firma, która nie osiąga przychodów, ma możliwość formalnego zawieszenia działalności, dzięki czemu jej właściciel nie musi płacić składek ZUS. Dane CEIDG pokazują jednak, że spora grupa z tego rozwiązania korzysta. Widać, że w ostatnim pełnym tygodniu mocno wzrosła liczba firm zawieszanych. Przed rokiem o tej porze było podobnie, tyle że wtedy zawieszenia rozłożyły się na dwa ostatnie tygodnie czerwca.

W zdecydowanej większości przypadków jednak wakacje dla mikrofirm są czasem albo zwiększonej, albo normalnej aktywności. Stanowią one łącznie 81% ankietowanych. Można więc przyjąć, że drobny biznes ma pozytywny wpływ na gospodarkę w okresie wakacji.

Tegoroczne wyniki, dotyczące tego, jak wygląda aktywność mikroprzedsiębiorstw w ciągu wakacji, są bardzo zbliżone do tych uzyskanych w ubiegłorocznej ankiecie. Wówczas o lecie jako normalnym okresie aktywności mówiło 50% ankietowanych, 30% wskazywało, że w wakacje obroty firmy rosną, zaś 21% przyznawało, że w tym okresie odczuwa spowolnienie. Tylko 1% badanych informował, że w wakacje zawieszają działalność.

Wydawałoby się, że wakacje to okres zwiększonej aktywności dla osób, prowadzących biznesy gastronomiczne, prowadzących firmy turystyczne itd., a więc generalnie dla firm działających w branży usługowej. Tymczasem wyniki badania przeprowadzonego przez Grupę Idea Banku pokazuje, że aż 54% przedsiębiorców zajmujących się usługami twierdzi, że pracują w lecie normalnie, zaś blisko 28% ankietowanych usługodawców przyznaje, że notują zwiększone obroty. A spośród przedsiębiorstw zajmujących się produkcją (w tym takich, które oprócz produkcji zajmuje się też działalnością usługową), grubo ponad 29% uważa wakacje za okres bardziej wytężonej pracy, a tylko 44% twierdzi, że lato to dla nich okres normalnej aktywności.

Urlop nie jest czasem zmarnowanym

Przedsiębiorcy najchętniej wypoczywają w kraju. Ten kierunek wskazało 52% ankietowanych. Za granicę zaś na urlop wyjeżdża 40% przedsiębiorców, którzy wzięli udział w badaniu. Za to odpoczynek w domu wyszedł już prawie całkowicie z mody. Taki sposób spędzania urlopu wskazało tylko 4% badanych.

Wielu przedsiębiorców zwraca uwagę na fakt, że wykorzystują podróże do tego, aby szukać inspiracji co do możliwych kierunków rozwoju biznesu , wprowadzania nowych produktów, ale też do obserwowania zachowań konsumentów. W zależności od rodzaju biznesu, raz bardziej pożyteczny może okazać się w tym zakresie wyjazd zagraniczny, a raz zmiana regionu pobytu w Polsce.

Część przedsiębiorców – zwłaszcza notujący spowolnienie obrotów – wykorzystuje wakacyjne miesiące do zdobycia dodatkowych umiejętności, przydatnych przy wprowadzeniu biznesu. Ale ta skłonność do poszerzania wiedzy jest silna również w innych okresach roku, co widać po dużym zainteresowaniu bezpłatnymi szkoleniami, jakie są organizowane w placówkach Idea Hub.

autorzy: Zespół Analiz Idea Banku i Tax Care