Oczekiwane od dawna ożywienie inwestycji wciąż nie nabiera zadowalającego tempa, a sygnały są nadal niejednoznaczne. Choć w drugim kwartale nakłady ogółem nieznacznie się zwiększyły, w przemyśle nadal spadają, ale w większości sektorów widoczna jest poprawa.

Z danych dotyczących tempa wzrostu polskiej gospodarki za drugi kwartał wynika, że nakłady brutto na środki trwałe zwiększyły się o 0,8 proc. Ich dynamika jest wciąż mocno rozczarowująca, jednak należy zauważyć, że to pierwszy wzrost, po pięciu spadkowych poprzednich kwartałach. Wcześniej Główny Urząd Statystyczny podał, że nakłady inwestycyjne w sektorze przedsiębiorstw obniżyły się o 1,1 proc. Z najnowszych informacji GUS wynika, że inwestycje w przemyśle wyniosły w pierwszym półroczu niespełna 31 mld zł, a więc były niższe niż przed rokiem o 1,2 mld zł, czyli o 3,6 proc. W pierwszym półroczu 2016 r. spadły jedynie o 2,6 proc., można więc mówić o pogorszeniu się sytuacji. Obraz nie jest jednak tak jednoznaczny. Spośród 28 działów przemysłu inwestycje zwiększyły się w 13, a najmocniejszy spadek miał miejsce w górnictwie i wydobywaniu, gdzie sięgnął aż 25 proc. O prawie 18 proc. mniejsze były w pierwszym półroczu 2017 r. nakłady wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę, a w dostawach wody i gospodarce ściekami spadek sięgał 3,4 proc. Inwestycje tych trzech działów stanowią jedną trzecią wszystkich nakładów poniesionych w przemyśle. W przetwórstwie przemysłowym, odpowiedzialnym za pozostałe dwie trzecie, inwestycje zwiększyły się o 5,8 proc. To wzrost niższy niż 7,6 proc., jaki miał miejsce rok wcześniej, ale nieznacznie wyższa wartość rozpoczętych inwestycji wskazuje, że drugie półrocze może przynieść bardziej wyraźną poprawę. Najmocniej jest ona już widoczna w takich sektorach, jak produkcja koksu i rafinacja ropy naftowej (wzrost o 76 proc.), farmacja (53,5 proc.), produkcja komputerów i sprzętu elektronicznego (33 proc.), urządzeń elektrycznych (20,2 proc.), wyrobów tekstylnych (15,8 proc.), papieru (14,8 proc.), wyrobów z metali (12,3 proc.), produkcji mebli (9,1 proc.) i artykułów spożywczych (8,1 proc.). W pierwszym półroczu od 10 do 12 proc. niższe były nakłady inwestycyjne w produkcji metali, wyrobów chemicznych oraz pojazdów samochodowych i przyczep, a o prawie 28 proc. spadły w produkcji napojów.

Autor: Roman Przasnyski, Główny Analityk GERDA BROKER