Ministerstwo Energii chce, żeby już we wrześniu zostały uchwalone zmiany, które podniosą obligo giełdowe na handel energią z obecnych 30 proc. do poziomu 100 proc. Projekt zmian w przepisach właśnie trafił do konsultacji publicznych i ma być rozpatrywany na pierwszym, powakacyjnym posiedzeniu Sejmu. Propozycja resortu ma ustabilizować ceny energii dla odbiorców przemysłowych, bo w ostatnich miesiącach podlegały one dużym wahaniom.

– Jesteśmy w trakcie przygotowywania zmian prawnych, które wprowadzą stuprocentowe obligo giełdowe, czyli nie będzie już możliwości obrotu pozagiełdowego. Mam nadzieję, że do końca września te zmiany zostaną uchwalone. Prawo nie działa wstecz, ale już od tego momentu cała sprzedaż energii elektrycznej będzie się odbywała poprzez giełdę. Jestem przekonany, że to także spowoduje uspokojenie huśtawek cenowych, jeśli chodzi o energię dla przemysłu, bo ceny energii dla gospodarstw domowych nie ulegają żadnej zmianie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes minister energii, Krzysztof Tchórzewski.

Obligo giełdowe, czyli obowiązek sprzedaży energii elektrycznej poprzez giełdę, od stycznia br. wynosi 30 proc. (w 2017 roku wynosiło 15 proc.). W ubiegłym miesiącu resort energii podał, że pracuje nad zmianami, które mają podnieść obligo giełdowe do 100 proc., wyłączywszy energię wytworzoną w kogeneracji i OZE. Resort liczy na to, że zmiany zostaną uchwalone do końca przyszłego miesiąca – minister energii zwrócił się już do Marszałka Sejmu z wnioskiem, aby projekt był rozpatrywany na pierwszym wrześniowym posiedzeniu Sejmu.

W lipcu minister Krzysztof Tchórzewski zaapelował także do przedsiębiorstw energetycznych o to, aby od 1 sierpnia prowadziły obrót energią wyłącznie w oparciu o rynek giełdowy. Resort uzasadnia, że podniesienie obliga giełdowego wpłynie na ustabilizowanie cen energii elektrycznej na rynku hurtowym i zapobiegnie ich wzrostom w przyszłym roku.

– Mamy taką sytuację w obrocie energią elektryczną, że znaczna część transakcji handlowych jest podejmowana poza parkietem. Zakłóca to obraz rzeczywistych cen, a na parkiecie, który staje się płytki, daje niestety pewną podstawę do manipulacji cenami – mówi Krzysztof Tchórzewski.

– Obecnie dochodzi do sytuacji, w których pionowo zintegrowane grupy energetyczne mogą handlować energią pomiędzy podmiotami wewnątrz swojej struktury, co skutkuje faktem, że znaczna część energii omija główny rynek giełdowy. Podwyższenie obliga ma na celu zwiększenie płynności i przewidywalności na rynku energii elektrycznej. Proponowane rozwiązanie jest niezbędne do uzyskania pełnej transparentności hurtowego rynku energii elektrycznej oraz uzyskania oczekiwanych efektów – podkreślono w uzasadnieniu proponowanych zmian.

 

Źródło: Newseria Biznes