Targi World Food India są przeznaczone dla przedsiębiorstw sektora spożywczego i przetwórczego w zakresie m.in. obróbki owoców i warzyw, produkcji soków i napojów. W ich trakcie polski biznes prezentował swój potencjał na stoisku narodowym o pow. 200m2.  W ciągu trzech dni Targi w New Delhi odwiedziło kilkadziesiąt tysięcy osób.

Indie należą do najszybciej rozwijających się, dużych populacyjne gospodarek na świecie. Według danych z 2014 roku rolnictwo stanowi 18,1%. PKB tego kraju. Jednak na przeszkodzie w uzyskiwaniu optymalnych plonów stoją trudne warunki pogodowe, zwłaszcza konieczność zmagania się z długotrwałymi okresami suszy. Brakuje również zaawansowanych maszyn do przetwórstwa spożywczego i chłodnictwa, co powoduje, że żywienie w Indiach opiera się w 90% na prostych produktach nieprzetworzonych.

Te lukę może zapewnić polski biznes – już nie tylko dostarczając owoce, takie jak maliny, jabłka czy truskawki, ale także całe linie produkcyjne, zaawansowane technologicznie maszyny i produkty przetworzone (jak np. wyroby mleczarskie). Ciekawym osiągnięciem polskiego eksportu ostatnich lat jest sprzedaż linii technologicznej do produkcji tradycyjnego sera indyjskiego o nazwie paneer przez olsztyńską firmę OBRAM.

Od 2010 roku eksport polskiej żywności wzrósł o 19%. Obecnie udział w światowym eksporcie wynosi 2,5%. W Indiach sprzedajemy wyroby czekoladowe, pieczywo cukiernicze, mąkę i dżemy. Eksport jabłek do Indii, stanowiącej polską specjalność, w latach 2015-2016 wzrósł aż o 250%, a mięsa drobiowego o 648%.

 

 

Źródło: materiały prasowe firmy